Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chłopak z szuwarów

Czy dziewczyny ze wsi nadal mają zakodowany mit "chłopaka z miasta"?

Polecane posty

Gość chłopak z szuwarów

To znaczy że jak koleś jest z miasta, to jaki by nie był, to będzie miał powodzenie? Na zasadzie że miejscowe chłopaki są dla dziewczyn ze wsi nudne, bo jak nie pracują w gospodarstwie, to ew. siedzą na przystanku i piją piwo, a szczyt atrakcji to wyjazd na dyskotekę w remizie. Poza tym w części wsi dalej "chodzi się w kawalerke" czyli jak chłopak przyjdzie do dziewczyny do domu w odwiedziny, to następnego dnia cała wieś o tym wie, rodzice obojga już wyczekują zaręczyn, a koleś już uważa że ma pełne prawo do takiej dziewczyny i nie wolno jej się już z nikim spotykać. A jak koleś jest z miasta, to jest szansa że do kina zaprosi, do kawiarni, pizzerii itd. Jest możliwość wyrwania się ze wsi gdzie szaro, nudno i każdego dnia tak samo. Tak mi w każdym razie tłumaczyła to zjawisko kumpela, która jest ze wsi, z tym że do wszystkiego ma duży dystans, nie dała się jak dotąd rodzinie, swatającej ją z kim popadnie i żyje tak jak chce. Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to prawda
Większości przypadków tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę w dzisiejszych
czasach dalej jest aż taka tęsknota na wsi za chłopakiem z miasta? Bo nie uwierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsioch
co wy pierdoolicie, już jak 30 lat temu wyzjezdzalem ze wsi tego nie było, teraz jest dokaldnie tak samo jak w miescie, mamona rządzi :P masz kase i mieszkasz na wsi to i laski z miasta gotowe na ciebie spojrzec, nie masz kasy w miescie to to nawet twoja 30cm pała nie pomoże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja osobiście zetknąłem się
z określeniem "chodzić w kawalerkę", które cały czas funkcjonuje np. w dużej części woj. świętokrzyskiego. I znaczy to dokładnie tyle co opisano w poście powyżej, czyli cały podryw ogranicza się do tego że koleś przyjdzie do dziewczyny ze dwa, trzy razy i w jego mniemaniu ona już jest jego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×