ciąża?????

Witam , a więc mój przypadek wygląda tak: chcieliśmy mieć z mężem dzidziusia i nadal chcemy aczkolwiek zatrzymały mi się miesiączki i było to niemożliwe. Byłam u gin. i zapisał mi w związku z tym luteine i tabletki anty daylette, ponieważ stwierdził, że mam zespół policystycznych jajników i przez jakiś czas musze sobie wszystko tymi tabletkami uregulować, pierwsze opakowanie wzięłam całe zgodnie z instrukcją. Ale w drugie opakowanie wzięłam tylko do 18 tabletki, a po nich 4 zielone (fakt, mój błąd bo nie doczytałam, a chciałam przyśpieszyć miesiączkę, teraz już wiem, że trzeba było pominąć wszystkie zielone i zacząć nowe opakowanie) no ale cóż już się stało. Kochaliśmy się wtedy z mężem bez zabezpieczenia. Ja teraz wyjechałam w delegacje i nasz ostatni stosunek był w niedziele 17.06 i teraz moje pytanie czy jest możliwość, że możemy spodziewać się maleństwa? nie wiem co zrobić czy brać dalej tabletki bo nie chce jemu zaszkodzić. Dodam iż powiększyły mi się strasznie piersi i bardzo bolą lecz nie same sutki tylko dookoła nich. Proszę o poradę. Pozdrawiam

Idź do ginekologa, tutaj niczego konkretnego i "na pewno" się nie dowiesz. Jedynie przypuszczenia. Na forum każda nagle staje się lekarzem z dwiema specjalnościami.

właśnie byłam u gin 20.06 ale on na to, że on nic nie widzi i to jest za wcześnie, że tabletki mam brać nadal i nic nie przerywać :/

No to chyba tylko to Ci pozostaje. To faktycznie wcześnie żeby lekarz cokolwiek zobaczył na usg. Musisz się uzbroić w cierpliwość. Bądź silna, zajmij głowę czymś innym. Praca, wyjazd, cokolwiek. A kiedy masz następną wizytę?

Wiesz co zastanawiam się czy nie iść do innego bo ten jest strasznym burakiem.... kilka miesiecy wcześniej nie miałam miesiączki tylko straszne krwotoki pod wpływem nerwów i bolesności w dolnej okolicy brzucha, a on na to, że nie wie co mi jest i będzie leczył objawowo. Teraz np nie krwawie ale plamie tak na ciemno i czasami też mnie kuje w dole brzucha. Żadnych więcej tabletek nie chce brać bo boje się, że jeśli mam w sobie maleństwo to zrobie mu tym krzywdę... nawet się obawiam czy tymi anty mu nie robię źle :/ ale jak powiedziałam lekarzowi, że chce je odstawić to powiedział, że kuracja trwała za krótko i jeśli okaże się, że nie jestem w ciąży to będę musiała wszystko zaczynać od nowa :/

No to może faktycznie przejdź się do innego. Ale opowiedz mu wszystko po kolei bez ściemniania. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale postaraj się nie nakręcać i myśleć o czymś innym. Lepiej mieć miłą niespodziankę, niż zawieźć się. Wiesz oczywiście, że piersi i brzuch mogą boleć też przez tabletki? Krwawienie też pewnie można zaliczyć do jakichś drugorzędnych objawów.

Trzymaj się, innnnnnnnnnnnnnna. Dobrej nocy.