Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slodko-gorzkaaaaaaaaaaaaaa

Samotna mama,gotowanie dla dziecka i dieta mamy ? jak to ogarnąć ??

Polecane posty

Gość slodko-gorzkaaaaaaaaaaaaaa

Jestem samotną mamą.Wdrażam się w gotowanie.Jakoś do czasu ciązy pasowo mi średnio zdrowe jedzenie,teraz dziecko zajada wszystko i staram się jak umiem urozmaicać dziecku posiłki.Niestety nie potrafię codziennie wymodzić dietetycznego obiadu,dużo rzeczy smażę,ale na małej ilości tłuszczu.Chcę podjąc drastyczna diete(może post?) bądz dietę na lemoniadzie z chili,jednak chodzi o to,że nie wyobrażam sobie gotowania dla dziecka w tym czasie.. dziecko róznie jada.. czasami zje cąły posiłek ,czasami nie itp.no i ja zazwyczja dojadam po dziecku ,będac na poscie czy diecie lemoniadowej nie mogę podjadac tylko same płyny ,a nie chciałabym wyrzucac jedzenia nie zjedzonego przez dziecko.Nie ma kot inny ugotowac dziecku.Jak zorganizować sobie to gotowanie dla maluszka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samozycie___
słoiczki i z głowy... tylko po otwarciu wyrzuć, albo odpowiednio przechowaj.... ot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awer8177
na sloiczkach?????????? haaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodko-gorzkaaaaaaaaaaaaaa
:O wiecie to by się sprawdziło gdyby dziecko było mniejsze... teraz ma 15 miesięcy i zaczyna wybrzydzać :O .ZUPKAMI ze słoiczka pluje od dawna więc dzięki za rady!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weac
A to co myślisz że jak my mamy mężów to oni gotują a my sie odchudzamy. Co to to nie nie ma lekko trzeba ugotowć dla całej rodzinki a ja dodatkowo jeszcze pracuje przy jedzeniu. Trzeba sobie postawić ultimatum nie preóbowaać i dalej do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodko-gorzkaaaaaaaaaaaaaa
Chodzi o to,że nie umiem na oko doprawić dziecku jedzenia.Po drugie jak chyba wspominałam dziecko czasami nie je tego co zrobię a czasami zje wszystko..nigdy nie rpzewidzę,czy dane danie w dany dzien podpasuje smykowi :) więc jak nie zje to mam wyrzucac jedzenie w kosz tak?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 989221323
sory, ale piszesz jak upośledzona... i jeszcze ta dieta, lepiej jej nie rób, bo będziesz wazyc dwa razy tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajataja
Gotuj dziecku zupy, w miarę jałowe, przy okazji sama je jedz i schudniesz raz-dwa. Rosół, pomidorowa, krupnik, warzywna..i tak na zmianę. Jedz mało. Efekty szybkie i trwałe. Mięso gotowane. Kolacji zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×