Związek córki ze starszym facetem, co robić?!

Moja córcia ma 19 lat, facet, z którym zaczęła się spotykać 32. Wiem, ze ona jest rozsadna dziewczyna i nie zrobi nic glupiego, ale mimo wszystko, jako matka martwie sie. Nie znam tego mezczyzny. Nie wyglada na swoje lata, moze tez dlatego corka spotyka sie z nim, jednak nie moge tego zaakceptowac, ze zainteresowal sie nia tyle starszy facet. Co robić?

gościu ją pewnie już zaliczył.

ja mialam 21 lat jak pzonałam męża wtedy 31 lat gorzej jak jest wieksza rożnica np. znam małżenstwo różnica 32 lata

Co do tego ,jestem pewna, ze nie. TO dopiero początki, ale obawiam sie, ze predzej czy pozniej moze do tego dojsc.

widze jedyne wyjscie skonczyc w mostu

prosze o normalne odpowiedzi, to dla mnie ważne.

a czemu nie mozesz zaakceptowac? Ja mam meza 10 lat starszego jestem bardzo szczesliwa, moi rodzice od razu go polubili i tak jest do dzisiaj

najpierw go poznaj a nie juz na zapas mówisz, ze bedzie zly

ja rozumiem że boisz się że facet wykorzysta naiwność Twojej córki ale może najpierw postaraj się poznać tego faceta za nim wydasz o nim opinię ....to że jest o tyle starszy nie znaczy że jest złym człowiekiem

Ja po prostu patrze na moją corke jak na dziecko a nie kobiete, dlatego tak bardzo ciezko mi to zaakceptowac. Moze macie racje, ze powinnam go poznac, ale najgorsze jest to, ze nie potrafie od tak zmienic myslenia, ze to normalne wiązać się z kims 13 lat starszym.

jesli jej bedzie z nim dobrze i bedzie czuc sie szczesliwa, jesli on bedzie jej dawal to co twoja corka potrzebuje to nie widze nic zlego w takiej roznicy wieku.

"Ja po prostu patrze na moją corke jak na dziecko a nie kobiete" a na niego jak na faceta dla siebie a nie dla córki

kartena......wiadomo że każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej a to że ona ma 19 lat nie znaczy że jest w pełni dojrzałą kobietą ale musisz jej dać szansę na to żeby dorosła i uczyła się życia a tak na marginesie co córka robi ?...uczy się ?...pracuje ?

dodam jeszcze że jak zaczniesz obsesyjnie córce zabraniać tych spotkań i nie starać się poznać tego faceta możesz ją stracić ...bo jak się zakocha to pójdzie za głosem serca a matka pójdzie na bok

Aktualnie, skończyła liceum, zdała mature i wybiera się na studia.

weź tak nie przezywaj - to normalne że za kilka tygodni lub miesięcy beda uprawiać seks i nic na to nie poradzisz - jest dorosła nawet jezeli dla ciebie wciąż jest dzieckiem - takie życie, sama też nie żyjesz w celibacie przecież

Ja także uważam,że jeżeli jest między nimi coś silnego to nie ma powodów do obaw jednak choć nie jestem jeszcze matką rozumiem Twój niepokój.

Zaproś go do domu na jakiś niedzielny obiad np. i dużo wyczytasz na pewno po jego wypowiedziach. Mów otwarcie o swoich obawach. Musi wiedzieć,że sytuacja nie jest dla Ciebie łatwa i chcesz aby Cię przekonał o tym,że Twa córka jest w dobrych rękach.

z tym zaproszeniem faceta do domu fajny pomysł ....możesz też dać mu do zrozumienia że liczysz na to że córka mimo wszystko skończy studia a on nie będzie jej w tym przeszkadzał tyle że ona na studiach pozna nowych ludzi rówieśników więc ten związek może szybko się rozpaść

Mój związek się rozsypał właśnie przez taką niepewność o tyle że tatusia mojej ex.Ja miałem 27 lat, moja ex 18, zakochaliśmy się po same uszy i było super.Jej mama mnie bardzo lubiła i nie przeszkadzał jej mój wiek natomiast jej tata jak mi gadał dzień dobry albo odpowiadaj do widzenia to robił to z wielką łaską.Co chwilę wypominał mojej dziewczynie że ona jest młoda i powinna sobie znaleźć młodszego bo on tego w domu nie będzie tolerował że spotyka się ze mną.Facet mnie nieźle wkurzał, robił różne durne sceny a moja ex niestety zawsze była za mamusią i tatusiem i olała nasz związek.

Jak sie kochaja to bedzie dobrze i zadna roznica wieku nie jest duza gdy jest dwoje ludzi chce byc ze soba i sa ze soba szczesliwi. Ja mam meza o 14 lat straszego.Na codzien nie odczowam roznicy wieku miedzy nami,jestesmy partnerami zyciowymi.Milo jednak jest gdy w moich ciezkich jakis tam chwilach mam obok siebie straszego silnego faceta ktory potrafi wesprzec dojrzalym i silnym ramieniem. Nie martw sie o corke,jak sie kochaja to beda szczeliwi nie zaleznie od roznicy wieku.

nie jest to aż tak duża różnica wieku. Ja miałam 21, mąż 31. Od 15 lat jesteśmy szczęśliwą rodziną. Nie masz powodu do niepokoju.Gorzej by było gdyby spotykała się z 14-latkiem

Autorko a gdyby tobą zainteresował sie np. facet 13 lat młodszy to by było extra nie ?