Pomózcie jak rozwiązać kwestię zaproszenia osoby która ma tylko zaśpiewać

Na weselu będę miała dj. Także muzyki na żywo nie będzie. Jednak chciałabym by utwór dla rodziców był specjalnie zadedykowany. Znam ładną piosenkę , gdzie niekoniecznie podoba mi się głos wokalistki, ale są ładne słowa. Dlatego chcę by ta piosenka została zaśpiewana przez kogoś innego niż w oryginale. Jako, że ja sama nie potrafię śpiewać i się za to nie wezmę chciałabym by zaśpiewała ją koleżanka mojej siostry, która bardzo ładnie śpiewa. Problem mam natomiast jak zachować się ogólnie w kwestii wesela i jej zaproszenia. Znam tę dziewczynę, bo czasem przychodziła do mojej siostry jak byłam w domu. Ale nie kumplujemy się. Więc nie wiem czy potraktować jej śpiew na moim weselu jako usługę czy raczej przysługę. Bo przecież wypada ją posadzić normalnie przy gościach, a nie przy stoliku z obsługą. Wypada ją też chyba zaprosić z osobą towarzyszącą. Ale to znacznie podniesie mi koszta. No i dodatkowo jakieś wynagrodzenie za wykonanie tej piosenki. Sama nie wiem jak to zrobić. Bo najlepiej byłoby mi ją zaprosić po prostu po to by zaśpiewała. Czyli bez osoby towarzyszącej, bez typowego zaproszenia normalnie z prośbą o zaśpiewanie piosenki. Ale siostra mówi, że lepiej z osobą towarzyszącą bo będzie się źle tam czuła. i traktować ją jako gościa. I teraz sama nie wiem jak to rozwiązać może mi coś doradzicie.

Moim zdaniem jeśli znasz ja dobrze i zaprosisz z osobą towarzyszącą nie musisz jej już płacić, może zaśpiewać w ramach prezentu.

jeżeli mogę wtrącić słówko, mam dla ciebie autorko jedna radę, zaproś tą koleżankę z osobą towarzyszącą i kosztami za bardzo się nie przejmuj, bo napewno ktos ci z gosci odmówi, a na dopraszanie gosci moze być za późno, wiem po sobie ze lepiej wiecej osób zaprosić niż później żałować, a na pewno ktos ci w ostatniej chwili odmówi, tak jak u mnie jest do ślubu\wesela 10dni a goście potrafią zadzwonić i powiedzieć ze nie bedą, jest to szczyt wszystkiego, i bardzo żałuje ze nie zaprosiłam jednak wiekszej liczby gosci, no ale trudno, takie zycie, wszystkiego najlepszego

i jak tam Slubniczka przygotowania? duzy stres?

jak narazie stresu brak, dziś kupilismy obraz płaskorzeźby świetej rodziny, przepiekny drogi ale warto, ale3 tak jak pisałam wyzej potrafią mi goscie odmawiać jeszcze teraz, wczoraj przyjechała siostra meża i mówi całkiem przypadkiem ze jej 2synó nie bedzie na weselu, ja mówie jak to, a ona ze oni przecież wiedzieli juz od lutego ze jadą na cały lipiec, krew mnie zalała, taki mały szczegól omineli żeby nas poinformować przy zaproszeniach, trudno, palsześć juz z tym wszystkim, wesele na 60osób też będzie fajne, jutro jedziemy kupić buty meżowi bo jeszcze nie ma,

ja zapraszam 190 osob, a lokal na 150 osob, wiem, ze czesc sie nie wybiera, mimo, ze ja u nich bylam, ale wymowka jest zawsze, ze maja male dzieci itp. znajomi robili wesele na ok 60 osob i byli bardzo zadowoleni. mysle, ze Ty tez bedziesz:) powodzenia:)

moim zdaniem powinnaś jej normalnie zapłacić. U nas śpiewała jeden utwór znajoma moich rodziców i też jej zapłaciliśmy + zaproszenie z osobą towarzyszącą. Dziwny pomysł jak dla mnie, żeby zażyczyć sobie śpiewu w ramach prezentu. :P

Jesli chcesz by jedynie zaspiewala, to sie z nia tak dogadaj, powiedz "sluchaj, chcialabym, zebys zasiewala podziekowanie dla rodzicow, jaka jest Twoja stawka?" i tyle, ona przyjdzie, zaspiewa i moze pojsc, a Ty oprocz pieniedzy mozesz dac jej np troche ciasta, zeby tak z pustymi rekami nie szla. Tak najprosciej

my sobie sami płacimy i nie mogliśmy sobie pozwolić na tak duża liczbe gosci, a już było za mało czasu aby dopraszać innych bo zaproszeni goscie nas poinformowali np.wczoraj czy w niedziele, ale trudno, na dzień dzisiejszy mamy kasy aż nad to, zostanie wiecej na samochód i wczasy, remont, szybciej zrobimy, jestem szczęśliwa z tego co mam, bedzie na pewno super, i nie wazne czy to wesele na 60osób czy na 200, nie ma różnicy,