kobitki:) Jakie miałyście wczesne objawy ciąży?

Witam was o poranku kobitki:) Jakie miałyście wczesne objawy ciąży? Co wam dolegało?Zaczęliśmy z mężem starania o maluszka i właśnie spóźnia mi się okres 2 dni i jest mi niedobrze,czuję że chciałabym zwymiotować ale nie mogę.Czy to może być mój maluszek?:)

dlaczego nie zrobisz testu??????

Właśnie sama nie wiem,chyba się boję że będzie jedna kreska;( Chciałam po prostu się zapytać bo może jakaś kobitka miała tak jak ja mam teraz i się okazało że jest w ciąży.

Ja robiłam test w dniu spodziewanej i byly juz dwie kreski a masz regularne cykle

objawy miałam takie same jak na@ wiec to nie ma znaczenia rób test trzymam kciuki:)

Mam nieregularne,kochaliśmy się z mężem w dni płodne więc od razu pomyślałam że to maluszek...ale zdobędę się na odwagę i zrobię ten test

no to rób test:))))))))))

Zaraz wyślę męża do apteki;) Tak bardzo bym chciała aby wyszły 2 kreseczki;)

no to daj znac:***

Pewnie ze dam;) Pozdrawiam;)

wiesz u mnie pierwszym objawem takim innym to były mdłości 2 tygodnie od owulacji 2 razy zareagowałam na ogorki kiszone tak ze cała zawartosc żołądka podeszła mi do gardła nastepnego dnia tak samo myslałam ze sa zespute testy miałam negatywne a jestem w ciazy!!!!!! i o dziwo nie mam tych objawów których zawsze sie doszukiwałam nie bolą mnie piersi, ani brzuch, nie wymiotuje i nawet mnie nie mdli poza tymi 2 razami. nie mam zachcianek na śledziki jak niektórzy tweirdza juz 2 dni po zapłodnieniu test możesz zrobić , ale wpadniesz w błędne koło bo wyjdzie negatywny , a ty bedziesz myslec ze za wczesniej zrobisz koljeny i tak w kółko lepiej idz na beta HCG da ci 100 % pewności

czesc wszystkim. Jestem w 7 tygodniu ciąży, o wszystkim dowiedziałam się w poniedziałek (25.06.2012) nie planowaliśmy tego z chłopakiem ale on ostatnio zauważył że piersi mi się powiększyły i brzuch zaakrąglił, na komplement o piersiach nie zareagowałam, nawet sie ucieszyłam a o brzuch to powiedziałam ze chyba zartuje, bo na silownie wówczas chodziłam. Strasznie przeszkadzał mi dym papierosowy (bardziej niż zwykle), rano strasznie bylo mi niedobrze, caly czas chciało mi się wymiotować, byłam głodna i chciałam cos zjeść ale jak tylko o czymś pomyślałam to znów to samo (zwykle rano), krótko mówiąc olałam to. Pewnego dnia bylam rano na zakupach i strasznie bylo mi niedobrze, slabo, myslalam ze to poczatek choroby zoladkowej bo u mnie w pracy panowala, ale potem bylo mi lepiej. aaa i strasznie mnie piersi zaczely bolec, poprostu masakra i brzuch mnie bolal jak na okres. jezeli chodzi o temperature to w cale nie ma sie w ciazy ponad 37!! to jest indywidualna sprawa. Trafilam do szpitala zaraz po tym jak sie dowiedzialam i tam mialam regularnie mierzona i mialam 35.7 najnizej (bylam w szoku) a najwyzsza 36.8, dziewczyny z ktorymi lezalam na sali (12 i 27 tc) mialy temperatury podobne do moich. no to TYLE Jestem straaaasznie szczesliwa!! aaaaa a test ciazowy robilam okolo 3-4 tygodnie temu (bo miesiaczki nie dostalam) i wynika z tego ze bylam wowczas wlanie miedzy 3-4 tygodniem ciąży i test wówczas wyszedł NEGATYWNIE, wie pomyslalam no pewnie stres, a po za tym miałam nieregularne cykle, wiec zbytnio sie nie przejelam, kolejny zrobilam wlasnie w poniedzialek (25.06.2012) bo nadal miesiaczki nie bylo (teoretycznie kolejnej) i odrazu wyszly 2 czerwone grube krechy!!