Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anna2101

Miały być loki a są fale.

Polecane posty

Witam. Wczoraj byłam u fryzjera zdrobić sobie trwałą.Chciałam mieć bardzo sprężynki..fryzjerka wysłała mnie z mokrą głową na dwór.Wiedząc ze trwałej sie nie suszy tak zrobiłam.Po wyschnięciu wyglądały jak zwykłe fale. Zapłaciłam za to 130zł :( i jestem załamana. Wie któraś z was czy można jakoś to naprawić by były to loki.Moze za krótko miałam płyn na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
trwałej się nie suszy ???? od kiedy? jakby był mróz -10 to tez bys wyszla z mokra głową ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzjerka powiedziała że pod wpływem suszarki mogą sie rozprostować. I jestem wściekła z efektu. Musze cos z tym zrobić bo szlak mnie trafi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
No ja trwałej nigdy nie robilam bo mam naturalnie krecone wlosy, ale moja kuzynka dosc czesto robila i NIGDY zaden fryzjer jej nie wypuscil z mokrą głową. Az zadzwonie do kolezanki -fryzjerki i zapytam, bo pierwsze słyszę, ale moze to jakas nowa praktyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
koleżanka powiedziała, że czlowiek się uczy całe życie :D bo ona też pierwsze słyszy. Szanujący się fryzjer nie ma prawa wypuscic klientki z mokra głową, a to ze po trwałej sie wlosow nie suszy bo szuszarka moze wyprostowac loki to bzdura. Dobrze zrobionej trwalej nic nie zaszkodzi.. Muszisz isc i reklamowac. Nie maszz wyjscia. Kolezanka jeszcze mowila, ze moze chodzilo o to zeby pozniej za czesto nie uzywac suszarki bo trwała sama w sobie wysusza wlosy i zeby dodatkowo ich nie obciązac... ale czytajac ze wyszlas z mokrą głową ...raczej nie o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
jeszcze jedno.... fryzjerka ocenila Twoje włosy ? Kolezanka mowi, że nie kazdy wlos jest podatny na dany zabieg i ze dobry fryzier nawet jezeli tego nie oceni to choc uprzedzi o takiej ewentulności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze ruda
fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzjerka nic nie mówiła na temat moich włosów.Powiedziała tylko ze dobrze ze włosów nie farbuje i tyle.Jak robiła to mówiła ze napewno będą loczki.. :/ poszlam sie zareklamować to juz tej babki nie bylo i mam przyjsc w pt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
no sprężynki to to nie są :) ale jakis tam loczki są... jezeli nie jestes zadowolona z efektu musisz isc i reklamowac. Moze wypuscila Cię z mokrą głową bo przewidziała efekt ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
z internetu : Wizyta u fryzjera zazwyczaj ma poprawić nastrój. Niestety okazała się problemem. Okazało się, że farba miała inny kolor oraz była trzymana na włosach za długo. Oprócz tego włosy łamią się i wypadają. W takim przypadku można złożyć reklamację do wykonawcy usługi, czyli do fryzjera. W piśmie reklamacyjnym należy zażądać poprawienia usługi oraz wyznaczyć w tym celu odpowiedni termin na dokonanie tej czynności. Jeżeli fryzjer nie dokona poprawek w wyznaczonym terminie albo w ogóle niemożliwe jest usunięcie wad można odstąpić od umowy. Konsumentowi przysługuje wtedy żądanie zwrotu zapłaconej ceny. Jeżeli dodatkowo konieczne było zakupienie specjalnych odżywek, lekarstw, skorzystanie ze specjalnych zabiegów, to można domagać się stosownego odszkodowania. Niezbędne jest jednak udowodnienie tych kosztów, czyli przedstawienie rachunków. Jeżeli wady okazałyby się nieistotne, to konsumentowi przysługuje jedynie żądanie obniżenia ceny za wykonaną usługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie cos co mam na glowie moglam sobie zrobic sama.. pojde sie zareklamuje.ale wątpie ze to cos da.. :( musze popytac znajome fryzjerki by cos z tym zrobily.od groma kasy wydałam i nie mam juz by isc do kolejnego fryzjera na poprawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
reasumując .. poszłaś, kazano CI przyjsc w piątek... a w piatek moze sie okazac, ze pani jest na zwolnieniu, urlopie, cokolwiek. Napisałabym pismo i zaniosła im.. tylko umiesc swoje dane (imię nazwisko, adres) i dane tego zakładu. Zrób kopię tego pisma i popros zeby Ci potwierdzili przyjęcie na Twojej kopii. Może śmiesznie to brzmi, ale wydaje mi się, ze troche niefajnie Cie potraktowali i jezeli nie chcesz im podarowac tych 130 zł to musisz podejsc do sprawy formalnie :) mozesz tez napisac ze zglosisz sie do federacji praw konsumenta jezeli w terminie 7 dni nie ustosunkują sie do Twojej reklamacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjf
jezeli pojdziesz i powiesz to mogą Cię olać, ale po piśmie zostaje ślad..a tego mogę się przestraszyć :) spróbuj to już nic nie kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×