Kolezanki z pracy przypiely mi latke "babiarza"

U mnie w pracy jest sporo kobiet, tyle ze wszystkie zajete - mezatki, badz w stalych zwiazkach. Lubie sobie czasem pozartowac, rzucic jakas aluzje do seksu, ale wszystko w granicach rozsadku. Tak mi sie wydawalo, bo z tego co zaobserwowalem kolezanki przypiely mi latke "babiarza". Owzem lubie pocalowac na dzien dobry, czy do widzenia w policzek kobiete, odwiezc po pracy do domu, czy umowic sie na piwo lub spacer. Najczesciej jednak inicjatywa wykazuja sie kolezanki. Nie musze zbytnio sie starac, bo same do mnie przychodza i proponuja spedzenie wolnego czasu po pracy. Tylko pozniej jakies ploty na moj temat rozsiewaja. Nie tak dawno temu bylem swiadkiem rozmowy dwoch kolezanek - nie wiedzialy, ze to slysze. Jedna zastanawiala sie glosno (mezatka), czy mnie nie zaprosic do klubu, aby potanczyc. A druga skwitowala to slowami: "zapros, na pewno cie kolega rozgrzeje". Rozsmieszylo mnie to, bo tak naprawde jestem spokojnym facetem, ktory czasami przywdziewa maske, ale absolutnie nie jestem babiarzem. Po rozstaniu z dziewczyna nie moge sobie nikogo bliskiego znalezc. Ogolnie nie bawie sie uczuciami innych, nie prowokuje. Po prostu jestem mily, a kobiety to odbieraja w inny sposob. Co zrobic, aby traktowaly mnie powaznie?

jesteś zbyt miły , miękki i do tego na wszystko sie babom zgadzasz - ciepła klucha musi być babiarzem

czyli jestes meska dziwka

Nie spoufalam sie zbytnio, nie za kazdym razem przyjmuje zproszenie wspolnego spedzenia wolnego czasu po pracy.

Ludzie gadali, gadają i będą gadać. Jak przestaniesz zaczepiać laski to zaraz przypną ci łatkę nudziarza.. Olej to, takie są kobiety ;)

hehe :D 99% racji, albowiem NAJWIĘKSZYMI PLOTKARZAMI NA ŚWIECIE SĄ JEDNAK PANOWIE

oczywiscie ze najwiekszy ploktarzami sa kobiety, takie sa fakty

ze panowie to najwieksi plotkarze. jak facet zdradza to pochwali sie tym faktem przed kolegami, kobieta natomiast zachowa dyskrecje.

sasasaas nie pierdol tylko posłuchaj bydła przy chlaniu zmienisz zdanie

ja mowie jakie sa fakty kobiety wiecej mowia, wiecej plotkuja, czy ci sie to podoba czy nie

ze panowie to najwieksi plotkarze. jak facet zdradza to pochwali sie tym faktem przed kolegami, kobieta natomiast zachowa dyskrecje. hahaa, dobre sobie my mowimy o plotkowaniu ogolnie,

kobiety więcej mówią ale MĘŻCZYŹNI WIĘCEJ PLOTKUJĄ :)

Jaki jest sens Twojego wywodu ? Chcesz żeby mężatki traktowały Cię poważnie? A może Ty się chwalisz jakim to niby babiarzem jesteś ... dziwna z Ciebie istota ...

Chce, zeby kobiety traktowaly mnie powaznie.

kobiety wiecej mowia i wiecej plotkuja, chociazby dlatego ze merytorycznie kobiety nie maja o czym rozmawiac, sa za ograniczone

sasasaas pierdolisz jak potłuczony posłuchaj tych męskich merytorycznych gadek o kopaniu piłki i najnowszych gadżetach jakie warto nabyć oraz dupach dookoła i OTRZEŹWIEJ

ale rozmowa o pilce noznej nie jest plotkowaniem! co innego jak kobiety gadaja o nowej sukencie kolezanki albo o jej randce

sasasaas aha... ronaldo jest gejem :D