Czy to jest normalne?

Moje dziecko ma 4 lata, kilka razy w roku przechodzi infekcje ukladu oddechowego. Ale nigdy nie mialo goraczki, nawet przy zabkowaniu. Czy to normalne? Dzieci kolezanek goraczkowaly po szczepieniach, przy zebach czy chorobie. Moje dziecko, jesli juz, to ma podczas choroby temperature 34-35 stopni.

Ja jestem doroslą osobą i od dziecka jeśli miałam temeperaturę przy infekcji to od razu 38-40 stopni, a moj mąż przy infekcjach ma "temperature" 35-37. Mam kolezanke ktora nigdy nie ma gorączki, wiec mysle, ze to normalne.

goraczka jest wtedy gdy organizm podejmuje walke z intruzem czytaj choroba ,wiec jesli dziecko nie goraczkuje to z jednej strony dobrze ,ale z drugiej zle bo nawet nie podejmuje walki z choroba

Dlatego pytam, czy to zle czy dobrze. Moje dziecko jedynie infekcje przechodzi, ktore mijaja-daje syrop na kaszel i uzywam kropli takich do inhalacji na katar (na rogi poduszki lub na chusteczke sie kropli). Mieszkam w UK i tu u lekarza nie dostane w sumie nic na zwykla infekcje, no Paracetamol-ale to jak dziecko goraczkuje.

Moje gorączkują sporadycznie i jak pojawi się 38 to jest to bardzo wysoka, zwykle mają 2-3 kreski powyżej 37 jak już się gorączka pojawia. A najczęściej wcale jej nie mają.

I to są krótkotrwałe infekcje, typu katar, które nie wymagają interwencji lekarza. Przy zapaleniu krtani starszej pojawia się gorączka na 1 dzień.

Moja starsza córka równiez nie gorączkuje a tylko ma podwyzszoną temp około 37. I nie wazne czy ma zapalenie gardła , angine czy katar albo inne swinstwo. Nie gorączkuje od małego i juz. Ale zyje i normalnie funkcjonuje więc chyba nie ma sie co martwic.

A ja Ci powiem, że to źle. Organizm nie podejmuje walki z infekcją, osłabia się. Moja siostra tak reaguje na infekcje, czym silniejsza tymtemperatura mocniej spada. Kiedyś przy zapaleniu płuc miała mniej niż 34 stopnie. Lekarz położył do szpitala i leżała chyba ze 3-4 tygodnie. Wiem od mamy, że lekarze ostrzegali, żeby mierzyć temperaturę i nie dopuszczać do spadku i że to źle, że tak organizm reaguje. Moja siostra jest teraz kobietką w średnim wieku i na szczęście rzadko choruje, ale jak cokolwiek ją łamie to bardzo się osłabia i nie gorączkuje nigdy.