help!

hej witam wszystkie mamusie! Mam taki problem... mianowice na początku marca urodziłam dziecko, śliczną dziewczynke, 7go kwietnia dostałam @ i była mega obfita, następnie znów jakies 28 dni później była natępna @ ale wtedy zaczęły sie straszne bóle brzucha po karmieniu, nawet wcześniej i okzło się że przyczyną tego jest zbyt wysoka prolaktyna. lekarz mi nie wierzył jakim cudem mam już @ skoro karmie tylko i wyłącznie piersią. coś ok 18go maja czyli jakieś 17 dni po poprzedniej dostałam znów krwawienia ale mega wielkiego, ból brzucha wtedy ustał no i od tego momentu @ nie ma wogóle!! no i nie wiem czy to po prostu hormony sie unormowały i przez to nie mam czy może nie daj boziu jestem znów w ciąży. ostatni raz współżyłam 9 dnia po @ i oczywiście stosunek przerywany. miała któras z was tak jak ja? błagam cos doraźcie bo wychodze z siebie juz. wiem ze najlepiej iść do gina albo kupić test ale nie mam z kim dziecka zostawić i wogóle jestem sama bo mój chłop wyjechał. błagam o pomoc!!!

Ale przeciez nikt Ci bez testu na odległosc nie powie czy to ciąża czy nie... :) Mi to bardziej wygląda na jakies powazne zawirowania hormonalne, 9 dnia cyklu i bez finału w środku szanse na ciąże nieduże...A nie możesz z dzieckiem wyskoczyc do apteki? A przede wszystkim polecałabym wizyte i ginekologa, bo takie silne i bolesne krwawienia to nic dobrego...

Stosunek przerywany to nie jest metoda antykoncepcyjna, jako dorosła kobieta powinnaś to wiedzieć. Nie rób z siebie męczęnnicy, do lekarza możesz iść z dzieckiem, wiele kobiet jest zdanych tylko na siebie i sobie radzi

test ciążowy to jakoś zbyt dużo stresu dla mnie na raz. wizyta u ginia też. najpierw chce tylko wiedziec czego sie spodziewac a pytam na forum bo byc moze miał ktos podobna sytuacje jak ja

napisze jeszcze ktoś?

Porównywanie naprawdę nic nie da. Każdy orgaznim jest inny i to samo u jednej osoby może oznaczać coś zupełnie innego niż u drugiej. Stresujesz się już i tak teraz więc zbierz się do kupy i zrób test. Jeśli jest ciąża to nie zniknie. A jeśli jej nie ma to się uspokoisz.