zlamane serce

Kochałam sie skrycie w facecie od ok roku..Wczoraj zobaczylam go na miescie z jakas dziewczyna..Dowiedzialam sie tez ze sa razem juz jakies 3 lata..Jestem troche tym zalamana wlasciwie nie troche wiadomo jak sie kochalam w nim jak glupia a nagle taka wiadomosc.Nie wiem jak sobie z tym poradzic czy uda sie kiedys o tym zapomniec..Wiem glupio pytam ale jestem chyba w jakims szoku czy cos..Dlatego pisze na forum musze sie komus wygadac nigdy z nikim o nim nie rozmawialam..Eh dlaczego to zycie jest takie ciezkie;(

Ciezkie? Dziewczyno...to mojej historii nie slyszalas chyba.. Kladz sie do spania, a jutro zbieraj kolezanki i na impreze.. Korzystaj z zycia

Zakochać jest się łatwo tylko skutki później są tragiczne Jestem w podobnej sytuacji jak ty.

eeee głupia ty głupia powiem ci jak zdobyć tego chłopaka 1. zaprzyjaźnij się z nim 2. zdobądź jego maila 3. wynajmij faceta 4. facet cmoknie jego lalunie w tym czasie fota pstryk 5. wysyłasz anonima z fotami że go laska zdradza 6. przyjaciółka pociesza ach pociesza życzę ci powodzenia o miłość trza walczyć

a rozczarowanie. serce to by ci złamał jabyś z nim była a on by się spotykal jeszcze z jakąś inną dziewczyna

to byl pierwszy facet chyba w ktorym sie zakochalam i po co to od roku dzien w dzien tylko o nim myslalam a nagle takie cos..nie wiem co robic mam dosc wszystkiego jestemtylko na siebie wkur**na strasznie idiotka ze mnie wiem ze mnie lubi ..czesto mialam nawet wrazenie ze niejako ze mna flirtuje cialge sie tka przygladal itd jestem naiwna i tyle ..przyszedl czas na cierpienie wiem gadam jak glupia ale poprostu tak mi z tym niesamowicie ciezko:(

jeżeli go kochasz nie odpuszczaj

nie potrafie nie bede go nikomu zabierac nie mam sily i takiego charakteru az mi sie lzy cisna jak to pisze 3,4 letni zwiazek to juz cos na pewno sie bardzo kochaja a ja glupia gowniara myslalm se niewiadomo co

Ty się sama w to wkręciłaś, mimo tego, że do niczego między Wami nie doszło?

nierstety chyba tak ..Bog wie co sobie wyobrazalam . Nie wiem czy uda mi sie o nim zapomniec bo naprawde sie w nim zakochalam nie moge sobie uswiadomic tego ze on jest z kims

fatuuummm - miałem podobnie, ale jakoś dałem radę. Zdaj sobie sprawę z tego, że to jest tylko Twoja fascynacja i wyobrażasz sobie coś, co może nie mieć odbicia w rzeczywistości, bo to jest w głównej mierze idealizowanie.

postaram sie o tym nie myslec plakac sie okropnie chce i zal ten caly rok glownie krecil sie tylko wokol jednej osoby..pewnie sobie nie raz poplacze o nawet teraz lzy mi kapia na klawiature jak cholera ale trudno takie jest zycie i wkoncu przekonalam sie ze w milosci nie ma tak prosto jak sobie wyobrazalam bede cierpiec wiem to bo go kochalam ..kiedys moze zapomne dziekuje za dobre slowa ..

No, ale to takie jednostronne, za bardzo się w to wkręciłaś, bo tam jest zauroczenie pewnie, ale miłość? Przeanalizuj to na "trzeźwo" ;)

skoro nie wiedziałaś,że od 3 lat ma kogoś, to gówno go znałaś - zakochałaś się, bo ładnie wyglądał?

mysle ze mozesz miec racje..Tylko to bylo silne zauroczenie bo praktycznie kazdego dnia o nim myslalam..Za duzo sobie wyobrazalam nie znajac go nawet dokladnie.Przynajmniej mam jakas nauczke juz nigdy nie popelnie takiego bledu ale tez wiem ze nie zapomne o nim tak szybko..

zakochalam sie z innych powodow nie ze ladnie wygladal nawet mi sie na poczatku tak nie podobal..nie chce sie o ty rozpisywac bo to za bardzo boli jestem naiwna wiem..

Tylko nie wspominaj tych momentów, w których widzisz go w bardzo pozytywnym świetle, to jest jak strzał we własną nogę ;)

nie chce juz o nim myslec wiem ze za kilka miesiecy znowu bede go widywac bedzie ciekzo ale trudno jakos to przetrzymam ..Bede dusic w sobie to cierpienie zdaje sobie sprawe szok jest nadal nie dochodzi to jeszcze do mnie ale co zrobic..nic.. zycie sie toczy dalej

Urok u tej z www.okulta.com.pl na odzyskanie go ?

Płakałam, cierpiałam... wszędzie był On, każde miejsce w domu było zapełnione wspomnieniami o nim, zwiedziliśmy razem wiele miejsc, do których już nigdy nie chciałam jechać, bo w myślach ciągle był on...musiałam go odzyskać. Przegrzebałam cały interbnet czytając o różnych sposobach. I trafiłam na stronę http://urokmilosny24.pl. Zamówiłam urok miłosny i On do mnie powrócił wiem że to ostateczność, ale wolę to niż cierpieć całe życie.