Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Deich

Miód - od kiedy ?

Polecane posty

Gość Deich

Z wielu źródeł słyszałam, że miodu nie powinno się podawać dzieciom do 2, albo nawet 3 roku życia ze względu na jakieś bakterie w nim zawarte - mówię tu oczywiście o miodzie prawdziwym, niesztucznym. Jednak na wychwalanym Osesku pisze - miód po 12 miesiącu. Kiedy zaczęłyście dawać dziecku miód ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wszędzie czytałam że po 12 mcu, ale jak pytałam pediatry to mówiła że ryzyko jest (głównie) przy miodach ze sklepu, do których czasem są różne rzeczy dodawane... i że jak mam sprawdzony, nie ma potrzeby aż tak uważać. Sama miałam miód z rodzinnej pasieki i pierwsze potrawy z miodem, czy miód do wody dawałam ok. 9-10 mca. Kuzynka (pasieka należy do jej ojca) mówiła że ona wodę z miodem do picia dawała przed 3. miesiącem już. Oczywiście dotyczy to dzieci u których nie ma większego ryzyka, alergicy powinni mieć dietę ustalaną z lekarzem. I rzecz jasna, zdrowy rozum ;) Ja akurat miód chętnie daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historynka, litosci tu nie chodzi o jakies "rózne dodawane rzeczy" tylko o bakterię, ktora moze bytowac w miodzie-Clostridium botulinum Dzieci starsze, takie powyzej roku posiadają naturalne bariery ochronne, które zapobiegają rozwojowi i namnażaniu się tej bakterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja akurat kupiłam
gotowe jogurty z miodem Hipp od 10 miesiąca (mieszkam za granicą) a od 12 mies są już chrupki do mleka z miodem. Sama nie wiem jak jest z miodem ze słoika ale nic o bakteriach nigdy nie słyszałam , raczej chodzi o alergeny zawarte w miodzie. Mnie lekarka doradziła poczekać z słoikowym miodem do 2 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja akurat kupiłam
black red orange - Ok , przeczytam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem tylko, że miód jest alergenny i dlatego nie powinno się go podawać dzieciom poniżej 12 m-cy. O żadnych bakteriach nie słyszałam... Osobiście podałam córce miód kiedy skończyła roczek i było ok ;) Moja koleżanka od 3 m-ca dawała swojemu synkowi miód do wody... no ale ona w ogóle ma dziwne podejście i zasady... nieważne... w każdym razie jej synkowi nie zaszkodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do alegrenów- o tym wiem, tyle że u swojego dziecka nie widziałam potrzeby uważać jakoś specjalnie, bo alegikiem nie jest. A co do substancji szkodliwych jako takich- nie jestem specjalistą od żywienia, powtarzam to co usłyszałam od pediatry, Black red orange- czytałam artykuł- ryzyko 1:12 000... jak dla mnie- znikome. A dodatkowo w części o badaniach stopnia zanieczyszczenia miodu: "Z kolei badania próbek miodu w innych krajach nie wykazały w ogóle zanieczyszczeń przetrwalnikami C. botulinum. Do takich krajów należą: Niemcy, Francja, Polska i Arabia Saudyjska." Ja dawałam polski miód, lekarka przestrzegała mnie właśnie przed chińskim. Ale jak ktoś jest ostrożny to może czekać do roczku, też nie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do alegrenów- o tym wiem, tyle że u swojego dziecka nie widziałam potrzeby uważać jakoś specjalnie, bo alegikiem nie jest. A co do substancji szkodliwych jako takich- nie jestem specjalistą od żywienia, powtarzam to co usłyszałam od pediatry. black red orange- czytałam artykuł. Po pierwsze piszą o ryzyku 1:12 000, więc znikomym. Po drugie, cytuję z części o badaniach nad występowaniem zanieczyszczeń: "Z kolei badania próbek miodu w innych krajach nie wykazały w ogóle zanieczyszczeń przetrwalnikami C. botulinum. Do takich krajów należą: Niemcy, Francja, Polska i Arabia Saudyjska". Ja piszę o polskim miodzie, taki dawałam, pediatra przestrzegała mnie głównie przed chińskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do alegrenów- o tym wiem, tyle że u swojego dziecka nie widziałam potrzeby uważać jakoś specjalnie, bo alegikiem nie jest. A co do substancji szkodliwych jako takich- nie jestem specjalistą od żywienia, powtarzam to co usłyszałam od pediatry. black red orange- czytałam artykuł. Po pierwsze piszą o ryzyku 1:12 000, więc znikomym. Po drugie, cytuję z części o badaniach nad występowaniem zanieczyszczeń: "Z kolei badania próbek miodu w innych krajach nie wykazały w ogóle zanieczyszczeń przetrwalnikami C. botulinum. Do takich krajów należą: Niemcy, Francja, Polska i Arabia Saudyjska". Ja piszę o polskim miodzie, taki dawałam, pediatra przestrzegała mnie głównie przed chińskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kono.pielka
Jak kolezanka wspomniala -powodem 'zakazu'jedzenia miodu przez malutkie dzieci nie sa zadne alergeny,a bakterie. w jednych zrodlach podaje sie rok,w innych dwa lata. Moja corka ma prawie poltora roku,nie jadla nigdy miodu i nawet tego nie odczulam,nie zauwazylam,u nas miod to raz na ruski rok ktos otworzy,jak dla mnie zadna atrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kono.pielka
Jak kolezanka wspomniala -powodem 'zakazu'jedzenia miodu przez malutkie dzieci nie sa zadne alergeny,a bakterie. w jednych zrodlach podaje sie rok,w innych dwa lata. Moja corka ma prawie poltora roku,nie jadla nigdy miodu i nawet tego nie odczulam,nie zauwazylam,u nas miod to raz na ruski rok ktos otworzy,jak dla mnie zadna atrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×