co zrobić???

witajcie mam taki problem.... Moja zmarła rok temu babcia darowała mi 3 pokojowe mieszkanie-czyli zapisała mi je-( okolo 3 lata temu) Moja ciotka-czyli siostra mojej mamy a córka mojej babci domaga się ode mnie abym sprzedała to mieszkanie i 50% dała jej synowi- czyli wnukowi mojej babci Ciotka argumentuje to tym ze babcia miala 2 wnuków i powinna zapisać na pół to mieszkanie a ja uważam ze byla to wola babci komu zapisała mieszkanie co myślicie? dodam ze ciotka wciąż manipuluje moją mamą a ta znowu chce mnie za wszelką cene namówić do sprzedaży tego mieszkania

podejrzewam ze ciotka jest lesbijka

Skoro mieszkanie zostało zapisane TOBIE w całości to znaczyło że takie było życzenie babci. Uważam że mieszkanie jest całkowicie twoje i nie powinnaś czuć się w obowiązku dzielenia się nim z drugim wnukiem. Gdyby wola babci była taka, że dostajecie po połowie wówczas kwestia przepisania u notariusza na pewno zostałaby tak załatwiona. Z pewnościa rodzina Cie zjedzie że jesteś samolubna i że nie chcesz się podzielić. Pamiętaj że rodzina zawsze znajdzie powód do obgadania kogoś, więc jeśli nie ulegniesz i nie dasz sobie wmówić prawa drugiego wnuka do mieszkania to będzie to jeden powód. Gdy natomiast podzielisz się mieszkaniem to za jakiś czas i tak znajdzie się inny powód do obgadania :D

Pol mieszkania? Dala TOBIE. Jemu niech mama pomoze.

nie sluchaj ciotki skoro babcia zapisala mieszkanie tobie w calosci to oni nie maja rzadnego prawa do polowy!

Ja bym się ewentualnie podzieliła z moją rodzoną siostrą- ale to mój przypadek bo mam z nią bardzo dobre relacje :) Z żadnym kuzynem bym zysków z mieszkania na pewno nie podzielała.

pierdolenie o szopenie... jak ciotka będzie chciała to idzie do sądu i wnosi sprawę o przyznanie dochówka czy zachowka (nie wiem jak to się nazywa) no musisz ją spłacić, bo każdym dzieciom się należy, niezależnie od tego komu zostało przepisane to mieszkanie

A JEST JAKIŚ ZAPIS W TESTAMENCIE, CZY INNYM DOKUMENCIE, ŻE TY JESTEŚ JEDYNĄ SPADKOBIERCZYNIĄ? A INNE OSOBY SĄ WYKLUCZONE? JESLI NIE MA, CIOTKA MOŻE IŚĆ DO SĄDU I WYGRAĆ. TAKIE CHOLERNE MAMY PRAWO

Gówno się znacie a się wypowiadacie. W Polsce mamy takie prawo, że nikogo nie obchodzi wola zmarłego. Dzieci mają prawo do zachówku (nie wiem ile procent) i je dostaną jeśli wejdą na drogę sądową. W sumie wyjdzie na to, że będziesz musiała sprzedać mieszkanie aby ich obu spłacić.

marek 25, nie obu a tylko ciotkę, nie jej syna, no i oczywiśie matkę, ale wnioskuje że twoja mama się zrzeknie kasy

ciotka dostała 2 działki jako ojcowiznę a nawet kiedyś jej przepisano mieszkanie, wiec zachowek jak powiedział mi notariusz z tego mieszkania się jej nie należy