Ja 30 lat prawiczek bez związków i ona - atrakcyjna 25-latka

cream, dobre masz zdanie o swojej mamie :D

Stąd że przesadzasz. Dla mnie chore jest analizowanie byłych partnerów obecnego partnera. To tak jakbym nie ufała sobie, że to kogo widzę, słyszę i w końcu też oceniam, nie liczyło się wcale, tylko to z kim on wcześniej był i co z nim robił. To jest chore!!!

nie pierdol bo napewno porównujesz obecnego do poprzedników :D a tu ciemnote wciskasz

bubblegumbitch no jak to dlaczego - żeby usprawiedliwić swoje niepowodzenia z kobietami... skoro prawie wszystkie to dziwki sypiające z "klubowymi przystojniakami" to nie warto się za nie brac i oni, biedne prawiczki, tylko na takie nic nie warte ciągle trafiają i dlatego nadal są prawiczkami... ja chyba znam same ewenementy w tej kwestii, bo ani ja ani moje koleżanki nie tknęłybyśmy takiego obleśnego "klubowego przestojniaka" po solarce nawet patykiem, a dziewicami nie jesteśmy... czyli kim? ni to dziewica ni dziwka - dziwny twór jakiś...

"Dla mnie chore jest analizowanie byłych partnerów obecnego partnera. To tak jakbym nie ufała sobie, że to kogo widzę, słyszę i w końcu też oceniam, nie liczyło się wcale, tylko to z kim on wcześniej był i co z nim robił. To jest chore!!! " dokładnie - ja nawet nie rozmawiałam z moim facetem dokładnie o jego poprzednie związki a tym bardziej o to ile miał partnerek seksualnych... znam go i kocham takiego jakim jest, bez względu na jego przeszłość - i to samo z jego strony, też mnie nie wypytywał o ilość partnerów, bo co to zmienia?

szacun za altruizm, ale takiemu nie przetłumaczysz. dla nich kazda niedziewica to puszczalska lampucera, żal im tyłki ściska, że nie mają żadnego doświadczenia z płcią przeciwną i demonizują seks, nawet jeśli miał on miejsce tylko w stałych, poważnych związkach. tylko ciekawe czemu nie znajdą sobie dziewic w ich wieku, takie istnieją, tylko może nie wyglądają jak megan fox.

nie pie**ol bo napewno porównujesz obecnego do poprzedników a tu ciemnote wciskasz A to co innego! Porównywać obecnego partnera do poprzednich, to się dzieje siłą rzeczy, a nie celowo. Ale czym innym jest analizowanie przeszłości obecnego partnera, z kim on wcześniej był, o czym rozmawiali, itd. Przecież to dwie inne sprawy! :-O

@a jamysleze 'ja chyba znam same ewenementy w tej kwestii, bo ani ja ani moje koleżanki nie tknęłybyśmy takiego obleśnego "klubowego przestojniaka" po solarce nawet patykiem, a dziewicami nie jesteśmy... czyli kim? ni to dziewica ni dzi**a - dziwny twór jakiś...' to samo u mnie, zresztą do klubów nie chadzam i nie tknełabym nazelowanego pustaka, bo mnie takie osobistosci nie kręcą, widać ewenementów jest więcej :D

Mój partner-prawiczek nie zadawał idiotycznych pytań, to z kim byłam wcześniej wynikało z naszych przypadkowych rozmów. Niczego nie roztrząsał, nie wypytywał bo i po co, zna mnie, widzi jaka jestem, to wie że nie puszczałam się z byle kim i to wystarczy!

napewno porównujecie który lepiej całował , posuwał itp itd :O

ale jak dziewczyna pozwala sobie na przygode z nalezowanym klubowiczem to swiadczy o pewnym tandeciarstwie. poza tym prawiczek ma prawo nie byc z kobieta, ktora uprawiala seks bez zwiazku. to swiadczy ze moga miec inne podejscie do seksu

taaa, który szybciej się ubierał, kroił wędlinę, zaparzał herbatę... :-O

u mnie zawsze ten aktualny :D

ale jak dziewczyna pozwala sobie na przygode z nalezowanym klubowiczem to swiadczy o pewnym tandeciarstwie. poza tym prawiczek ma prawo nie byc z kobieta, ktora uprawiala seks bez zwiazku. to swiadczy ze moga miec inne podejscie do seksu A jak zamierzasz to sprawdzać? jak poznajesz dziewczynę to pytasz ją czy przeleciała jakiegoś lovelasa z dyskoteki a nie była z nim w związku itp? SERIO??? No to gratuluję :D Chyba jak poznajesz dziewczynę, spotykasz się z nią, rozmawiasz, to jesteś w stanie ocenić czy to puszczająca się prostaczka, czy normalna spokojna dziewczyna. :-O

"**cream** napewno porównujecie który lepiej całował , posuwał itp itd " hahaha, tak - podczas seksu zastanawiam się nad tym jak robił to mój były ;)

fakt, to zalezy czy może sobie pozowlić na bzykanie czego popadnie, jesli tak, kandydatka na żonę ma być dziewicą, jeśli nie-też :D zacietrzewionym prawiczkom proponuję wyprowadzkę do arabii saudyjskiej, tam na pewno znajdą sobie dziewicę, a jesli nie, będą mieli prawo ja ukamienować :/

mozliwe ze tak jest tego sprawdzic nie idzie to jedynie panna wie

czasem i te normalne spokojne maja za soba przygody. ja niestety mam ten problem ze albo interesowaly sie mna jakies brzydkie, proste i niezbyt lotne albo ladne, na poziomie i inteligetne, ale majace za soba przygody, wielu partnerow

A mało jest tematów, w którym to się żalą, że "mój były partner był lepszy w łóżku a z tym co teraz jestem ledwo mam orgazm" "jakoś mnie opycha fizycznie nie to co mój były" itp itd

może i są takie tematy jeśli ludzie całkiem sie nie dopasują i faktycznie kobieta nie odczuwa przyjemności z seksu z obecnym... ale na codzień kobieta jak kocha się ze swoim mężczyzną to nie porównuje go w trakcie do swoich byłych... a faceci tak robią? kochacie się z nami i myślicie o byłych?

Nie wiem.

ja tez nie wiem , ale jedno jest pewne im człowiek starszy i bez doswiadczenia tym ma o wiele gorzej i zazwyczaj konczy sie ze bedzie zawsze sam lub związe sie z jakąs puszczalską lub z kims gorszym czyli panną z dzieckiem, jak ktos stracił najlepsze lata i nadal nikogo nie miał to dla jego dobra niech tak zostanie do smierci, trzeba miec godnosc

Ja tam od dziecka jestem sam, nikogo nie mam, nie znam. Mam nadzieję, że tak zostanie.

Bo kto by chciał znać takiego brzydala jak samotnik Haha

można się tego wstydzić czy bać, wiadomo dojdziesz na bank za szybko, ale sex jest tak naturalny jak chodzenie na nogach, no chyba że ktoś się już zleje na sam widok... no ale ja bym się nie przyznawał w tym wieku, po prostu bym jej zrobił dobrze i ostro zerżnął kilka razy w jedną noc...

ja bym za przeszlosc nie skreslil kobiety. to normalne, ze byla w zwiazkach i uprawiala seks

co wy się kłócicie, można komuś powiedzieć raz drugi pomóc zrozumieć błędne rozumowanie ale jeśli nadal upiera się w błędnym rozumowaniu to niech tam sobie pozostanie niema co sobie języka strzępić i tyle w temacie

prawiki niech ida do swgo raju -do burdla

Sama se idź do burdla. Dziwki tfu tfu

burdel to raj prawika