Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kandydatka na zakonnice,

3 chłopaków którzy kiedyś byli we mnie zakochani nie żyje. Zbieg okoliczności?

Polecane posty

Gość kandydatka na zakonnice,

1 zabił się na motorze, rok po naszym rozstaniu :( 2 zginął w wypadku samochodowym - nigdy nie byliśmy razem, ale był we mnie bardzo zakochany, ja go odrzuciłam:( 3 zmarł na raka w zeszłym roku, miłość z podstawówki, drogi rozeszły się w sposób naturalny, gdy każdy poszedł do innej szkoły średniej:( Jestem sama, czy to może mieć jakiś związek?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kandydatka na zakonnice,
tak mnie jakoś dzisiaj naszło na takie spostrzeżenia, po tym jak dowiedziałam się o chłopaku z podstawówki o pozostałych wiedziałam od razu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trędupęotretuar
wszyscy oni woleli wolność od bycia z tobą. to nie zbieg okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kandydatka na zakonnice,
nie zgadza się, ponieważ tylko z jednym byłam na poważnie i to ja odeszłam, bo zakochałam się w jego najlepszym przyjacielu. Wiem, podłe:( ale byłam głupią 16-latką:( Tego jego przyjaciela też później zostawiłam. Niektórzy po tym jak zginął w wypadku mnie obwiniali o to, że to przeze mnie tak szalał na motorze, ze mu odbiło:( Natomiast pozostali, to tak jak napisałam wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trędupęotretuar
1.zabił się na motorze 1. rok po waszym rozstaniu - więc miał cię w dupie cały rok 2.nigdy z nim nie byłaś, a dumanie nad tym, że on cię kochał możesz włożyć między bajki bo ktoś, kto kocha, chce być z tym kimś 3.podstawówka ? kobieto, czy ty nie przesadzasz ? napisz jeszcze w kim lub kto kochał cię w przedszkolu i w żłobku :P a związek jest żaden. jest twoja nadinterpretacja faktów. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kandydatka na zakonnice,
trochę mi ulżyło, ale naprawdę dzisiaj doszłam do takiego wniosku, że jestem sama przez to, ze tak źle traktowałam wszystkich chłopaków na mojej drodze. Nie wszyscy oczywiście są po drugiej stronie, niektórzy mają się całkiem dobrze. Jednak nikt z nich nie założył rodziny a mamy już swoje lata. Może to moja karma być do końca zycia sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×