jak opóźnić/przyspieszyć okres?

Bardzo mi zależy żeby zmienić datę okresu. 18 lipca jadę na obóz, a prawdopodobnie 23 dostane okres. nie chce zniszczyć sobie ponad połowy wyjazdu. Stąd moje pytanie. Jak przyspieszyć albo najlepiej opóźnić okres. Tylko nie mówcie, że się nie da oszukać natury i takie tam. nie obchodzi mnie co będzie potem. Dodam że mam 17 lat, seksu nie uprawiam, nie chcę tabletek, bo już za późno, bo skończył mi się. Jest jakaś opcja, że mogę go dostać w tym tygodniu jeszcze czyli jakieś 2 tygodnie wcześniej? i nie bardzo chcę iść do ginekologa, bo jak gadałam o tym z mamą to powiedziała, że przesadzam. A ja naprawdę nie chcę zepsuć sobie wakacji i boje się trochę tamponów. Proszę o pomoc!

no proszę pomóżcie mi! nie wiem co robić

polecam tabletki antykoncepcyjne

a nie doczytałam że tabletki nie, to chyba ogrom strrresu może coś dać. A tampony to nic strasznego a wygoda duża.

nie bój się tamponów, zobaczysz jaka to wygoda :) i nic strasznego

tylko jesli nie używałaś tampony to 1x używac na obozie, to tak dziwnie. ja tez sie ich bałam. próbowałam w domu, długo mi zajęło zanim 1 włożyłam hehebałam sie, ze nie wyciągne. a potem ile czasu moge z nich chodzic itp :p sposobów w sumie nie znam. ale tampony nie są złe.

no a taki tampon nie będzie przeciekał? i mogę pływać, bo to obóz nad morzem jest?

a ja włożyłam za pierwszym razem błyskawicznie i bez problemów, tylko najpierw dwa razy przeczytałam ulotkę :D na basenie nie przecieka, ja nad morzem zawsze używam w trakcie wakacji, pływam w morzu po parę razy dziennie i nic się nigdy nie stało

teraz jestem spokojniejsza ale i tak spróbuje czegoś na przyspieszenie. czytałam o herbacie z natki pietruszki i naparze z kwiatu czarnej malwy. może pomogą. dziękuje za pomoc!