Czy teraz jedynym wyjsciem zeby dostac prace trzeba zapisac sie do agencji pracy

Jw to jakis absurd !teraz nie na szans na stala prace same contract!

No niestety trzeba mieć szczęście lub znajomości. Mi się na razie nie udało poszukać porządnej pracy ( a fabryka, sprzątanie itp odpada) za to mój facet miał szczęście bo po znajomości dostał ofertę o której większość może pomarzyć...no nic szukam dalej ale jest trudno. A ty jakiej szukasz pracy?

niestety ale tylko tak, agancje sie rozrosly jak grzyby po deszczu bo co cwansi wyweszyli na tym dobry interes. Ty jestes zmuszony pracowac za smieci, a reszte zgarniaja agencje, ale ich nie zdelegalizuja, UK jako jedyne nie podpisalo umowy o zaprzestaniu handlu ludzmi, a agencje wlasnie coraz czesciej tak robia. Tutaj praca juz sie konczy, niedlugo tu bedzie jak w Polsce tylko ze z gowniana pogoda w dodatku...

Aja nie polecam firmy Ranstad.Zlozylam Cv do firmy bylam na rozmowie i kilku spotkaniach,a pracy wcale nie dostalam:( Kiepska firma nie ma co.

Ja tez obecnie szukam pracy.Pracowalam co prawda na 'upragnionym' kontrakcie niestety postanowilam odejsc bo mialam dosc pomiatania ludzmi i brakiem liczenia sie z nimi.Od tygodnia szukam czegokolwiek poza sprzataniem hoteli czy 'zmywaka' ,ale poki co nawet w agencjach twierdza ze nic nie ma,zadnych ofert...mam 3 miesiace,jak nic nie znajde to bede zmuszona wrocic tam gdzie bylam....Ehhh,wole nawet o tym nie myslec...

Do dopy maryny a gdzie pracowalas wczesniej???

Na poczcie.Robota nie byla zla,ale niestety atmosfera do bani.Po ponad roku powiedzialam dosc.

ja to zalamana jestem;(praca konczy sie po miesiacu,dwoch (fabryka na lini praca) czlowiek nigdy nie wie kiedy sie skonczy i ile bedzie trwalo.Bardzo czesto mowia temporary to hire.Jk dlugo Wam sie udaje pracowac pod agencja?czy tez wam mowia ze Was zatrudnia kiedy sie spodobacie?

zalezy od doswiadczenia

Ja bylam zatrudniona przez wloska agencje pracy Umana najpierw przez 6 mies potem mi przedluzono na kolejne 3 miesiace - w sumie 9 miesiecy. Moja znajoma pracowala poprzez agencje 2 lata, potem powiedziano jej bye bye, gdzyz ponoc przez agencje mozna byc zatrudnionym max 2 lata a potem juz umowa z firma.

Ja przez agencje pracowałam 1 dzień, tyle wyrzymalam bo traktowali każdego jak smiecia. I ludzie na smiesznej kasy dają się tak traktować. Byłam jedyną która nie dala się debilnej pani "manager" która nawet angielskiego nie umiała tylko po rosyjskoego do mnie walila . Współczuję ludziom którzy muszą tak pracować. Ja szukalam czegoś innego. Praca przez agencje jest najgorsza ( mówię tu o agencjach zatrudniających pracowników bez doświadczenia, te dla profesjonalistów są ok, dlatego warto się podszkolic). Teraz mam pracę biurową od 8 do 4 ( weekendy wolne) za 8.5 f za godzinę. Dzięki temu że kilka lat temu zrobiłam praktyki w biurze, 2 tyg trwały.

Thiasse to nawet nie zle 9 miechow tutaj gdzie ja pracuje ( USA) masz szczescie jezeli mozesz pracowac 3 miechy!!!!

A teraz gdzie pracujesz ? Tez przez agencje?

teraz pracuje na wlasny rachunek.

"Aja nie polecam firmy Ranstad.Zlozylam Cv do firmy bylam na rozmowie i kilku spotkaniach,a pracy wcale nie dostalam Kiepska firma nie ma co." To może nie firma kiepska tylko ty. Hmmm Ja jakoś dostałem pracę za pośrednictwem tej agencji, moi znajomi też. Jak kandydat słaby to zawsze wina firmy nie? :D::D:D:

to zalezy od kwalifikacji, jesli w fabryce to pewnie przez agencje. Jesli masz doswiadczeniwe i kwalifikacje to aplikuj bezposrednio do firmy, przewaznie na ich stronie internetowej..

Do osob Pracujacych przez agencje: na jaki okres czasu jestescie wysylani do prac?w stanach jest tak ze przewaznie na okres 90 dni po tym albo cie chca albo zostajesz bez pracy I szukaja dla ciebie innej.

Jak nie chcesz pracowac przez agencje to wysylaj cv bezposrednio do firm. \proste. Choc z drugiej strony to najpierw trzeba umiec cos robic, bo w fabryce na tasmie to rzeczywiscie w wiekszosci tylko przez agencje mozna pracowac.

przez prawie 5 lat w uk nie udalo mi sie znalezc pracy na kontrakt. wszystko bylo przez agencje. w fabryce pracowalam prawie 3 lata, obiecywali kontrakt, az w koncu odeszlam. ilez mozna pracowac przez agencje. teraz mam prace biurowe przez agencje, 2 lata, obiecuja kontrakt... trzyma mnie jedynie to ze agencja placi mi calkiem niezle i probuje zajsc w ciaze wiec nie chce zmieniac pracy znam ludzi pracujacych po 4 - 5 lat w jednej firmie, ciagle przez agencje! dodam, ze w Polsce mialam dobra prace, kilka lat na stanowisku, ale nie wystarczylo to w uk, byly rozmowy w agencjach, obiecywanki i na tym sie skonczylo

Wiesz ja moglabym w tym samym miejscu pracowac przez agencje I pare lat nie mam z tym problemu,najgorsze jest to cholerne zmienianie co kilka tyg pracy bo te debile w USA maksymalnie chca cie na 90 dni! To chore!!!!od roku przez agencje zmienialam prace juz 8 razy!!

Te Czeste zmienianie miejsca pracy ponowne" wykazywanie sie" jest dobijajace!nowi ludzie nie wiesz czego mozesz sie spodziewac itd

Pytajaca wiem jak sie czujesz. takie zmienianie pracy, chodzenie na rozmowy, poznawanie ciagle nowych ludzi, zmiana szefa jest bardzo stresujace. te 90 dni to kompletna przesada. przeciez to ani dla pracodawcy ani pracownika nie jest dobre, i watpie ze sprawia, ze pracodawca chce cie zatrudnic po tych 90 dniach. wspolczuje

W poniedzialek zaczymac kolejna prace zobaczymy na jak dlugo znowu( ONI z agencji mowia ze na 90 dni a prawda jest taka ze to moze byc miesiac, poltorej)jedno mnie zastanawia ze sledze uwaznie ta agencje I wlasnie to ogloszenie ( to miejsce gdzie ide pracowac) I Ono pokazuje sie systematycznie od maja ze potrzebuja ludzi do pracy zastanawiam sie dlaczego to ogloszenie ciagle tam jest?z nowa data umieszczenia postu,czy to dobrze wrozy?czy jest tutaj ktos z USA ktory ma podobne problemy z praca jak ja?

Ty chyba jestes jakas niedorobiona ze nie mozesz znalezc normalnej pracy. Albo moze zapisujesz sie tylko do agencji, bo w zyciu nie slyszalam, zeby ktos pracowal caly czas dla agencji, nie wiem jak ty szukasz tej pracy.

Nie nie moge jakbym mogla to bym znalazla! Proste!!

Z reguly ludzie, ktorzy przez lata pracuja dla agencji albo nie mowia po angielsku, albo maja dwie lewe rece. Wiec albo podszkol jezyk albo zacznij sie bardziej starac w pracy to moze gdzies dostaniesz umowe na stale.

A jak wy szukacie pracy ? Czyli aby pracować przez agencje musze sie zarejestrować u nich na stronie ..... i napisać mniej więcej jakie stanowisko mnie interesuje???? A jesli znam slabo język ? czy są jakies agencje w ktorych pracownicy mowia po Polsku ? Jak wygląda kwestia urlopu ? A takie chodzenie np. po firmach i roznoszenie CV ? Albo wysylanie Cv na adresy firm ? A jak z praca dla kierowców ? Prosze o jakies porady, dobre slowo. Pozdrawiam!!!