Czy oral to szczególny typ dominacji?

Od jakiegoś czasu pieprze sie z moją kumpelą. Bo sypiam to złe słowo. Ją zostawił facet, z którym była zaręczona, ja przestałem wierzyć, że spotkam dziewczynę, przed którą bede mógł sie otworzyć, zakochać. Wyszlo troche dziwnie, troche przypadkiem. Ona chciała zgłuszyć ból poniżenia porzucenia dla innej. Zapytała czy moze mi obciągnąć. Wiedziała, ze jej były mnie nie znosił, że był o mnie zazdrosny i gdyby tylko mogła to "obciągneła by mi na jego oczach" żeby sie odegrac za zostawienie dla innej. Z obciągania zmnieniło sie to w face fucking. Spodobało sie to jej i mnie. Robiliśmy to częsciej, czasem z jej inicjatywy czasem z mojej, ale zawsze w ten sam sposób. Powiedziała, ze chce byc moją "niewolnicą obciągania". Zrobił sie z tego związek master/slave ale zastanawiam się ile w tym jej faktycznych pragnień, a ile chęci doświadczenia doznań silniejszych do zagłuszenia bólu rozstania.