Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam jej dość

WAŻNE PYTANIE do samotnych matek !!!

Polecane posty

Gość Mam jej dość

Mam pytanie do mam, które samotnie wychowują dzieci. Otóż, mój mąż ma syna z pierwszego małżeństwa, którego regularnie zabiera 7 razy w miesiącu i regularnie płaci alimenty. Nie będę tu opisywała całej rodzinnej historii, bo i po co. Chodzi o to, że kobieta jest tak pazerna i wciąż domaga sie więcej kasy. Mąż doastał w ubiegłym tygodniu pozew o podwyższenie. Wiemy, że sąd i tak podwyższy, ale nie wiadomo o ile, mniejsza o to. Jego BYŁA poza ściemianiem o chorobach dzieci ( ma jeszcze syna z jej pierwszego małżeństwa ) i wydatkach np. na naprawę klimatyzacji w samochodzie opisuje, że prócz swojego wynagrodzenia i alimentów na jednego i drugiego syna nie uzyskuje z nikąd żadnych pieniędzy. Tutaj można by się kłócić, bo przecież pobiera ( nie wierze, że nie ) z urzedu skarbowego ulgę na jedno dziecko 1112,04 zł, wczasy pod gruszą i takie tam inne... Chciałabym się dowiedzieć jakie ulgi ( wszelakie ) przyslugują samotnej matce bez względu na to jakie ona ma dochody. Nie chciałabym, żeby któraś z was poczuła się tak jakbym ją gryzła czy jadem pluła - różnie się ludziom uklada. Poprostu liczę na to że mi/nam pomożecie, by móc za przeproszeniem jej przed sądem 'wyrzygać' jej kłamstwa. Dziękuję !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niussa
Ulgi na dziecko się nie pobiera a ma się prawo do odliczenia od podatku. Dziecko z nią mieszka więc może odliczyć sobie ww ulgę -oczywiście tylko wówczas gdy ma na tyle podatku odprowadzanego. Nie jest to jednak dochód podatnika gdyż jest to odliczenie od pobranego już wcześniej podatku. Wczasy pod gruszą należą się każdemu pracownikowi o ile jego firma ma fundusz pracy i przeznacza z niego pieniądze na takie dofinansowania. Nie ma o ile wiem żadnych bonusów (oprócz pierwszeństwa w przedszkolu) które nie są zależne od dochodu. W pozostałych przypadkach do np. zasiłku rodzinnego liczy się dochód na osobę w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze podziwiammmmm
Autorko, nie jestem samotną mamą, ale niestety postrzegam Cię jako plującą jadem. NIe wiem czy masz dzieci, ale chyba nie.... Twój facet ma znacznie większe zobowiązania wobec swojego syna niż wobec Ciebie. To tamto zobowiązanie ma pierwszeństwo. Albo to zaakceptujesz i wniosku o podwyższenie alimentów nie będziesz uznawała jako przejaw "pazerności" albo jesteś poprostu głupia. Mój mąż i jego brat dostawali od ojca alimenty.... w wysokości 150 złotych na głowę... Śmieszne, prawda?? Pokaż mi takiego rodzica, który utrzyma jedno dziecko miesięcznie za 300 złotych (jeśli druga strona łożyłaby również tylko 150 złotych). Z boku patrzy się inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam jej dość
szczerze podziwiammmmm Mamy wspólnie jedno dziecko, a drugie jest w drodze. Myśl sobie o mnie co chcesz, ale jeśli ktoś jako argumet do podwyższenia alimentów podaje to, że musiał zapłacić za naprawę klimy w aucie, placi duże rachunki za wodę w sezonie letnim ( z powodu basenu ), wymyśla dziecku choroby, pisze o jakiś operacjach kręgosłupa - żadnych zaświadczeń nie przedstawia w pozwie, natomiast rachunki które przedstawia np. na odzież są firm adidas, nike, KappaHl, C&A itd, gdzie za klapeczki płaci 150 zł to czy to nie jest pazerność ??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty i twoj facettt
to patologia a jednym slowem mówiac ciekawe ile ty masz lat :O hahahha b mnie sie zdaje ze 18 bo piszesz jak 10 letnie dziecko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedwyn
Jedyne, co przysługuje, to oprócz wspomnianej przez ciebie ulgi na dzieci, samotna matka ma prawo do rozliczenia pitu razem z dzieckiem i korzysta wtedy z podwójnej kwoty wolnej od podatku ok. 500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewkka
jestes podobna do niej a wiesz czemu? bo jej chodzi o kase i tobie chodzi o.... kase jej dac mniej zebys ty miala wiecej jej dzieciom mniej a twoim wiecej jej dzieci gorsze ? twoje lepsze? masz faceta z przeszloscia i dziecmi i niestety takie masz zycie trzeba bylo myslec wczesniej a nie teraz kombiniowac jak dac jej mniej a samej miec wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam jej dość
A mnie się wydaje, że na kafe siędzą własnie sama POKRZYWDZONE samotne matki. Wystarczyło porównać taką jedną z blotem i już wszystkie na mnie siadły. Dzięki ! Tematu nie było :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze podziwiammmmm
Mam jej dość.... Jeśli kobieta przedstawia nieudokumentowane przyczyny wniosku, rachunki z drogich sklepów, choć od kiedy C&A jest drogi??, ale mniejsza z tym i inne fanaberie, to sąd tego nie uzna. A jeśli piszesz, ze napewno uzna, to znaczy, ze podstawy są, lub że Twój mąż ma tak wysokie dochody, ze go mimo wszystko stać na wyższe alimenty. Chciałabyś najlepiej wymazać tamtą kobietę i tamto dziecko ze swojego życia, bo Ci przeszkadza poprostu. Jako matka chcesz jak najwięcej dla swojego dziecka. A tak z innej beczki...., pracujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat???
Mam jej dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze podziwiammmmm
Autorko, w żadnym razie nie jestem samotną mamą, ale wiem, że gdybym rozstała się kiedykolwiek z mężem, to zrobiłabym wszystko, zeby zapewnić moim dzieciom również ze strony ojca co najlepsze. Poza tym, jeśli to on odszedl, to żadne alimenty nie są wystarczające, bo powinien dziecku zapłacić odszkodowanie za to, że ma nieodpowiedzialnego, dziecinnego tatusia, który chce mieć nową dziewczynę... I tak jak powyżej jedna z dziewczyn napisała.... Trzeba było myśleć wiążąc się z mężczyzną z przeszłością....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam jej dość
olewkka - wlace nie o to mi chodzi żeby mieć więcej a jej dać mniej, każde dziecko ma mieć tyle samo, ale ona żąda 900 zł, a 900 x 3 = 2700. Paranoja ! Ale jak już pisałam,koniec tematu samotne mamusie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat???
kto jest samotny ten jest samotny haha:D autoreczkoooo czemu nie napiszesz czy pracujesz? czy zerujesz na nie odpowiedzialnym tatusku??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze podziwiammmmm
A dlaczego piszesz 900 x3?? Poza tym, uważam, ze to całkiem rozsądna kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam jej dość
ja nie pracuje a mam 20 lat mamy juz jedno dziecko i drugie jest w drodze wlasnie a alimentow mu zakarze placic na tamte bahory on jest teraz ze mna a nie z tamta:O i moim dzieciom sie nalezy a nie im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
Ty jesteś chyba nienormalna :O ulga podatkowa to nie jest dochód - to zwrot części podatku, który kobieta sama sobie wypracowała... poza tym, gdzie ta pazerność - przecież rzeczy, które kupuje, są dla dziecka, nie dla niej... brzydzę się takimi nędznymi namiastkami mężczyzn, którzy robią wszystko, aby płacić jak najmniej na WŁASNE dzieci :O ale czytając ciebie to jesteście siebie warci. oby to ciebie szacowny mężulek nie kopnął kiedyś w dupę i nie wykłócał się o każdy grosz na twoje dzieci... i nie, nie jestem samotną matką, ale domyślam się, że prawda boli i stąd te żałosne dociekania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
i jeszcze śmiesz pytać SAMOTNE MATKI jak szkalować inną SAMOTNĄ MATKĘ :D ty naprawdę masz nierówno pod sufitem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerze podziwiammmmm
Jeśli ostatnia wypowiedź "mam jej dość" to nie podszyw, to naprawdę kobieto jesteś dnem. 20 lat, związana z rozwodnikiem, drugie dziecko w drodze, bez pracy i z parszywym charakterem. Współczuję Ci, patrzenie w lustro powinno ci sprawiać ból.... I zastanów się nad swoją sytuacją. Jeśli twój mężczyzna lubi skakać z kwiatka na kwiatek i do tego lubi nastolatki... to niedługo możesz zasilić szeregi samotnych matek, ale nie tych, co egzekwują alimenty i utrzymują dziecki ze swojej pracy, ale tych, co muszą żebrać o głodową zapomogę w mopsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
20 letnia, pazerna gówniara... i spójrz na to z tej strony - jak zostaniesz kiedys samotna matka to tez bedziesz walczyc o jak najwyzsze alimenty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem samotną matką
sama wychowuję synka, 1.5 roku, moj eks płaci na syna 400zł, pracuję, więc "dorzuca" 300zł na opiekunkę, czyli wychodzi razem 700. nie biegam po sądach, nie opowiadam, jaka to jestem biedna i pokrzywdzona. Gdy jest większy wydatek, np nawilżacz do powietrza (mały alergik), to po prostu omawiam to z eks, nigdy nie odmówił na syna. Razerm się składamy. Tak to jest, jak ludzie nie potrafią się kulturalnie rozstać, kobiety latają po sądach, zabraniają kontaktu z dzieckiem. Dla mnie to jest chore. Bo już do końca życia chcąc nie chcąc są na siebie skazani. A dziecko używają do wzajemnego "dosrywania" sobie. Nie jestem jakąś wielką przyjaciółką z eks, po prostu się tolerujemy wzajemnie ze względu na dziecko... prawda jest taka, że kobiety sa strasznie pazerne... i mówi to też "samodzielna" matka, nie samiotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
do osoby wyżej - a nie pomyślałaś, że z Twoim ex po prostu da się dogadać? i że nie każdy ma takie szczęście? zresztą, szkoda pisać, niestety tak to jest że kobiety zamiast się wspierać to najchętniej jedna drugą wdeptała by w ziemię krzycząc "patrzcie! ja jestem lepsza" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0o[-970=[
ja jestem samotna, przekracxzam 351 zl na osobe, i nic mi nie przysluguje wiecej niz tobie!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja
Dnia 4.07.2012 o 12:40, Gość Mam jej dość napisał:

ja nie pracuje a mam 20 lat mamy juz jedno dziecko i drugie jest w drodze wlasnie a alimentow mu zakarze placic na tamte bahory on jest teraz ze mna a nie z tamta:O i moim dzieciom sie nalezy a nie im

Nic mu nie zakażesz  płacenia. Sąd zdecydował o płaceniu alimentów. Po drugie to nie są żadne na bachory, tylko jego dzieci, tak samo jak wasze wspólne. Tylko, że wtedy były wspólne z jego ówczesną żoną. Ona też wtedy myślała, że jest jedyną na zawsze, jak Ty teraz. Oby sytuacja się nie powtórzyła...  

Ps

 Ciesz się, że masz odpowiedzialnego męża, który stanął wysokości zadania i nie jak wielu innych eks  którzy migajay się z płaceniem alimentów i opieką nad dziećmi. Oni nie płacąc myślą, że komu zrobią my złość ? Matce dzieci????

Nie, swoim dzieciom!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toja

Wiem, że temat stary, ale zdenerwowałam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×