spotykanie z dwoma dziewczynami

Mam spory problem, tak wiem że pewnie kobiety nie zostawią na mnie suchej nitki, ale to do końca nie jest tak miało być, a wyszło jak wyszło. Sytuacja wygląda następująco, poznałem dziewczynę na portalu randkowym długo ze soba rozmawialiśmy w sumie to wydawało mi się że ona potrzebuj po prostu tak pogadać bo tak to wyglądało wiec tak sobie do Siebie pisaliśmy. Miedzy czasie poznałem dziewczynę o rok starszą okazało się że jest bardzo fajna spotkałem się z nią raz i umówiliśmy sie ponownie za dwa tygodnie. Ciężko mi bylo od tak po prostu zerwać kontakt z Iwoną bo fajnie mi się z nią pisało, ale ona sama ostatnio do mnie napisała i delikatnie zasugerowała spotkanie, nie wiedziałem co robić w końcu to tylko spotkanie więc postanowiłem się z nią spotkać, okazało się że jest bardzo sympatyczna i w moim typie. Teraz mam poważny problem, przecież nie mogę spotykać się z dwoma naraz, a nie wiem jakiego wyboru dokonać. Na dodatek mam jakieś dziwne wyrzuty ze nie powiniem tak robić umawiać się z drugą choć w sumie to tylko 1 spotkanie a z pierwszą dziewczyną nie jestem w związku i tylko raz się spotkałem, mimo wszystko czuje że nie jest to zbyt rozsądne. ale się wpakowałem co o tym sądzicie ? Przesadzam czy moje obawy sa uzasadnione, naprawdę tak jakos wyszło, to nie było z premedytacją,

żadna z nich nie jest twoją kobietą a koleżanek możesz mieć do bólu ważne żebyś był w tym co robisz uczciwy wobec wszystkich

DWIEMA

kiiixx :D to wszystko co masz do napisania w temacie? :D

też tak pomyślałem w końcu z nikim jeszcze nie jestem w związku, co innego jakbym zaczął z którąś chodzić, wtedy na pewno skupił bym sie na tej jedynej kobiecie, nie uznaje zdrad i w zyciu nigdy nikogo nie zdradziłem

tylko jesli ktoras z nich dowiedziała by się ze spotkałem sie z kims innym ? chyba reakcja nie byłaby pozytywna

dokładnie jest tak jak mówisz a nie możesz im po prostu tego powiedzieć?

ale co mam powiedzieć ? ze spotykałem sie z inną jak miedzy czasie Ciebie nie było bo to moja kolezanka z internetu ? myslisz że by to zrozumiała ? wątpie wiesz jakie sa kobiety

nie robi sie ludzi w chuja i nie randkuje sie z dwoma osobami na raz:o dorosnij

i przestan sie zalosnie tlumaczyc:o

ja tam bym ruchał bez zadnych skrupułów obie naraz

no przecież to pierwsze spotkanie to nawet randka nie była, spotkałem sie z pierwsza tylko raz z dzisaj chce poznac druga i to wszystko, czy to jest az tak bardzo niemoralne ? póki nie ma deklaracji i ni jestes z kims to chyba moge siś spotykac z kim chce ? a randkowac na dłuższa mete z dwoma na pewno nie bede chciałem tylko poznac drugą dziewczynę

nie oszukujmy się kobiety robią to samo póki nie wejdą w związek spotykają sie i randkują z paroma facetami

chyba kobiete z twojego 'podworka'

a nie mam racji ?

Zesrałem się

kiepski podszyw

o której dzisiejsze spotkanie?

ale co mam powiedzieć ? ze spotykałem sie z inną jak miedzy czasie Ciebie nie było bo to moja kolezanka z internetu ? myslisz że by to zrozumiała ? wątpie wiesz jakie sa kobiety masz powiedzieć PRAWDĘ jeśli chcesz zbudować coś co ma chociaż cień sensu

spotkanie o 20:00, wydaje mi sie ze na tym etapie nie robie jeszcze nic złego przeciez

na ŻADNYM etapie nie robisz nic złego jeśli nie manipulujesz ludźmi i sobą i jesteś po ludzku zwyczajnie uczciwy wobec ludzi/kobiet z którymi sie spotykasz po prostu dajesz im w ten sposób prawo do zajęcia stanowiska w danej kwestii

Ja tak mam często i w czym problem ? Z żadną nie jestem w związku więc mogę robić co chcę ...

a dokąd ją zabierasz?

zabieram ją do restauracji a pozniej to się zobaczy

obie też bierzesz do łóżka na zmianę ? to, że nie jesteś w związku nie usprawiedliwia twojego kurestwa.

no to ze sie spotyka z dziewczynami nie od razu znaczy ze z nimi sypia, nie ma tutaj kobiety co sie spotyka z paroma facetami ? od tak co innego jak juz sie zdecyduje na jednego i wejdzie z nim w związek to juz zupełne cos innego

twoje kolezanki pewnie tez umawiaja sie z kilkoma. i tak w konsekwencji kazdy kazdego bedzie podejrzewal, nie bedzie ufal i nic z tego wszystkiego nie bedzie. co bedzie sygnalem ze z jedna z nich wchodzisz wlasnie w zwiazek? a z druga nie, i spotykasz sie na stopie kolezenskiej? poza tym, wchodzac w zwiazek, nadal bedziesz utrzymywal kontakt z tamta druga?

parę łądnych lat temu, jeszcze za czasówłicealnyc,też spotykałam się z dwoma naraz, tylko że jeden był z mojego miasta a drugi z Krakowa... byłam zkaochana w nich obu naraz, tak że nie potrafiłam wybrać..... życie podjęło za mnie tą decyzję, straciłam ich obu i do dzisiaj załuję że z jednym z nich nie zostałam. Obydwaj działali na mnie bardzo, z tym że tlyko jeden nadawał się na męża.... radze ci wybrać i to szybko bo możesz zostać sam.

to ze sie spotkałes to nic złego. przeciez to tylko 1 spotkanie. jak nie całowowałes sie z żadną itp to nic złego. podejmij decyzje którą wolisz, jesli tą na żywo, to powiedz tej w necie, ze chcesz tylko kolezeństwa jak było wczesniej. a jak tą z neta, to tez z "na żwyo" powiedz, ze jednak to nie to

pierwszy raz w zyciu przytrafiła mi się taka sytuacja to kompletny bezsens bo mam zamiar jednej powiedzieć że spotykam się z drugą , i powiedzieć że kogoś poznałemalbo przestac sie z jedną spotykać, na dodatek jestem facetem przystojnym i raczej zawsze każda chce kontynuować znajomość, dlatego unikam takich sytuacji żeby spotykac się z paroma żeby nie być później miedzy młotem a kowadłem