Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hahhahahahaha

Czy picie alkoholu co wieczór w celu lepszego zaśnięcia to alkoholizm?

Polecane posty

Gość hahhahahahaha

robie tak od początku małzeństwa, wypijam z mężem przed snem lampke wina, albo czasami 2-3 piwa albo wódke 200 ml na nas dóch :classic_cool: czy uwazacie to za alkoholizm i patologie? tak jakoś weselej i lepiej mi sie zasypia wtedy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkkka
No ciekawe też tak robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASJANJAHWE
JA TEZ CHLAM ZEBY ZASNAĆ,BO SIE BOJE CIEMNOSCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jeszcze nie...
ale prosta droga do uzależnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes gejem?
i robisz za zonę? ze piszesz dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja....
ja myślę że codzienne picie alkoholu jest pewnego rodzaju uzależnieniem jeśli nie możecie się bez niego obejść ...a mówienie że to w celu lepszego zaśnięcia czy poprawienia sobie nastroju jest zwyczajną wymówką alkoholizmem nazywa się też picie tylko w weekendy w momencie jak nie pije się cały tydzień ale w piątek od rana myślimy w pracy już o powrocie do domu i wypiciu drinka lub wyjściu na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahahahaha
nie powiem żebyśmy "nie mogli sie bez niego obejść" ale fakt faktem że czasem jak jestem zmęczona w robocie to to wieczorne picie a potem robienie różnych rzeczy z mężem jawi mi sie jako jedyna zyciowa przyjemnośc i mysle już tylko o tym. Zresztą, póki nad tym panuje i nie rujnuje sobie życia, czy to takie zło? nie sądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja....
pytasz się czy to takie zło ?....ja myślę że tak mówisz że panujesz nad tym ....uważam że już jesteś uzależniona w momencie jak myślisz że tylko alkohol może doprowadzić Cię do odprężenia i jest jedyną przyjemnością ...nawet się nie obejrzysz jak 2-3 piwa .....setka wódki czy kieliszek wina nie wystarczą ....no ale każdy ma prawo żyć tak jak uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylkoccsdacd
to tylko kwestia czasu, alkoholizm to podstepna choroba , czesto daje poczucie bezpieczenstwa ze nic zlego sie nie dzieje a po wielu latach atakuje i tak zmienia myslenie ze za 20 lat mozesz pic od rana butelke wodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też wieczorkiem łoimy drinka albo po piwku :) Nie wiem czy to nałóg ale póki żadne z nas nie zawala ani pracy, ani obowiązków to chyba martwić się nie muszę. Zresztą jak nie możemy pić, bo np. gdzieś jedziemy lub coś wypadnie też nie mamy z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bynajmniej bynajmniej
żal mi takich ludzi bo sami siebie okłamują jedyna przyjemność ? jedyny sposób na relaks ? jak puste i nudne jest wasze życie może dla odmiany wieczorkiem przejdźcie się na spacer by sie dotlenić, zrelakoswać i trochę zmęczyć przed snem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bynajmniej bynajmniej
dziś byłam w sklepie spożywczym o 8 rano, przede mną starszy pan, w koszyku 2 piwa i margaryna, pchał sie tak że prawie by mnie przwrócił, patrzę i w jego koszyk i myślę: "towary pierwszej potrzeby k....a"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenkoman
kto rano wstaje ten leje jak z cebra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój mąż tak niestety ma, że
wypija 2-4 piwa niemal codziennie wieczorem. A mnie zaczyna to denerwować:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkaaaoolkA
My też wieczorem pijemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem dlaczego.
niektózy przesadzają, co jest złego w umiarkowanym piciu? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×