Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomysl na zmarnowanie zycia

o tym jaka jestem skonczona idiotka

Polecane posty

Gość pomysl na zmarnowanie zycia

od poł roku nei uklada mi sie z moim chlopakiem, klotnie, awantury, ja jestem przez cale dnie sama z rocznym dzieckiem, ten wstaje o 7 i nie ma go do 22 czasem pozniej. Praktycznie to juz koniec, nie sypiamy ze soba, nie rozmawiamy nic, jestesmy razem dla dziecka, sek w tym, ze brat mojego chlopaka pomagal mi przetrwac ciezke chwile, jego jakis czas temu dziewczyna zradzila, staralam sie go jakos pocieszyc, po przyjacielsku niestety cos do niego poczulam, przyszedl do mnie gadalismy, on mnie przytulal, ja sie nakrecilam, myslalam, ze bedzie moja ostoja w tych ciezkich chwilach, niestety wczoraj mial przyjsc nie przyszedl olał, dzisiaj tez nie przyjedzie, czuje sie jak skonczona kretynka, nienawidze siebie, nie chce mi sie zyc, dałam sie podejsc i poczułam cos do niego jak jakas glupia nastolatka, becze od rana, mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajahihih
tak to jest jak sie jest tylko dla dziecka zapewne wpadka:D tak sie najczesciej konczy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palalaka
Ale czego dziewczyno płaczesz? Jak nie chcesz z nim być to mu to powiedz... jesteś uzależniona od niego finansowo czy coś? Nie męcz się dla dziecka... bo dziecko chce mieć szczęśliwą mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry ale to twoje działani
e, to ty poszłaś do łóżka z tym facetem i czego od nas oczekujesz. po prostu jesteś głupia, nie myślisz logicznie. Tak bywa, nie każdy jest na tyle dojrzały, że podejmuje odpowiednie kroki życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysl na zmarnowanie zycia
chodzi o to, ze zawsze wyczuwalam chemie miedzy mna a jego bratem, teraz gdy moj zwiazek jest na samym dniem on mi pomagalm ,a ja glupia pozwoliłam sobie na uczucie do niego.....a on mnie olał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qle
No to tez go olej! Hej, glowa do gory! Zauroczylas sie, ale to Ci minie, szczegolnie teraz gdy wdzisz ze nie ma z jego strony zadnych uczuc. Skup sie na Maluszku i na sobie, Twoje szczescie predzej czy pozniej sie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz
Wszystko zostaje w rodzinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×