Związana z aktorem

Witam. Jestem związana z osoba publiczną/ celebrytą i szlag mnie trafia jak czytam pudelka i inne tam. w dodatku nie chcę się pokazywać z nim. Mam dość.....

A teraz ktoś powinien stado pomarańczek spuścić ze smyczy.

czym ty się przejmujesz? przyciesz to innym byt nie związany z codziennością. Luz oni sobie wymyślą coś z palca. Robisz z siebie ofiarę

No to zerwij. Znajdź podobnego. Chyba każdy ma sobowtóra. A poza tym ludzie niewiele różnią się od siebie. Zwłaszcza faceci.

oczywiscie ,że pochwalić a najbardziej przyjaciółmi którzy za 100 zł zdradzają szczegóły z naszego życia. A najbardziej chciałam pochwalić się jego mamą która mówi ,że to "jego środowisko"....Tak chciałam się pochwalić

Jeśli jest związany z ZASP to faktycznie masz przesrane. :D

Kamila Łapicka?

No łapicka nie;) Przeciez wspomniałam o mamie, a tamtego mama chyba nie żyje z 50 lat;)

chyba nie dam rady No łapicka nie Przeciez wspomniałam o mamie, a tamtego mama chyba nie żyje z 50 lat O trololol. :D

Nie doczytałam. Ciężko w cokolwiek celować, bo polscy aktorzy są na wymarciu, a Ci co jeszcze dają radę są żonaci i nie pisze sie o nich na Pudelku. :(

interesuje zycie jakiegoś pustaka który swieci dupą przed kamerami dla kasy , mamy cię gdzieś , idz do swoich znajomych żalić się bo nas gówno obchodzą takie osoby

I miłość z ludźmi nie wygra. Bo za dużo jadu, bo za dużo karmieniem się nieszczęściem innych.

myslisz ze kogoś interesuje zycie jakiegoś pustaka który swieci dupą przed kamerami dla kasy , mamy cię gdzieś , idz do swoich znajomych żalić się bo nas gówno obchodzą takie osoby no i dalczego mnie obrażasz? Ja przed nikim nie świecę tyłkiem i nie mam zamiaru. Nie pokazuję się na żadnych imprezach. Jest mi przykro ,że jedziesz po kimś kogo nie znasz. Aż dziw bierze ,że jeśli nawet anonimowo szuka się wsparcia , choć jednego słowa, znajdą się tacy którzy chcieliby zobaczyć klęskę drugiego....

może po prostu przestań czytać te wszystkie brukowe portale i gazety ...co do pokazywania się publicznie to Twój wybór jeśli chcesz mieć swoje życie i prywatność to bardzo dobrze robisz tylko co na to wszystko Twój partner ?

Jesteśmy razem 8 lat, zanim zaczęła się cała nagonka mieszkaliśmy razem. Ja tak nie chcę. On to szanuje i akceptuje. Dziś mieszkamy osobno. Ufam mu.....Zazdroszczę Międzyzdrojów ...A ja mam swój Park ...

Wszystko ma swoją cenę, wygodne życie też. Chyba niewiele ludzi na ziemi ma wszystko bez żadnych kosztów :( Albo sie pracuje na dobrobyt i nie ma czasu życ, albo jest sie osobą publiczną i nie mozna sie spokojnie w tyłek podrapać

Łykacie lepiej od profesjonalistki. :O

Krowa, mogłabys tak pisac gdyby napisała ,że zapłodniło mnie ufo. Myslisz ,że sadzę kity bo co? Bo wg Ciebie jest to fikcja? Bo uważasz się za władczynię wszystkich forów i ludzi? Kto dał Ci władzę oceniać ? Faktycznie, bez sensu szukac w internecie wsparcia , gdzie sensownych osób mało a zawistnych panieneczek , które mają problem typu" jaka dziś szminka" jest więcej. Czesc. Dzięki za rozmowę.

Tam zaraz łykamy :)

chyba nie dam rady Krowa, mogłabys tak pisac gdyby napisała ,że zapłodniło mnie ufo. Myslisz ,że sadzę kity bo co? Bo wg Ciebie jest to fikcja? Bo uważasz się za władczynię wszystkich forów i ludzi? Kto dał Ci władzę oceniać ? Faktycznie, bez sensu szukac w internecie wsparcia , gdzie sensownych osób mało a zawistnych panieneczek , które mają problem typu" jaka dziś szminka" jest więcej. Czesc. Dzięki za rozmowę. Bo według mnie to jest fikcja i "władzę" by oceniać daje mi sam ten wyraz "forum". Dyskusja to i różne zdania na różne tematy, a jak dla mnie to tak, "sadzisz kity". A wiesz dlaczego? Bo moja rodzina od lat jest związana ze środowiskiem aktorów i powiedzmy, że na pewne rzeczy sobie pozwalają, a na inne już trochę mniej. Ich partnerzy także są w pewnych kwestiach "uświadamiani", więc... Jeśli to prawda, w co bardzo wątpię, to faktycznie lepiej będzie, jeśli nie będziesz tutaj tego wypisywać.

Plus, zostawianie takich "śladów", leciuchne przybliżanie sytuacji, która nie występuje. Pier­dolety i szalety.

No i wiedziałam ,że znajdzie się jak to w życiu zawistne dziecko ze słowami " nie masz lego , bo ja mam lego" Ręce opadają. Faktycznie nie ma co damo forum. Powodzenia dla rodziny na rozdaniu oscarów. Hej

Mogłaś zamknąć drzwi. :O Nie o to chodzi, zresztą z mojej strony nie jest to wcale powód do radości czy dumy i normalnie bym o tym nie wspominała - rzecz jest w tym, że ja to moje "lego" troszkę znam, a ludzie w owym środowisku wiedzą, że pewnych rzeczy się nie pisze, nie zdradza i kropka, rozumiesz?

Poza tym, już sam sposób w jakich piszesz budzi moje wątpliwości. :O

Buahahha Krowa, ale Ci pojechała heiheihe. Dajcie spokój. NIech pisze c chce, co cie to obchodzi? Jak piszą o małych fiutach i sraniu na siebie to kto komu broni pisania. Koszmarne te babska.

Bo? Mam pisac po angielsku? Arabsku? Jestem zwykła dziewczyną, pracuję jak każdy przeciętny człowiek. Krowa o co Ci chodzi?

Nie zabraniam jej pisać i nie każę przeca wypier­dalać, zarzucam tylko kłamstwo. Ale niech pisze, niechże pisze, że hej, ino to robienie z siebie ofiary...jak bruderszaft za pomocą Kubusia.

Krowa łohohoh jaki analityk psycho;)

chyba nie dam rady ---- po prostu przestan sie przejmowac. zerwij glupie znajomosci i on tak ze. Jesli chcecie byc razem to trzeba sie wysilic. Wiedzialas w co sie ladujesz.

nie każę przeca wypierdalać, - za to faktycznie tym Krakowem zalatujesz i slamsami. twoje wypowiedzi są niczym miód na serce Prof. Miodka.