Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no swietnie super

Mój facet chyba upadl na glowe

Polecane posty

Gość moze daj mu....
jakies kartki i kredki - moze lubi rysowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze daj mu....
a masz moze w tv programy dla dzieci typy cebeebies , mini - mini czy cartoon netwoork ? Macie jakies gry komputerowe czy na playstation ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no rzeczywiscie masz problem
a moze zadzwon do matki? dziecko obudzilo sie w obcym domu z obca baba, ktora sie na niego drze...pewnie jest w szoku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze daj mu....
no wlasnie zadzwon do matki i zapytaj sie co chlopiec lubi robic , czym go zajac do powrotu wujka - albo niech zabiera dzieciaka skoro ty nie dajesz rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, ja bym zrobiła tak: zamknęła psa zeby krzywdy mu nie zrobił, włączyła bajke jakąś w TV i usiadła i oglądała. Mały musi zobaczyć kto rządzi, bo juz na początku- zaniosłaś go to toalety, pozwolilas sobie wejsc na głowe. Powiedz mu jasno i wyaźnie, że jak się nie uspokoi to cały dzien bedziecie siedziec w domu i pozniej bym sobie usiadła i nie odzywała się do niego tylko zajęa sie np. Tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
A ile ty masz lat? Bo wypowiadają się chyba tylko dzieci. Jeśli chłopak cię poprosił o zajęcie się chrześniakiem to czy to taki problem? No chyba że też jesteś dzieckiem? Bo tak się zachowujesz. A nie przyszło ci do głowy że dziecko próbuje zwrócić na siebie uwagę? Najlepiej posadzić dziecko przed tv i mieć z głowy? Współczuję twoim przyszłym dzieciom. Dziecko potrzebuje uwagi. Może poświęc mu trochę czasu. Zapytaj co lubi robić? Zaproponuj że może się z nim w coś pobawisz, może lubi rysować, porysuj z nim, może lubi muzykę? Małe dzieci lubią tańczyć śpiewać, pośpiewajcie, zrób mu mikrofon z papieru, a może statek, sobie też zrób puszczajcie na misce z woda. Który wygra? A może mały coś zaproponuje? Bo rozumiem że mały nie wziął zabawek z domu, ale jak widzisz i bez zabawek można coś dziecku zaproponować.Zapytaj co lubi jeść to razem to przygotujęcie. Dziecko nie lubi być zupełnie samo, pozatym lepiej się rozwija jeśli robi coś z dorosłymi. A jeśli jest już z tobą to moglabys próbować sprawić by czuł się dobrze a nie traktować go jak intruza, dziecko to czuje i się buntuje. Powiedz mu że jeśli się pobawicie, przygotujęcie posiłek, zjecie go i będzie grzeczny to może jak przestanie padać wybierzecie się na lody czy inne słodkie. Napewno go zachęcisz do czegoś jeśli tylko chcesz. Chyba że nie lubisz dzieci? To zadzwoń do jego mamy niech go odbierze, ale nie pisz że dziecko jest niegrzeczne bo nie ma dzieci grzecznych. Każde trochę rozrabia a my musimy czymś dziecko zainteresować by było grzeczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maała29 autorka napisała, że cały czas jak coś proponuje to on wpada w histerie i krzyczy. On musi się najpierw uspokoić i dopiero pozniej cos porobią, bo z tego c pisz autorka nie sposób się "dogadac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej wyzej.......
chyba nie masz doswiadzenia z dziecmi piszesz ze nie ma niegrzecznych dzieci - to malo widzialas dzieci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
A jeszcze ci napisze bo widzę że nie orientujesz się wogóle w temacie dzieci. 3letnie dziecko napewno potrafi opowiedzieć co robiło itd. Więc jak pójdzie do domu powie mamie(bo napewno mama spyta jak spędził dzień)że cały dzień spędził przed tv albo że na niego krzyczałas to jego mama zadowolona nie będzie i pretensje będzie miała do chrzestnego czyli twojego chłopaka a może też tak być że już nie pozwoli chrzestnemu zająć się dzieckiem. A wtedy chłopak będzie miał do ciebie pretensje za twoja nieodpowiedzialność i będzie miał rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak małe dziecko jest
pod opieką obcej osoby? jego rodzice to patologia ze oddali dziecko chrzestnemu a on przekazał je dalej? nie wyobrażam sobie zeby mój tzrylatek znalazł się w takiej sytuacji idz na policje i tam go zostaw skoro twój facet olał opieke na ile dni on go przywiózł ?, przecież jemu psycha siądzie od takiego podrzucania różnym ludziom , w głowie się nie mieści jakimi idotami muszą być rodzice tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Mam dwójkę swoich. Często byłam nianią. I widziałam różne dzieci i wiem że odpowiednie zachowanie jest ważne. Autorka pisze że jest zdenerwowana, to niech najpierw sama się uspokoi dopiero niech weźmie się za uspokajanie dziecka. Jak ona ma uspokoić dziecko skoro sama siebie nie potrafi?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO MALEJ29
Widac ze to ty niczego nie rozumiesz Autorka robi co moze - przynajmniej sie stara . To jej chlopak podjąl sie tego zadania i cala robote zwalil na autorke - a to nieladnie z jego strony . Autorka nie ma obwiazku zajmowac sie w sumie obcym dzieckiem ( dla niej obcym ) A pretensje moze miec matka tego dziecka wylacznie do chrzestnego . A facet jesli obrazi sie na autorke to z niego bedzie swinia - bo postawil ja przed faktem dokonanym i poszedl do pracy . To facet olal swojego chrzsniaka a nie autorka . Inna kobieta pewnie nie zgodzila by sie na pilnowanie obcego dziecka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małaa29 a co ona ma z nim robić? chciała go zabrać na jakis plac dla dzieci ale nie dało się go ubrać. I nie powinno jej obchodzić ze ktoś bedzie miał pretensje o to, że mały siedział przed TV, w koncu to narzeczony powinien się nim zając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Hej czytaj dokładniej bo nie napisałam że nie ma niegrzecznych dzieci tylko że nie ma grzecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Hej czytaj dokładniej bo nie napisałam że nie ma niegrzecznych dzieci tylko że nie ma grzecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon do
matki dzieciaka, zeby przyjechala i go zabrala. Z tym kiblem mu rano popuscilas, niestety. Maly wyczuwa Twoje zrezygnowanie i niemoc, wiec tym bardziej bedzie sie darl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon do
matki dzieciaka, zeby przyjechala i go zabrala. Z tym kiblem mu rano popuscilas, niestety. Maly wyczuwa Twoje zrezygnowanie i niemoc, wiec tym bardziej bedzie sie darl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Hej czytaj dokładniej bo nie napisałam że nie ma niegrzecznych dzieci tylko że nie ma grzecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Hej czytaj dokładniej bo nie napisałam że nie ma niegrzecznych dzieci tylko że nie ma grzecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Prawda że chłopak fair nie postąpił, ale z domu nie uciekł. Jakby autorka kategorycznie wyraziła sprzeciw tego by nie było. Może niechętnie ale się zgodziła, a jeżeli się zgodziła to do czegoś to zobowiązuje, a dziecko niczego nie jest winne, a ona nie jest od wymierzania kar i krzyczenia. A co do lali i jej pytania"co ma autorka zrobić z dzieckiem?"dałam dużo przykładów trzeba myśleć i przeczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon do
Dzieciak zostal pod opieka autorki, wiec co? Ma w dupke mu wlazic i pozwalac na darcie sie? Nie mowie, ze ma krzyczec na niego, czy klapsy dawac, ale glos ma prawo podniesc, w koncu jest usiebie w domu i nie ma obowiazku znosic rozchisteryzowanego dzieciaka. Moja rada: zadzwon do matki, niech go zabiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja popieram Małaą 29
Podjęła się opieki to niech się opiekuje a nie na necie siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja popieram Małaą 29
Podjęła się opieki to niech się opiekuje a nie na necie siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie ze nie......,,,,
jej narzeczony podjąl sie opieki na dzieckiem tylko olal . Rano postawil autorke przed faktem dokonanym i po prostu sobie wyszedl ( zmieniajac plany - mial zajac sie chrzesniakiem ) . Jestem pewna ze autorka nawet nie zdlazyla sie sprzeciwic - jej narzeczony po prostu wyszedl oznajmiajac ze musi isc do pracy . Facet brzydko sie zachowal - nawet nie zapytal sie czy autorka nie ma innych planow . Zreszta nie rozumiem jak mozna zostawic 3 letnie dziecko pod opieka obcej osoby ( narzeczonej ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Autorka napisała że dziecko pożegnało się z wujkiem więc był też czas na kategoryczna odmowę(mogła w tym czasie wyjść z domu ale nie zrobiła nie odmówiła tylko pewnie z grymasem na twarzy się zgodziła). Teraz trzeba być odpowiedzialną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz ze zaraz zadzwonisz
na policje jak sie nie uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO MALEJ29
widze ze trzymasz strone nieopowiedzialnego faceta i tyle. Zakladam ze autorka topiku to mloda bezdzietna kobieta i pewnie nie zdawala sobie sprawy jaka trudna opieka moze byc nad niegrzecznym dzieckiem . Bo z tego co autorka opisuje dzieciak do grzecznych nie nalezy . Byc moze myslala ze dziecko bedzie posluszne , ladnie zje sniadanko , pobawi sie czyms , porysuje itp , a tu wielkie rozczarownie niestety ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Być może myślała... Co to za wytłumaczenie? Gdyby babcia miała wąsy dziadkiem by była. Myślała nie myślała, ale się podjęła. Jest dorosła niech tak się zachowa. A facet powierzył chrześnice swojej narzeczonej czy dziewczynie, może kiedyś żonie zaufał jej. Autorka może kiedyś będzie ciocia dla tego dziecka... Kto tu jest nieodpowiedzialny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×