Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...koperek........

Mój kotek ciągle dyszy, nie może normalnie oddychać. Co mu jest ????????????????

Polecane posty

Gość ...koperek........

Mój mały kotek pimpuś co g odostałem od koleżanki ( pisałem wam o tym ) tak się zmęczył lataniem za metrówką że teraz ledwo siedzi. Bawiłem się z nim z pół godziny. Zabawa polegała na tym że trzymałem rozwiniętą metrówkę w dłoni i jeździłem nią po podłodze w jedną i drugą stronę a on tak zapierdalał jak wiariat po podłodze. Później mu utrudniłem i wjeżdżałem metrówką na łóżko i z powrotem na ziemię a ten tak wskakiwał na łóżko i zeskakiwał. Parę razy spadł na łepek ale jakoś latał dalej. No tak się zajechał że dyszy już 15 minut i ledwo siedzi. Aż dosłownie czerwony jest a przecież jest rudy. Coś mu może się stać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czikitatta21
Nie, kotki tak mają czasami. Nic sie nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba bylo fiuta nie meczyc
czerwony i dyszy , zajezdziles sie na recznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...koperek........
No ale on tak pierwszy raz :( Może powinienem mu pofolgować trochę a ja coraz szybciej metrówką latałem aby coraz bardziej zagęszczał ruchy. Co tak zapierdalał jak nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wolno tak meczyc kota
oby mu serduszko nie wysiadlo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...koperek........
Nie może mu siąść :( Malutki jest i musi rosnąć. Mleka mu dałem ale on ciągle tylko siedzi, nie rusza się i dyszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wolno tak meczyc kota
wody daj. i jak mu zaraz nie minie, za parenascie minut, to do weterynarza bym poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia550
A ja mam swinke morska pimpusie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...koperek........
Mi się nie chce do weterynarza iść bo za gorąco jest abym wyszedł z domu. Może mu przejdzie jakoś :( Ostatnio wlazł za meble i się zakneblował dupą do wyjścia. Nie mógł się obrócić a do tyłu nie umiał chodzić. Dopiero nastepnego dnia go pogrzebaczem wyciągnąłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...koperek........
No to mój pimpuś jakby dopadł twoją pimpusię to by ją zjadł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doeera
poki co nie martw sie przejdzie zwierzeta tak dysza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×