Tworzę mini bloga :)

Zbysiu ..dzisiaj ciąg dalszy będzie - no w końcu to blog...ale poczekam aż wrócę do domu, może jeszcze coś się wydarzy godnego podzielenia się ;) Co do pytania co dostaniesz na święta? Odpowiadam...Zbyniu , to zależy od Ciebie! Należy kupić kartkę pocztową wypełnić i wysłać do św. mikołaja - adres znajdziesz w necie. Możesz zapragnąć czego zechcesz, a on na pewno spełni Twoje marzenia :D Jak już załatwiasz św. Mikołaja, to od razu napisz na jajeczku do Zajaczka... :D Ja nigdy nie działam tak na zaś - zawsze czekam na ostatnią chwilę ale to może ze względu na mohje wieczne zapracowanie i brak czasu ! ale...może i ja skocze na poczte po kartkę dzisiaj i też cos wyskrobie - a co zaszaleją - w końcu raz sie żyje i nie ma co dać sie zdominować rzeczywistości

Co za sliczny temacik :P:D

Gdzie ta moja kochanica alayka sie szwenda??:O:(

http://www.youtube.com/watch?v=Pa5yG1JdvLA Chcesz obciagać?

to nie?? toniemy?:D

No dobra ...dzień dobiega końca, czyli pora na podsumowania...Kapitanie - nie toniemy ...płyniemy z falą ot tak :D Jesteśmy plastykowi a platyk nie tonie :D.... I jedziemy z tym koksem!Pora na moją prywatną prywatę dla wybranych Kolejny poranek i po raz kolejny pierwsze co zrobiłam to podrapałam się po prawym pośladku prawą ręką...jestem już od tego uzależniona...zauważyłam nawet, że na tym pośladku w miejscu w którym się drapie mam lekkie wgłębienie - ciekawa jestem co będzie za na przykład lat 5? Może wydłubie sobię dziurę i kiedyś jak będę oglądała film w telewizji to będę mogła dobie tam wsadzić kubek z herbatą? Kto wie , kto wie co to będzie za lat pięć ! Nigdy nie znamy jurta dlatego jak mantrę sobie powtarzam..."myjcie ię dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny" i na przekór temu myję się co 3 do 4 dni w zależności od tego czy się spocę czy nie - jak już widzę, że na szyi tworzą mi się takie paski od brudu to myślę sobie ...oho pora się myć! Może toaleta jest istotna ale tylko dla osób regularnie współżyjących, a że ja kocham się raz na miesiąc + na święto taki bonus nie mam potrzeby dbać o higienę. Nie przeszkadza mi zapach moczu z mojej tzipki ani śluz zbierający się między wargami sromowymi....no czasami jak się masturbuję to mi śmierdzą paltze, ale szybko idę umyć ręce i można żyć dalej. Powiem Wam coś w tajemnicy - kiedyś "PO" brałam paltze do buzi i sobie je wylizywałam - nawet mi to smakowało i to właśnie po tym incydencie nie dziwię się facetom, że tak lubią lizać kobiece tzipki ale jak raz to zrobiłam i nie zdążyłam dobrze tego "przegryźć" zadzwoniła do domowych drzwi moja siostra - ja jej otworzyłam a ona w drzwiach do mnie (dawałam jej buzi na powitanie)...ale Ci jeeeebbbie z gęby moczem dziewczyno!!!!! Żenada :O od tamtej pory koniec z paluszkami w papie :) Ale nie o tym chciałam pisać. Idziemy dalej...wstałam podrapałam się, włączyłam TV zapodając jeden z popularnych kanałów muzycznych z muzyką rozrywkową i jak zobaczyłam ponętną Rihannę na teledysku coś mnie tknęło do tego, by zrobić sobie dobrze z rana (na ogół tego nie praktykuję, bo zawsze po tym spóźniam sie do pracy)...ona tak pięknie się wiła na tym teledysku, że nie mogłam się oprzeć. Włożyłam rączkę pod spodenki zamknęłam oczy i odleciałam....myślami krążyłam też gdzieś koło mojego sąsiada zboczeńca, który śnił mi sie nawet w nocy - co to było - nie pamietam może sobie przypomnę później. Dobrze się nie obejrzałam a już było po wszystkim...ostatnie dzwięki melodi obijały mi się o uszy i jak już spadło napięcie uświadomiłam sobie, że doprowadzenie samej siebie do orgazmu zajmuje mi jakieś 1,5 minuty? A biedny facet i jego język pracują na to samo jakieś 25 minut..istny szok. Ale bym miała paltze jakbym za każdym razem jeździła nim po 20 minut...pewnie po pierwszym dniu wyglądał by jak na sterydach :D Tak miło rozpoczęty dzień nie mógłby być dniem złym - wiedziałam to od początku i się nie pomyliłam. W związku z tym, że do pracy jeżdżę na przemian raz samochodem raz rowerem raz pks-em a raz autobusem miejskim, dziś wypadło na pks. ruszyłam w stronę przystanku...tam jak zawsze czekał młody chłopak który dojeżdzał tym samym autobusem co ja. Na przystanku za każdym razem wymienialiśmy się uśmiechami, on przepuszczał mnie w drzwiach i na tym się kończyło. Dziś było podobnie ...najpierw uśmiech, potem przepusczenie w drzwiach...ale że miałam bardzo erottyczne nastawienie pomyślałam sobie - a co mi tam zależy - jestem wolnym strzelcem - trza wbić się w jakąś tarczę...odwróciłam się - on już siedział na trzecim siedzeniu od kierowcy.....podeszłam do niego spytałam sie czy wolne jak potwierdzająco skinął głową to usiadłam :) Szaleństwo pomyślicie ..ale jakoś trzeba facetów zagadać - oni są tacy nieśmiali Gdzie się podziali Ci dominatorzy i rządni zaspokojenia ich potrzeb mężczyźni? Siedząc tak obok niego i wyobrażając jak się kochamy na tylnej kanapie pksu i uświadamiając sobie że mam wilgoć między nogami nic się nie stało ...a szkoda . Może innym razem! W pracy przywitalam się ze wszystkimi i poszłam do toalety, bo wymyśliłam sobie, że skoro już jestem podjarana to waro ku temu jaiś krok poczynić.....i nie mam tu na myśli zeksu w kiblu z kierownikiem (a to tylko dla tego, że ściany są cieniutkie a ja za głośna) a fachowo zwaną masturbację! Więc poszłam do toalety zasiałam na sedesie i chwilę się zastanawiałam czy zdejmować spodnie czy nie...ale jednak postanowiłam je zdjąć. Rozpiełam suwak lekko osunęłam w dół znów moja ręka zawędrowała w majteczki gdzie poczułam wilgoć jakiej dawno nie było, aż się zdziwiłam, że tak na mnie ten chłopak działa (może to ten jedyny?) kilka szybkich okrężnych ruchów dłonią która swoją drogą sunęła jak po maśle i po sprawie :) ale...gdy ją wyciągnełam istny szok...i wkurzenie - dostałam okres ręka ufajdolona we krwi miesięcznej ale nie to było najgorsze....ubrudziłam sobie rękaw białej bluzki. I co tu robić pomyślałam - nie miałam pod ręką mentosa i jakoś pomysły mi nie przychodziły do głowy a czas mijał koledzy w pokoju na mnie czekali i albo myśleli, że sie zabawiam w kiblu (co było prawdą) albo, że robię kupę (co, nie wiem czy jest lepsze) Rękawa sobie przecież nie oderwę prawda? Postanowiłam go zwinąć tak wysoko by nie było widać zabrudzeń i jakoś się udało z tym że przez cały dzień wpijała mi się bluzka w rękę...aż teraz mam trudności z pisaniem, ale najważniejsze, że nikt się nie dowiedział a ja wyszłam z tego całego zamieszania z twarzą :D Mimo, że twarz ma nie zasługuje na miano bycia. Mówiłam wam, ze na buzi mam wieczny trądzik i tzw. pajęczynki? Nie mogę sobie z tym poradzić. mam też pełno zmarszczek. rosną mi włosy na buzi...mam tzw. meszek pod nosem - trochę za bardzo czarny on jest i czasai jak stoję przy koleżankach przed lustrem to się go wstydzę i opuszczam głowę w dół. Mam odstające uszy - ale jak tylko się dorobię to idę na operację ich przyklepywania, Zęby trochę powykrzywiane w różne strony świata - ato tylko dlatego, że mamy nie było za młodu stać na aparat na zęby dla mnie. Chodzę w okularach korekcyjnych cos na kształt tych co nosi Kuba Wojewódzki, tyle, że a mam szkła w nich i to dość grubawe! Wogóle wiem, że nie jestem atrakcyjna ale kiedyś poznałam chłopaka co mi mówił że jestem piękna i że on nigdy w życiu nie widział tak pięknej kobiety jak ja , dolewał mi wina do kieliszka i głaskał po nodze. twierdził, że w moich oczach można zobaczyć wszystko (co było dla mnie dziwne bo miałam okulary na nosie) i spytał się czy czy pod tą sukieną znajduje się równie piękna kobieta co na zewnątrz, a ja mu powiedziałam, że nie wiem a on, że może sprawdzić i oceni sam. To ja zdjęłam tę sukienkę, że miałam obcasy i byłam chyba już pijana to się przewróciłam i na leżaka ją zdejmowałam wijąc się na podłodze jak zdechły karaluch a on jak mnie zobaczył na go powiedział, że nie mam prawa z takim bobrem między nogami mówić, że jestem "europejką", bo prawdziwe "europejki" mają wygolone cipeczki albo chociaż elegancko przystrzyżone ...ojej jaka ja byłam wtedy zawstydzona - ale do dziś się nie golę i mam zimą ciepło między nogami a nawet i troszkę dalej :D No dobra pora kończyć to sprawozdanie z dnia dzisiejszego...dziękuję wam za wsparcie i za to, że jesteście i wysłuchacie, że zawsze doradzicie i nigdy nie jesteście obojętni na ludzkie szczęście i nieszczęście .....a teraz pora spać z kolejną porcją kółek zakręconych na mym łonie - idę na taras może znów sąsiad wyjdzie..dziś specjalnie dla niego założę coś zeksownego ;) Z pozdrowieniami alayka

....i przyznam się do czegoś ................To nie ja byłam Ewą to nie ja, to nie ja, to nie jaaaaaaaaaaa A ludzi dobrej woli jest więcej :D

To zaczynamy co? Zapuściłem sobie Roxette - It Must Have Been Love i wyrzuciłem to z siebie dla Was. Jak wiadomo w tym dziale ciągle panoszy sie nikomu nie potrzebny, nic nie wnoszący do tematów troll. Mówiąc troll mam na myśli trolla z krwi i kości, potwora, którego boją się ludzie ale nie nadludzie jak Ja. Musicie mnie zrozumieć prowadze badania na debilizmem i beznadziejnością, a ów trolla traktuje jako obiekt doświadczalny, coś jak laboratoryjne białe myszy które po badaniach uśmierca się. Z tą różnicą że u myszy doświadczalnych naukowo stwierdzili inteligencje i podobny kod genetyczny jak u ludzi, u trolli zaś nie stwierdzono ani tego, ani tamtego jedynie duplikacje zachowań ludzkich. Zaczynamy więc, zapraszam do czytania mojego tematu który w miarę moich możliwości będzie wisiał tu codziennie. Jeśli jesteś nowicjuszem zignoruj ten temat i przejdz do dalszego czytania forum, jeśli wiesz o co chodzi nie musisz mi dziękować, że napisałem to też w twoim imieniu, a jeśli nie zgadzasz sie ze mną to ch*j ci w d**e jeśli nie potrafisz uargumentować swojego odmiennego zdania. Debilizmowi, prostactwu i plugawym katolikom mówimy zdecydowane NIE! Mam tylko małą uwagę, naprawde nie musisz używać przecinków, kropek, czy spacji w wyrazach kiedy chcesz coś do nas bądz do mnie napisać ponieważ każdy ma cię tu za śmiecia niegodnego uwagi i nikt nie patrzy się w jaki sposób piszesz, myślisz że kogoś to obchodzi? Jeśli tak to ten żart ci wyszedł - poważnie. Bardziej śmieszny byłeś kiedy nie używałeś znaków ortograficznych. Zrozum że każdy czytający cię, ma cię tu za tak wielkiego debila że wszelkie próby zakładanych przez ciebie tematów bądz postów kończą się żałosnym fiaskiem i śmiechem ze strony czytającego. Na przykład: "Kup sobie psa lub owce, i dymaj je, a Dekalogowata powinna się wynosić z tego forum" Chcesz pokazać że trolle umieją pisać? Może i umieją bo stwory te nauczyły się tej czyności od człowieka, podobnie jak mówienia. Małpe także można nauczyć pisać czy mówić na poziomie podstawowym, troll też się nauczy. To dla mnie naprawde egzotyczne doświadczenie spotkać takiego debila w swoim życiu, myśle że jesteś kaleką, każdy pełnosprawny debil wycofałby się z tego forum po takiej prawdzie jaką napisałem, i wiem że każdy mnie czyta/przeczyta, ty jednak jesteś kaleką i nie masz już wyboru bo albo to forum albo zdechnięcie. To naprawde przykre, bo z drugiej strony mam świadomość tego że pisze tu chory umysłowo i przegrany człowiek. Niestety nie mogę ci pomóc gdyż wyznaje wprowadzoną przez Francisa Galtona eugeniczną (gr. eugenes = dobrze urodzony) zasadę wyższości mądrzejszych i silniejszych jednostek nad głupszymi i bezwartościowymi, którą zresztą uważam za genialną i sprawdzalną. Mówiąc ściślej w mniej cywilizowanym kraju ze swoim kalectwem fizycznym, jak i umysłowym skończyłbyś pod kartonem na ulicy, a Polsce pozostał ci internet i zapomoga. Zawsze coś. Możesz podziękować za ten dar swojemu bogu, a nawet pod tym względem okazałeś się totalnym idiotą i splugawionym obłudnikiem. Przecież twój Jezus kazał szanować "pedałów", homoseksualistów, nekrofili itp. Nie jestem katolikiem ale gdybym chciał spojrzeć na to obiektywnie i porównać to ze słowami Jezusa to właśnie takie zakłamane postacie jak ty psują obraz tej wiary. Jak w przypowieści o faryzeuszu, codziennie się modlił, bywał w świątyni a serce miał paskudne, jak jabłko wyglądał pięknie z zewnątrz ale w środku pełen robactwa. Ty zaliczasz się właśnie do takich fałszywych katolickich mend. Rozumiem że podszywanie się pod normalnych użytkowników sprawia ci frajdę - to super ale jest też druga strona medalu, ta jeszcze bardziej lepsza. Może tobie brakuje tego aby ktoś powiedział ci prawdę? Jest w tobie głód poszukiwania niezgłębionej prawdy do której dostęp mają jedynie wybrani? Z przyjemnością ci ją objawie. Oto prawda i sama prawda: Jesteś debilnym trollem, paskudzącym i nie potrzebnym nikomu.Twoje imię to żenada i beznadziejność, debilizm w najczystszej formie, nie do odsprzedania, nigdy nie zostaniesz wirtuozem mowy czy nawet klownem. Za daleko ci do niego. Zdychaj z krzyżem w dupie. Amen.

fubu...znowu :D

ściągam skórę włożyłbym ci w dziurę

wole takich co skóry nie muszą ściągać zbędna robota :D

skórka jest fajna - podobno ułatwia pierwsze pchnięcie :)

jak się ze sucharami zadajesz to może i ułatwia ...mi do niczego nie jest potrzebna :D

czemu dymasz się tak rzadko?

jesteś paszczur i nie masz chętnych?

jestem paszcur a noce takie krótkie że nie znajdę chętnego...muszę czekać do zimy, wtdedy jest większa szansa:D A w ogóle śmierdzę i bekam i pierdzę :D

szkoda zadymać jest fajnie :)

spróbuj raz a będziesz chciała ciągle :D

nie ma gdzie nie mam z kim nie mam jak...mieszkam w klasztorze!!!!

przyznaj sie że cie stary przykuł do kaloryfera i zgubił kluczyk do kajdanek:)

cipka ci zmarnieje całkiem

no jasne jasne a na laptopie pisze paltzami od nóg

fubu...marność nad marnosciami i wszystko marność ...i tak do piachu pójdziemy wszem i wobec i pipke zjedzą robaki :D

Wczasy "pod grusza" tylko z hamakiem!!! http://allegro.pl/hamak-z-pokrowcem-270-x-80-cm-120-kg-super-okazja-i2466107016.html

nie stać mnie na hamak za 32 zł szukam sponsora:D

paletz to nie to samo co big pythong

tylko do 120 kg :D

musisz mieć wieeeelkie doopsko

a ty masz pikusia a nie pytonga :D

WOW hahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahahahahhahahahhahahahha