Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skywalker .

Jestem nieszczęśliwy, mimo, że posiadam wszystko co chcę...

Polecane posty

Gość skywalker .

Rodzina nie narzeka na brak pieniędzy, studiuję prawo i tak właściwie to mam już zapewnioną dalszą karierę zawodową, nie mogę skarżyć się na wygląd, tak naprawdę zawsze dostawałem to, na czym mi zależało - laptopy, konsole, samochody, sprowadzenie mojego zwierzątka zagranicę - a było z tym sporo problemów - straszne restrykcje.. .. A mimo to od dawna czuje się źle. To nie tak, że nie doceniam tego, co mam... Ale po prostu nic nie sprawia mi radości, czuję kompletną pustkę... Mam coraz więcej problemów - strasznie odsunąłem się od ludzi - po prostu straciłem potrzebę przebywania w ich towarzystwie, przestałem ich rozumieć. Ich priorytety wydają mi się bezsensowne... - wieczne imprezy, dążenie do pieniędzy... Zamiast cieszyć się życiem - zastanawiam się nad tym jakie jest ono bezcelowe. Dodatkowo przesypiam prawie całe dnie, nadużywam środków psychotropowych - chyba popadłem już w uzależnienie, nie mam na nic siły, mam myśli samobójcze i czasem samookaleczam się.. Rodzina każe mi wziąć się w garść, bo zrujnuję sobie przyszłość, a ja nie potrafię. A może po prostu nie chcę... Znacie jakiś sposób na przywrócenie sensu życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk z piławy 1958
zostań choopie drwalem jak ja, se człowiek poobcuje z tymi wiewiórkami, żabami, innym leśnym chojostwem z siekerka w rece to odrazu sie lżej robi w serduszkó. nie ma ci płakać, lepiej wrzucić klonazepam, zwalić konia, wytrzeć klate i do roboty 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam podobnie do Ciebie
Też nie rozumiem ludzi i odsunęłam się od nich, nie mam chęci toczyć z nimi rozmów bo wydają mi się durne, naciągne, sztuczne :// Martwi mnie też to że dla ludzi naważniejsze są własnie pieniądze, nic po za tym się dla nich nie liczy. Ja nie chcę żyć na takim świecie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk z piławy 1958
naciągane i sztuczne były zęby mojej żonki halinki. raz podczas fellatio jej proteza zaczepiła o mój masywny napletek zatrzaskując się, i tak spędziłem upojną noc z cudzą szczęką na moim penisie. to jednak mnie nie złamało i nie odwróciłem się od ludzi. swoje kontakty interpersonalne z innymi drwalami uważam za poprawne. i jeszcze jeden kfjatek dla aótora 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość editkaaaaaaaaaaaa
ojj mam tak samo... dokladnie jak Ty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalaksjsjjsjsjsjs
a ty wciaz o tym samym...,,,czytalm cie juz chyba ze 100 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allah997 God112 Natas666
Sieczkarnia und COOLtywator!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Niezła deprecha.Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfcdvs
a co wy myslicie ze dalej dziecinstwo macie. Co z tego ze masz wszystko a tak naprwde nic? nie potrafisz się odnaleźć, nie wiesz czego chcesz.. poznaj najpierw siebie. NIE MIEĆ A BYĆ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Docen to co masz :)
J.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×