Spotkanie po "latach"...

Witajcie. Mam taki problem. Ze swoim byłym nie jestem już od ponad dwóch lat i od tego czasu ani razu się nie wdzieliśmy. Kontakt w sumie też mieliśmy sporadyczny. Ja przez ten cały czas mimo , że spotykałam się z innymi wciąż o Nim myślałam. Teraz nadarza się okazja. Przyjeżdża za kilka dni co naszego rodzinnego miasta ja na wakacje też tu jestem a więc postawnoliśmy się zobaczyć. I teraz moje pytania , jak powinnam się zachowywać będąc przy Nim? Czy mam mu okazywać jakieś zainteresowanie czy raczej być taka "niedostępna" , jaka być na przywitanie , prztulić Go , dać buziaka? Kompletnie nie wiem jak będe miała się wtedy zachować. Chciałabym Go jakoś sobą ponownie zauroczyć...Mam wiele obaw przed tym spotkanie ale przecież marzyłam o nim od takiego czasu... więc? Dacie jakieś rady ? Dziękuje z góry ;)

a z jakiego powodu sie z Nim rozstałaś? Dwa razy do tej samej rzeki to sie chyba nie wchodzi :)

a stara milosc nie rdzewieje to do czego sie ma? wlasnie dlaczego sie rosztalicie?

zachowuj się normalnie, jak z dawno nie widzianą przyjaciółką. w końcu kiedyś dla siebie dużo znaczyliście, a skoro się teraz chcecie spotkać, to znaczy, że nie jesteście wrogami :)