Dyspensa na ślub kościelny i wesele w piątek

jw. Co, jak, kiedy załatwić?

wlasnie zakonczylam nauki i kurs przedmalzenski i powiem ci co nam mowili ksieza podczas tych spotka wszystko zalezy od proboszcza w parafii w ktorej zamierzacie zawrzeć zwiazek malzenski, to on i tylko w tym wypadku on ma ta moc na udzielenie dyspensy na piatkowy slub i wesele, jezeli ksiadz jest oki nie ma problemu;-) w piatki jest zakaz imprezowania i jedzenia miesa co wesele wyklucza to i masz mozliwosc dyspensowania;-) powodzenia

niestety przedmowca ma racje... trzeba po prostu pogadac z proboszczem.... ja mialam szczescie bo moj piatek byl w zeszlym roku w Jana wiec ja nie potrzebowalam zgody

Tez mam slub w piatek i proboszcz nie robił żadnych problemów z dyspensą...oni doskonale orientują sie,że nadeszły czasy wesel w piątki,ale jak napisała osoba wyżej- wszystko zależy od proboszcza i jego humoru niestety...

wystarczy poprosić ksiądza o despense, księza nie robią zazwyczaj problemów. w końcu to Ślub a teraz duzo osob robi ślub i wesele w piatek. bylam nawet w poniedzialek na slubie kuzyna:)

Byłam kiedyś na piątkowym ślubie i weselu. Na koniec ceremonii ksiądz ogłosił, że proboszcz parafii, na terenie której odbywać się będzie przyjęcie weselne udzielił dyspensy weselnikom. Ślub był w zupełnie innej parafii, więc nie wiem, czy dwóch proboszczów udzielało dyspensy, czy tylko ten z parafii, gdzie było wesele.

No mi właśnie chodzi o to czy mamy starać się o dyspensę w mojej parafii w której odbędzie się ślub czy w tej na której terenie będzie przyjęcie weselne??

Ja dokładnie nie wiem, bo nie ja byłam panną młodą ;) Ale właśnie utkwiła mi w pamięci ta wypowiedź księdza. Myślę, że trzeba po prostu zapytać swojego proboszcza, on będzie wiedział najlepiej. I wiem też, że wesele w piątek to dla mnie osobiście była bardzo fajna sprawa - zwłaszcza, że były dosyć huczne poprawiny potem :) Wszystkiego dobrego! :)

Przede wszystkim koszt wesela będzie mniejszy w piątek, jest dużo wolnych terminów...

Z moich doświadczeń wynika, że piątkowe śluby są popularne tylko w niektórych regionach Polski. Np. w łódzkim nie spotkałam się z tym (co nie znaczy, że nie ma, po prostu ja tego nie spotkałam, choć stamtąd pochodze), a w wielkopolsce często takie śluby spotykam. Ale to prawda, że wszystko zależy od dobrej woli proboszcza, więc po prostu trzeba się dogadać.

Piatkowa PM W tej parafi gdzie jest msza ślubna,to tam proboszcz lub ks.z Jego upowaznienia powie na koncu mszy o udzieleniu dyspensy,wiec pogadaj z proboszczem tej parafi

poweselna ---> Ja jestem z Wielkopolski:-) No to nie pozostaje mi nic innego jak pójść do proboszcza:-) Na szczęście jest spoko:-)

średniowiecze. z resztą przecież zniesiono już te śmieszne niby posty w piątki, tak jak i w wigilie

na pewno nie trzeba gadac tam gdzie wesele bo nikt w to nie wnika... na pewno trzeba rozmawiac z ksiedzem tam gdzie slub

Wlasnie ze wnikają. Dyspensy moze udzielic jedynie Proboszcz na ktorego terenie parafii będzie WESELE a nie ślub. Wiem bo sama teraz załatwiam dyspense na piątkowe wesele. Proboszcz, ktory udzieli Wam ŚLUBU na koniec mszy powie, że została otrzymana dyspensa od Proboszcza z tamtej parafii.

Kochani dyspensy udziela proboszcz parafii na terenie której odbywa się wesel, trzeba napisać pismo z prośbą o udzielnie dyspensy.

Wyjasnijmy jedno aby nie wprowadzac w błąd - w zależnosci od diecezji istnieją różne przepisy wykonawcze, które dają prawo Biskupowi scedowania prawa udzielania dyspensy od zabaw hucznych proboszczą lub takieie prawą ograniczają tylko do spożywania pokarmów mięsnych. W mojej diecezji decyzja zależna jest nie od proboszcza lecz od biskupa deicezjalnego i to do niego kierowane jest prośba o udzielenei dyspensy.

ale po co robić ślub w piątek?

a dlaczego nie?

indianeczka87 nie mieszaj ludziom w głowie,bo nie masz racji,miejsce wesela nie ma nic wspólnego z dyspensa!!!!!!!.Miałam wesele w piątek,wiec załatwialiśmy to z mężem i sprawa wygląda tak,ze tam gdzie odbywa się ślub to w tej parafi rozmawia się o tym z proboszczem i w zaleznosci jakie to jest na danej parafi to takiej dyspensy udziela proboszcz lub biskup i po mszy ślubnej ks.który prowadzil ową msze informuje o udzieleniu dyspensy. Dodam,że slubowalismy w jednej miejscowości a wesele było w innej,wiec indianeczka nie ma racji.

Chyba wszystko zależy od proboszcza parafii, w której się bierze ślub. Jeden udzieli dyspensy. Inny (jak np. W moim przypadku) odeśle narzeczonych do proboszcza parafii, na terenie której ma odbyć się wesele. Myślę, że najprościej będzie zapytać tam, gdzie ma się odbyć ślub.