chlopak

jestem z chlopakiem od roku, od jakiegos miesiaca moze dluzej coraz czesciej sie sprzeczamy, powodem jest glownie to,ze jest o mnie bardzo zazdrosny i mnie kontroluje.. jak sie nie widzimy i nie odp mu np 15 min karze mi dzwonic,zeby sprawdzic czy nie jestem na dworze, ciagle sprawdza moj telefon, caly czas jest podejrzliwy. ale upiera sie,ze mi ufa, ale tylko musi sie upewnic. boje sie mu powiedziec ze jade z kolezanka nad wode,bo wiem,ze bedzie z tego klotnia. kiedy o czyms rozmawiamy, musze obiecywac by uwierzyl,jesli cos jest "podejrzane"...zabronil mi sie widywac z kolezanka bo uwaza ze jest nieodpowiednia dla mnie i postawil mi ultimatum,albo on albo ona. a jest ona dla mnie dosc wazna znamy sie od podstawówki. a i jak czasem wyjde z kolezanka to uwaza ze prowadze luzne zycie. meczy mnie to, chcialabym sie poradzic co robic w takiej sytuacji. nie wiem czy to nie staje sie obsesja..

nie zmienisz go lepiej uciekaj po ile macie lat? może on ma jakieś złe doświadczenia z przeszłości??

sie nie zmieniają. zostaw go i poszukaj kogoś normalnego chyba, że lubisz być kontrolowana i wiązana

ja mam 18 on 19 . a co chodzi o przeszlosc, to prowadzil baardzo luzne zycie. zmienil sie dla mnie, tylko teraz znow sie zmienia, bo na poczatku bylo inaczej. nie umiem sie z nim rozstac, juz byly takie momenty gdzie mialbyc koniec i wtedy czulam,ze nie moge, ze jestem bardzo przywiazana do niego.

slyszalas o takij chorobie - zespół Otella? to poczytaj... moj ojciec to ma, koszmar...