Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kanilossa

Czy wyrywanie zdrowych zębów boli? Co lepsze miejscowe znieczulenie czy narkoza?

Polecane posty

Gość kanilossa

Witam! Do aparatu ortodontka kazała mi usunąć dwie górne czwórki, na ogól bardzo boję sę dentystów i nigdy nie korzystam ze znieczulenia miejscowego, bo na widok igły i strzykawki bardzo się boję, dlatego w tym wypadku obawiam się tego znieczulenia miejscowego... Wiem że zemdleje, po drugie boję sie bólu. Zastanawiałam się nad narkozą i usunięciem dwóch zębów naraz, bo wtedy uniknę całego przeżycia i widoku tego wszystkiego. Czy usuwanie zdrowych zębów boli? jak z tym wszystkim jest? pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wyrywałam 7 zębów
w narkozie stres miałam jak hooooj kiedy tam jechałam czekajac na autobus łaziłam jak błędna owca po ulicy :p ale kiedy weszłam do gabinetu mi przeszło bo wiedziałam że nic nie poczuję 3 minuty byłam uśpiona po narkozie dostałam histerycznego płaczu czemu nie wiem trochę krwi schodziło i na drugi dzień rzygałam ale myślę ze na te 2 ząbki nie ma sensu się usypiać nic nie poczujesz tylko lekkie ukłucie zastrzyku ja wyrwałam na zastrzyk dolna 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanilossa
Juz nawet się nie boję bólu, bo zawsze leczę zęby " na żywca", bo moja dentystka wie jak reaguje na znieczulenie w sensie na igłę. Boję się całego rytuału, po prostu świadomości tego co będzie mi robiła ^^ z natury jestem cholernie wrażliwa, najgorsza ta igła. Nie wiem, czy w ogóle dentysta zgodzi się na narkozę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwagi dziewczyno
ostatnio leczyłam 4 zęby, każdy ze znieczuleniem miejscowym, jest coś takiego jak "znieczulenie znieczulenia" czyli posmarowanie/psiknięcie chłodzącym a właściwie mrożącym płynem miejsca, które ma być ukłute i prawie nic nie czuć, górne zęby znacznie lepiej reagują na znieczulenie niż dolne, tak mi powiedziała moja stomatolog, czwórki są na wierzchu i jest do nich łatwy dostęp, wyrywanie będzie szybkie i bezproblemowe moja lekarka powiedziała mi że u pacjentów, którym strach odbiera rozum ale mimo wszystko chcą leczyć zęby, stosuje jakieś środki uspokajające, w tabletkach, skuteczne bo to coś z psychotropów, podobno stosuje się to też w szpitalu przed operacją, jeśli pacjent wyjątkowo się boi zabiegu, łykasz pól takiej tabletki i czekasz pól godziny a potem jest ci już wszystko jedno, nie ma strachu ani stresu, zachowujesz świadomość i samodzielnie trzymasz się na nogach, dla większego bezpieczeństwa należy mieć opiekę osoby towarzyszącej przy powrocie do domu ja chce z tego skorzystać we wrześniu, kiedy będę usuwać dwie trudne ósemki, może zapytaj o takie uspokajacze ale nie korzystaj z narkozy, bez przesady, nawet jeśli się ktoś na to zdecyduje to pewnie policzą ci jak za zboże za rwanie w narkozie, wystarczy zwykłe znieczulenie odwagi i bądź dzielna, historie z zębami nie należą do przyjemnych ale nie daj się zwariować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwagi dziewczyno
a jeszcze się dowiedziałam, że przy głębokim, paraliżującym stresie organizm wydziela substancje (hormony ? nie pamiętam) które wchodzą w reakcję z podanym znieczuleniem i nie działa ono tak jak powinno, nawet w przypadku narkozy tak się dzieje, dlatego w szpitalu przed operacją podają te tabletki pacjentom oszalałym ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsxhskhhx23
ja cię za bardzo nie rozumiem, dla mnie zastrzyk, to pikuś w porównaniu z wierceniem zębów na żywca. ja sie nie pozwalam nawet zbliżyć z wiertarką bez solidnego znieczulenia. i jak wolisz borowanie niż zastrzyk, to znaczy, że tak naprawde jestes bardzo mało wrażliwa na ból, tylko jesteś histeryczką co się boi igły. jakbyś miała wrazliwe zeby, to byś 3 sekund wiercenia nie wytrzymała i błagała o zastrzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanilossa
Tak masz rację, nie boję się bólu tylko jestem histeryczką, nie dam się dotknąć igłą przy pobieraniu krwi to wogole dramat. Boję się tylko samej świadomości że zaraz ktoś wyrwie mi zęba i przy samym znieczuleniu od razu mdleje, za kazdym razem. Bolu się nie boje wogole... Miałam kiedyś narkozę do operacji i zniosłam ją bardzo dobrze, żadnych powikłań nic, i wiem że przy nerwach znieczulenie nie działa bardzo dobrze o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×