od kilku dni boli mnie brzuch i jest wydety,co to moze byc?

nie jadlam nic innego niz zwykle,ani tez nie mialam dnia kiedy sie objadlam za bardzo.brzuch zaczal mnie bolec po stosunku i zaczal "puchnac" utrzymuje sie juz ktorys dzien z kolei, jak sie pozbyc tego efektu?i co to moze byc?

a slyszalam moze o kims takim jak lekarz?:O

zalegająca w jelitach

krótko.....idź się wysrać

zalatwiam sie normalnie, jestem na wakacjach wiec na lekarza troche poczekam bo nie mam ze soba papierka ze jestem ubezpieczona. da sie cos poradzic na takie wzdecie brzucha?bo bol jakos zniose ale wygladam jak w zaawansowanej ciazy:O

zalatwiam sie normalnie, jestem na wakacjach wiec na lekarza troche poczekam bo nie mam ze soba papierka ze jestem ubezpieczona. da sie cos poradzic na takie wzdecie brzucha?bo bol jakos zniose ale wygladam jak w zaawansowanej ciazy:O

zalatwiam sie normalnie, jestem na wakacjach wiec na lekarza troche poczekam bo nie mam ze soba papierka ze jestem ubezpieczona. da sie cos poradzic na takie wzdecie brzucha?bo bol jakos zniose ale wygladam jak w zaawansowanej ciazy:O

pewnie zjadłaś starego McNuggetsa. był taki przypadek: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5283512&start=180

zadnego nagetsa nie jadlam, zwykle domowe jedzenie niz ciezkiego czy wzdymajacego,nie za duza ilosc,nic gazowanego. da sie jakos zniwelowac tez brzuch zebym chociaz nie wygladala jak etiopczyk?

jajniki,lec do ginekologa. bo moze sie skonczyc zle

tak nagle jajniki by sie odezwaly? do ginekologa jestem umowiona na 25 tak kontrolnie to od razu porusze ta sprawe.czytalam inne fora to dziewczyny tak mialy jak sie za bardzo zagalopowali z chlopkami ale to mijalo po dniu a mnie juz meczy 4 dzien. moze masowanie brzucha cos pomoze?albo zrobic sobie jakas glodowke?