Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ofiaraLosuxxx

Czy to wystarczający powód do rozwodu?

Polecane posty

Gość trotsky_
ty się sama trzęsiesz bo mąż groszaków nie przysyła , więc trzeba go oskubać z domu i nastawić dzieci anty. wszystko fajnie tylko co potem ? ja idę stąd , papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka.....
Współczuję Ci autorko. Nie przejmuj się niektórymi wypowiedziami. Są to ludzie, którzy nie dorośli psychicznie, ponieważ nie umieją postawić w twojej sytuacji. Oni wszyscy myślą, że wychowanie dzieci,prowadzenie domu- domowe obowiązki, opierunek obsranych gaci i śmierdzących skarpet męża, a także gotowanie to nic innego, jak leżenie piczorem do góry. Tak moi drodzy, praca w domu, to ciężka praca i żmudna praca. Przy dzieciach jest mnóstwo pracy, zobaczcie ile biorą nianie, sprzątaczki itp. Autorka dodatkowo opiekowała się schorowanym teściem, choć wcale nie musiała, a jednak. Świadczy to o niej, że jest dobrym człowiekiem, który chociażby za to i za poświęcenie się dzieciom i mężowi, należy jej się szacunek, czyż nie? Mąż egoista. Autorko, napisz w pozwie, że pracuje za granicą i to wszystko co nam tu napisałaś.Może sąd Ci przyzna mieszkanie, bo jego stać na kupno swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
Nie przejmuję się, bo znam ten typ ludzi. Dziękuje za słowa wsparcia i porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Masz w dupie co myśla o tobie faceci pokroju mojego męża. Masz w dupie co myśla o tobie twoi rodzice. Masz w dupie co myśla o tobie twoje dzieci. Masz w dupie co myśli o tobie twój mąż. Zastanawiające. Co tam jeszcze masz w tej (pojemnej) dupie? Może spytaj co myśli o tobie psychiatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
Produkuj sie dalej, w sobotni wieczór musisz się bulwersować moim przypadkiem. Wspólczuję ci. W sumie to może nawet dobrze bo się nie nudzisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiem
co czujesz moj ojciec cale zycie wydzielal mojej matce i mnie pieniadze i cierpialysmy z mama czesto ich brak,musiala pozyczac itp. Jak doroslam to wygarnelam ojcu po poprostu dawal mamie tylko na moje utrzymanie jak alimenty a jak przyjezdzal z delegacji to wielki Pan> moja mama sie rozwiodla bo wiedziala ze same nie damy sobie rady i jes z gadem do dzisiaj. nie wiem jak twoje corki tego nie widza i nie potrafia przekonac ojca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiśnia59
Autorko, śmialo wystepuj o rozwód i nie bądż taka wielkoduszna bo Twój dusigrosz i tak na tym się nie pozna. Masz w sobie siłę, co mnie cieszy, bo masz wolę walki i nie daj się wyrzucić z domu w który wsadziłaś tyle wkładu. Ci dwaj upierdliwi co Ci starają się dowalic to piszą wszędzie i każdej to samo, widocznie muszą odreagować swoje niepowodzenia życiowe i znalezli sobie słabsze kobiety i wyżywają sie na nich. Olej ich z grubej rury i pomyśl mądrze jak najszybciej załatwic pozytywnie swoje sprawy. Powodzenia Ci życzę i dobrego zdrowia , bo straciłaś je w tym nieciekawym związku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
Córki są nastolatkami i ojciec jest dla nich bardzo dobry, dla nich jest wszystko. One nie znają innego życia. Są w takim wieku że kasa im imponuje. Same też znają wartość pieniedzy i pracowały tez sezonowo, ale uważają że udaje że nie ma dla mnie pracy i nie wierza mi że jestem chora i juz momentami nie wyrabiam. Ale jak ja ze swoich pieniedzy im cos fajnego kupie to też jest OK. Jednak to moje dzieci i jak coś widze co by im sie przydało to kupię a potem sam nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
*sama nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Jesteś chorą kobietą, chorą żoną i chorą matką. Masz chorego męża i chore dzieci. Stanowicie chorą rodzinę. Leczyć? Czy wyplenić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
:D :D :D :D :D takich aj ty powinno sie wyplenić lzej ci jak sobie tak popiszesz? Jak ci lzej to wszystko w porzadku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tylko jaja to debil który jezdzi tak po wszystkich, trzeba go ignorowac!!! autorko nie zastanawiaj sie nawet nad rozwodem, szkoda zycia dla takiego gnoja, niech sie wypcha ta kasa i sam zyje, dasz sobie rade i wystap o alimenty dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tylko jaja
świeże chociaż, rolniku? :P bo mam wrażenie, ze ci zakisło już w tym durnym łbie do imentu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
A stare torby, psiapsółki-rozwódki będą ci kadzić: rozwiedź sie - zobaczysz, będzie fajnie - rozwiedź sie... I miodem ci cipsko wysmarują i będą zachęcać: rozwiedź sie, chłopy sie zlecą jak muchy do miodu. Rozwiedź się... Ty sie rozwiedziesz - a do miodu zlecą sie.... muchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo jajko
a jaką masz propozycję rozwiązania problemu dla autorki mędcze bo mnie to ciekawia jaką masz propozycję rozwiązania problemu dla autorki mędcze bo mnie to ciekawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo jajko
mędRcze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgniłe zbuki
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgniłe zbuki
Tylko jaja - podsyłam Ci towarzystwo zbuków, bo tak mi się kojarzysz, co napiszesz to fetor się rozłazi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaJAGAzGór
Ten od jaj pewnie poradzi dalej siedzieć w toksycznym związku i usługiwać mężowi i dzieciom , potem zbierać "dowody wdzięczności" ale już moja babka mówiła: "służ mu wiernie, on ci za to piernie" ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ofiaraLosuxxx
słuchaj-po co zaraz rozwód? pomyśl po co jemu dać wolną rękę? nie ma lepszej kary dla takiego palanta jak mieć żonę,nie mieć do niej prawa a ja utrzymywać złóż pozew o alimenty na siebie uzasadnij: opisz pokrótce sytuację z wychowaniem dzieci, z opieka nad teściem oraz swoja chorobą-pozbieraj dowody,zaświadczenia lekarskie a jak masz to powołaj świadków domagaj się 1000 zł na swoje utrzymanie-tobie rozwód w tej chwili nie jest potrzebny a jego pieniądze-to jego zasrany obowiązek łożyć na swoją żonę w pozwie również podnieś sprawę opłat za mieszkanie-czynsz,woda,ścieki,gaz,prąd,opał (ogrzewanie)0jesli ty masz pilnować rachunków i pod jego nieobecność uiszczać je wlicz kwotę do tych 1000 zł On pracuje za granicą a więc jego dochody nie sa małe-śmiało żądaj 1000 zł Nie wiem jaki on ma zawód ale nawet jeśli nie miałby pracy z dobrym zawodem ma możliwości zarobkowe więc niech rękawki podciąga do łokci i zapierdala!! przysięga małżeńska do czegoś go zobowiązała kochanemu mężusiowi guma skoczy kiedy będzie musiał wpłacać tobie na konto alimenty a w zamian nie będzie mógł żądać spełniania małżeńskich obowiązków począwszy od gotowania,prania,sprzątania na łózku skończywszy tylko Ty będziesz decydowała kiedy i jak te obowiązki będziesz spełniać- w zależności od humoru,pogody,kaprysu i chęci :-D zobaczysz sama,że mężusiowi odechce się wydzielania kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ofiaraLosuxxx
pamiętaj JEŚLI SIEBIE SAMA NIE SZANUJESZ NIKT NIE BĘDZIE CIEBIE SZANOWAŁ MUSISZ NAUCZYĆ SIE MÓWIĆ STANOWCZE "NIE" "kochaj bliźniego swego jak SIEBIE SAMEGO" NAJPIERW TY a dopiero później oni wszyscy powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Rada w sumie dobra - szkoda tylko że znowu głupia.;) Przecież on łoży na swoją żone: zapewnia i opłaca mieszkanie, ogrzewanie, wode, jedzenie i wywóz szamba. Tylko na pierdółki musi sama zarobić. Poza tym niespełnianie obowiązków małżeńskich typu sprzątanie, gotowanie tudzież dawanie może być przyczyną orzeczenia jej winy w razie rozwodu. Nie ma rady - pozostaje ci stać się DOBRĄ ŻONĄ. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
już wstałeś tępoto.\ BYŁAM DOBRĄ ŻONĄ I NAWET NIE ZASŁUŻYAŁAM NA KILKA DNI WAKACJI PRZEZ 20 LAT !!! dociera ? czy nadal NIE ? i nie mów że widocznie nie byłam, bo BYŁAM powtarzasz się i pierdolisz swe bzdety w kółko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Ktoś kto używa takiego słownictwa jak ty NIE MOŻE być dobrą żoną. Bo taką NIGDY nie będzie jazgotliwa, pełna złości, z niewyparzonym językiem BABA. JEDYNA twoja szansa: jape wyparzyć, jęzor wymoczyć w serwatce. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
I tylko czatujesz, żeby odpowiedzieć... daj sobie spokój, NIKT cie tu nie bierze poważnie. Jak chcesz wiedzieć, to zawsze byłam zbyt spokojna i dlatego mi wszyscy wleźli na głowę. Jak by od razu wylecieć z pyskiem, to teraz sprawy by inaczej wyglądały. ale po co ja sie tu produkuję, jak nie jestes w stanie objąć tego swoim intelektem. Myślisz, ze mnie zdołujesz? Zależy ci na tym? Lepiej się poczujesz jak napiszesz mi że jestem denna? Naprawdę dziwny typ człowieka. Ja wiem jaka jestem i nie rusza mnie twoja krytyka. Ale możesz sie dalej produkować, jak to ci przynosi ulgę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
No i jak leki, okulary i buty są wg. ciebie pierdółkami, to skontaktuj sie z moim chłopem i chodźcie sobie razem na wódkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
A co was najbardziej wkurza? Czujecie podświadomie że moge mieć racje.;) Tylko to nie pasuje do waszej wizji "nowego życia" czyli wymarszu na podbój świata z majtkami na kiju w charakterze proporca. A jak mąż tłumaczy odmowę gdy prosisz o buty albo leki|? p.s. A twój chłop pije może piwo? Bo ja wódki nie moge - małpiego rozumu po niej dostaje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofiaraLosuxxx
to będzie osattni mój wpis co ty sobie upieprzyłeś że jak ktos chce spokojnie, normalnie pożyć, to znaczy ze wyrusza na podbój śwaita z majtkami na proporcu???? myślisz że po to chcę zakończyć stan czyjegos niezadowolenia ze mnie, bo mam zamiar rzucać sie na innych facetów??? to typowe meskie myslenie, ja rozumiem bo oni nie sa w satnie wyobrazić sobie pewnych rzeczy. Tak naprawde ciekawi mnie ile masz lat pewnie bardzo mało bo nie wyobrażasz sobie życia bez sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Pierwsza część wpisu przeznaczona była do radczyń radzących rozwód. One ten etap już przeszły i doskonale wiedzą że majtki na proporzec trafiają w jakiś czas po rozwodzie. Nie od razu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×