Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawionamamam

Czy uwazacie ze dobro/zlo dane komus wraca????

Polecane posty

Gość zaciekawionamamam

Tak sie zastanawiam czy kiedys moja morlanosc zostanie nagrodzona czy dalej bede zbierac baty od zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest takie powiedzenie "jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą dupę" ale i tak mam nadzieję, że dobro kiedyś do mnie wróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryja sklodowska
Moze tak ogolnie tak,jesli robisz cos dobrego dlatego,ze chcesz. Jesli jestes ofiara i nie umiesz powiedziec NIE i stad ta twoja dobroc,to raczej nie,nie wroci. a na pewno nie w takim stopniu,w jakim bys sobie zyczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo wątpię żeby dobro wracało :) ale jak komuś zrobisz na złość wiadomo że prędzej czy później się odwdzięczy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobro nie zawsze wraca a może często tego nie dostrzegamy bo łatwiej zawsze zauważyć co nam ktoś złego zrobił niż dobrego... ale zło wraca:P mówi się że jak rzucisz gówno za siebie to dwa znajdziesz przed sobą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mi coWas powstrzymało
mowi sie tez ze Pan Bog nierychliwy ale sprawiedliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Tak, wierzę, ale w pewnej mierze wynika to z podejścia do życia... Sama widzę że np. ludzie przeważnie przepuszczają mnie z wózkiem na chodniku, nieraz w kolejce chcą przepuścić jak jestem z małym, że się uśmiechają do nas jak idę zadowolona, w aptece ostatnio- nie do wiary- przepuściły mnie do okienka schorowane staruszki, z własnej inicjatywy bo widziały że ledwie stoję... Ale ja wierzę że ludzie są dobrzy, cieszę się jak dziecko jak ktoś to odwzajemnia, staram się widzieć pozytywy i szczerze mówiąc- trafiam na kupę przemiłych, pomocnych ludzi, zabawnych sytuacji... Ale fakt, kilka razy się zdarzyło że się przejechałam na kimś i tylko z niedowierzaniem mówiłam "jak tak można?", bo mi chamstwo się w głowie nie mieści... Jak ktoś jest negatywnie nastawiony do świata, widzi samo zło i raczej też nic pozytywnego nie daje od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×