Czy pocałunek przyniósł zakochanie?

Od dawna podobał mi się jeden mężczyzna. Uwielbiałam słuchać jego głosu(pięknie śpiewa) i rozmawiać z nim. Nieczęsto miałam okazję, ale z każdej chętnie korzystałam. Wszyscy dookoła wiedzieli jakim jest człowiekiem - typowy wyrywacz, z mnóstwem panienek na koncie. Jedno trzeba mu przyznać - nigdy nie wprowadza w błąd i kobiety, które się z nim spotykają wiedzą, ze miłości z tego nie będzie. Któregoś razu pocałowaliśmy się. Nie był to jakiś głęboki pocałunek, a raczej delikatne muśnięcia. On przerwał i mnie przytulił. Wiedział, ze nie jestem z tych lekko traktujących takie rzeczy. Powiedział, że jest skur*** i że,jeśli do czegoś by doszło, mogłabym się zakochać a on by mnie zranił. Przytulił mnie i poczułam się tak bezpiecznie.Całą noc rozmawialiśmy potem. Od tamtej pory go nie widziałam, a minęło już pół roku. Ciągle o nim myślę i chyba jestem zakochana....

Lepiej było się wyspać, a nie całą noc rozmawiać. Ja jak się nie wyśpię, to jestem nie do życia.

Czasem warto się nie wysypiać. Szkoda tylko, ze od tamtej pory zdarza mi sie to dość często, chociaż już nie mam z kim nocy zarywać. Tylko te głupie myśli jakoś mi spać nie dają :P

Zastanawiam się, jak o nim zapomnieć, bo czuje, ze poki co, mimo, ze jest mnóstwo porządniejszych facetów, on wydaje mi się yć ideałem... chociaż nie jest!

Właśnie sobie przegladam jego zdjęcia.

dla niego był to tylko pocałunek. radzę Ci zapomnieć bo gdyby on czuł to samo na pewno by się odezwał

Tarotko, dziękuję, ale ja wiem, ze z jego strony nie ma ani jednego, ani drugiego. Podobam mu się w jakiś sposób, ale nie jakoś bardziej niż setki innych dziewcząt. Tu chodzi o to, ze ja nie potrafie sobie z tym poradzić mimo, ze wiem, ze to głupie. Staram się zapomnieć, ale nie mogę...

A co on takiego w sobie ma? Niektóre dziewczyny są głupie i same stwarzają sobie problemy. Jeśli wiesz, ze jest skurwysynem i sam Ci to powiedział, to znaczy, ze tak jest. Szukaj innego obiektu

Dziewczyny, ja jestem fajny i idealny, to po co myślicie o jakichś lamerach :D Śpiewać tez umiem, jak się napiję :D

A ile ty masz lat, bo nie kumam jak można być taką idiotką. dziweczyno, on cie nie chce, wiec miej go w dupie i wex sobie innego. proste, bez filozofowania

To może i wydaje się być proste, ale jakoś nie dla mnie. Nie chcę, zeby mi się podobał, ale tak jest i już. Mam 22 lata

A co ten gość ma w sobie? Jest mnóstwo fajnych facetów bez dziewczyn. Zwłaszcza w twoim wieku. Co on ma czego inni nie mają? Może boisz się związku i szukasz niedostępnych obiektów?

Co ma w sobie!? Nie rozśmieszaj mnie, dziewczyny lubią skurwieli

Dziewczyny, tacy faceci nigdy nie kochają. Chcą umoczyć i tyle. Kobiety są inaczej zbudowane. Tyle.

To niby pisze 22-latka? Wyglada jak jakaś nasto, która się podszywa :D

a w ogóle, to który to był twój pocałunek w życiu, ze taki temat nadałaś? Bo piszesz, jakby był pierwszy, więc faktycznie nie wiem, czy naprawdę masz te 22 lata