Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troszkę zlękniona.

CZY KTOŚ Z WAS JECHAŁ W POCIĄGU KUSZETKĄ NA SAMEJ GÓRZE???

Polecane posty

Gość troszkę zlękniona.

Witam, Otóż niedługo planuje nocną i długą podróż pociągiem i zakupiłam bilet na miejsce z kuszetką do leżenia. Miejsce mam na najwyższej kuszetce (na samej górze), bo niżej już nie było (dolne i środkowe już wykupione). A ja mam troszkę lęk wysokości :( :O . Czy ktoś z Was jechał w taki sposób w pociągu i może mi powiedzieć czy to jest dość straszne, klaustrofobiczne przeżycie? Wolałam wziąć kuszetkę z racji tego że jest bezpiecznie i nikt kto nie ma miejscówki do leżenia nie może wsiąść do tego wagonu, a przedziały są zamykane. Jak patrzę zdjęcia w internecie to widzę że ta górna kuszetka jest nad wysokością okna,więc dość wysoko i do tego trzeba się wdrapywać bo wąskiej drabince, z której nie jest zbyt łatwo na 1 rzut oka wdrapać się na łóżko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terefereduperele
i spadniesz na dół palancie ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest specjalna
barierka, aby pasażer nie spadł. Wdrapać się na górę, to nie jest jakiś wielki problem. Z reguły na górnej kuszetce jest bardzo duszno latem. Dla osób wysokich problemem może być też ciut mniejsza niż pozostałych długość kuszetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę zlękniona.
podszyw :o A co do barierki to chyba nie w polskim pociągu albo w jakiejś relacji za granicę? Bo z tego co mówi internet w kuszetkach na trasach krajowych są tylko pasy żeby nie spaść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę zlękniona.
liczę na naprawdę ostry anal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest specjalna
jeśli rzeczywiście są tylko pasy, bez barierki, to bym się nie pakowała na górę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsvcxzvsrv
Heh, ja jechałem kuszetką w 1994 roku i widzę, że nic się nie zmieniło. :) Jeśli nadal są tylko pasy to wdrapywanie jest niewygodne, bo trzeba stanąć sąsiadowi z dołu na jego legowisko i podciągnąć się na tych pasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę zlękniona.
^^^ to podszywy... nie można o nic zapytać, same zboki tu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę zlękniona.
Ło matko, podciągnąć na pasach? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsvcxzvsrv
Ignoruj trolle. Troll nie karmiony zdycha śmiercią głodową. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsvcxzvsrv
No tak to wyglądało wtedy. Łapałaś się za te pasy, jedna noga do góry oparta o łóżko wyżej i podciąganie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę zlękniona
To ja chyba tam się nie wdrapię. :( Może wtedy nie było drabinek? Teraz są pasy ale jest też drabinka z tego co widziałam na zdjeciach w necie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKA TEGO WĄTKU
jakis napalony podszyw zarejestrował sobie moj nick ;o echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsvcxzvsrv
Czekaj zerknę na zdjęcia w necie i napiszę czy coś się zmieniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuszetkowa
Sam fakt leżenia wśród obcych osób jest stresujący. Ja jechałam kuszetką, wszystko było w porządku, ale nie mogłam zasnąć, ważne, że ciało wypoczywa w pozycji leżącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsvcxzvsrv
Taka mnie myśl naszła, że najlepiej to zerknij na bilet i zobacz numer pociągu. A potem poszukaj w necie tego pociągu, być może na yt będą jakieś filmy z wnętrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na samej górze jest OK. Jeśli masz 20 lat, jesteś szczupła, wysoka i choć minimalnie wysportowana, to wybrałaś najlepsze miejsce. Ja sam zawsze takie wybieram, mimo, że 20 lat miałem już dawno. Plusy są takie, że jak już tam wleziesz, co nie jest żadnym problemem dla normalnej osoby, to leżysz, śpisz, czytasz, słuchasz mp3, robisz na drutach, piszesz smsy, oglądasz filmy na laptopie itp., i nikt Ci nie przeszkadza, nikt nie skacze po Twoim legowisku. Minus jest jeden, gdy jest ciepło na zewnątrz (co latem się zdarza), to na samej górze jest bardzo ciepło. Okna nie otworzysz, bo ci ze środkowych kuszet zaraz je zamkną, bo ich wywieje. Ale powtarzam, ja zawsze wybieram najwyższą kuszetę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×