Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość barabapampapa

lepiej żeby dziecko wychowywała para homoseks. czy dom dziecka albo patologia?

Polecane posty

tej definicji, że dziecko moze by i cierpiałao, ale nie z uwagi na patologiczną rodzinę, co na patologiczne społeczeństwo. --- i to wystarczy jako powod by na razie nie dawac homo prawa do adopcji bo dobro dziecka jest wartością nadrzędną nad prawem o jakie się homoseksualiści upominają (nie wszyscy, wiele homoseksualistó jest przeciwnych wlasnie z tego powodu dania im prawa do adopcji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałęm sondaż przeprowadzony na homoseksualistach i bylo m.iin pytanie legalizacje zwiazków partnerskich i legalizacje adopcji i większość się opowiedziala zdecydowana za zwiazkami parnerskimi a za adopcją już ok 50% tylko... wiec oni tez mają swiadomosc jakie ich dziecko adoptowane moze meic jazdy w szkole!!!!! dzieciaczek odebrany rodzicom dysfunkcyjnym i oddany dwom gejom... to co mial 3 ojców hahahah i beka w szkole. przjeebane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
"Wykorzystywanie seksualne w dzieciństwie może mieć wpływ na orientację seksualną w życiu dorosłym. 47% homoseksualnych mężczyzn i 22% homoseksualnych kobiet było homoseksualnie molestowanych w dzieciństwie (w odniesieniu do 7% mężczyzn i 1% kobiet heteroseksualnych). z dupy argument, kto tu, kurwa, mowi o molestowaniu???? chyba glodnemu chleb na mysli... mowa jest o rodzinie i wychowywaniu. dotarlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
i to wystarczy jako powod by na razie nie dawac homo prawa do adopcji bo dobro dziecka jest wartością nadrzędną nad prawem o jakie się homoseksualiści upominają (nie wszyscy, wiele homoseksualistó jest przeciwnych wlasnie z tego powodu dania im prawa do adopcji) słaby argument... zawsze nowosci były w dziejach kontrowersyjne, jakby tak podchodzic ludzkosc nigdy nie rozwninełaby się . Myslisz,że jak pierwsze kobiety poszły do pracy, ablo zaczeły nosic spodnie , to z ich nie drwiono? Zmiany wymagaja zawsze czyjegoś poswięcenia, ale nie mozna trwac w tępocie... a takie dziecko z Zepołem Downa- w Polsce jak wyjdzie na ulicę to wzbudza smiech i drwiny jeszcze w wielu miejscach- i co ma nie wychodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponadto nie ma czegos takiego jak homoseksualista pedofil... bo pedofil to osoba któa odczuwa popęd seksualny do ludzi nie posiadających trzeciorzendych cech płciowych (czyli przed okresem dojrzewania!!!) a homoseksualista to osoba odczuwająca popęd seksualny do ludzi po okresie dojrzewania tej samej płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
lepiej, żeby dom dziecka. jest szansa, że osoba z domu dziecka znajdzie rodzicow, a jesli nie, to zalozy rodzine. powiedzcie mi taka rzecz: jaki wzorzec dla swojego przyszlego malzenstwa znajdzie dziewczynka (czy mloda dziewczyna) wychowywnana przez dwoch gejow? Czy bedzie wiedziala, jak sie powinna zachowywac jako zona, matka? Czy bedzie umiala okazac milosc mezowi? Czy bedzie wiedziala, jak sie powinien wobec niej zachowywac maz? Czy np. jesli dopadnie ja przyslowiowy wrecz konflikt z tesciowa, ktorys z jej "ojcow" bedzie umial jej doradzic, znalezc rozwiazanie? Czy syn dwoch lesbilek bedzie umial zachowac sie w swojej rodzinie jak maz i ojciec, skoro nigdy tego nie mial we wlasnej rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
- czy rodzina homo jest w stanie zaastapić rodzinę hetero (mowimy o normalnych ludziahc nie zadnej patologii itd) ale dlaczego ma nie zastąpic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
nie do licha a czy te dzieci nauczą się tego w domu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a takie dziecko z Zepołem Downa- w Polsce jak wyjdzie na ulicę to wzbudza smiech i drwiny jeszcze w wielu miejscach- i co ma nie wychodzic? - to zly przyklad dopiero:O dziecko z downem to przypadek losowy a danie dziecka do adopcji parze homo juz nie. jako analogia to prędzej byloby jakby ludzie rodzice chcieli meic dziecko z downem i robili takie invitro zeby lekarze uszkodzili chromosomy czy costam zarodkowi by urodzil się downik. to bys zezwolil?:) w koncu ich prawo, będa super sie opiekowac tym dzieckiem z downem nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
"Czy bedzie wiedziala, jak sie powinna zachowywac jako zona, matka?" czyli co, ze ma stac przy garach, tak? a czego sie dziecko nauczy w domu dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
987654321123456789 "Czy bedzie wiedziala, jak sie powinna zachowywac jako zona, matka? jesteś żoną? matką? Jeśli jestes, to dlaczego nie stoisz teraz przy garach? Jeśli nie jesteś, to wiedz, co cię czeka. Pytam, bo zastanawiam się, czy tatuś-gej będzie np. opowiadał córce, jak poznać TEGO męzczyznę (tzn. mężczyznę życia) albo kogo córka ma zapytać, jak nie będzie miała pokarmu w piersiach - matka tu jest wręcz niezbędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
"aki wzorzec dla swojego przyszlego malzenstwa znajdzie dziewczynka (czy mloda dziewczyna) wychowywnana przez dwoch gejow? Czy bedzie wiedziala, jak sie powinna zachowywac jako zona, matka? Czy bedzie umiala okazac milosc mezowi? Czy bedzie wiedziala, jak sie powinien wobec niej zachowywac maz? Czy np. jesli dopadnie ja przyslowiowy wrecz konflikt z tesciowa, ktorys z jej "ojcow" bedzie umial jej doradzic, znalezc rozwiazanie?" To jest pytanie chyba do psychologów, my wszyscy jesteśmy laikami. Nie wiem co wg ciebie oznacza- jak ma się zachowywac żona czy matka? Siedziec w garach i robic loda na zawołanie? Ja byłam wychowywana niby w normalnej rodzinie, ale moja matka... no cóz... ani razy nigdzie mnie nie zabrała, tylko co dzień lała jakzbiłam talerz. W sumie to wychowywał mnie ojciec i babcie. Jak mam miec takie wzorce to lepiej zeby matki nie było. W typowej polskiej rodzinie ojciec pracuje po 12-16 godzin i w domu go nigdy nie ma, a dziecko wychowuje w sumie matka- samotnie. I jaki wtedy wzorzec otrzymuje np. jej syn, uwaza, że facet moze cały dzień byc poza domem, potem wrócic, warknąc zeby zona podała piwo, przeruchac ją a następnie pic przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
"Pytam, bo zastanawiam się, czy tatuś-gej będzie np. opowiadał córce, jak poznać TEGO męzczyznę (tzn. mężczyznę życia) albo kogo córka ma zapytać, jak nie będzie miała pokarmu w piersiach - matka tu jest wręcz niezbędna." czyli co, rodzina w ktorej nie ma matki (np. umarla) to rodzina gorsza? a czy ty masz pojecie ile takich rodzin istnieje i to zupelnie normalnie? poza tym sa przeciez babcie, ciotki itd. wiec dzieciak nie bedzie zyl odlizolowany od kobiet kiedy bedzie miec dwoch ojcow do cholery, czy nie szczescie dziecka jest najwazniejsze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
o rany, to wy wszyscy jesteście z patologii? współczuję. Powiedzcie jednak, dlaczego córka gejów ma być pozbawiona np. - wspólnych rozmów (choćby o pierwszej miesiączce, o pierwszym pocałunku, o pierwszym razie - o seksie analnym i robieniu loda to raczej nie będzie chciała usłyszeć) - babskich plotek - wspólnego chodzenia na zakupy, mierzenia bielizny, przymierzania ciuchów matki, butów. No, dlaczego? Czy to nie patologia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
jako analogia to prędzej byloby jakby ludzie rodzice chcieli meic dziecko z downem i robili takie invitro zeby lekarze uszkodzili chromosomy czy costam zarodkowi by urodzil się downik. bzdury. Mowa była o czym innym. O narazaniu dziecka na ataki otoczenia. ZEspół Downa jest niby - faktem dokonanym-( nie do końca bo prawo pozwala płód usunac), ale chodzi o wybór- czy ma siedziec w domu odizolowany czy próbowac zyc normalnie. Z gejami jest podobnie, no i lesbijka moze miec przeciez własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
"Powiedzcie jednak, dlaczego córka gejów ma być pozbawiona np. - wspólnych rozmów (choćby o pierwszej miesiączce, o pierwszym pocałunku, o pierwszym razie - o seksie analnym i robieniu loda to raczej nie będzie chciała usłyszeć) - babskich plotek - wspólnego chodzenia na zakupy, mierzenia bielizny, przymierzania ciuchów matki, butów. No, dlaczego? Czy to nie patologia?" ale czy matka jest jedyna kobieta w rodzinie???? to nie ma babc czy ciotek????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
do 9876 nie: rodzina, w której nie ma matki, tylko: rodzina, w której zamiast matki jest ojciec, w dodatku gej (widzisz "subtelną" różnicę?), w dodatku nie rodzony (bo jeden na pewno nie będzie rodzonym, krewnym, a czasami i żaden nie będzie), więc w sumie obcy facet. Czym to się różni od wychowawcy w domu dziecka czy rodzica zastępczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
Pytam, bo zastanawiam się, czy tatuś-gej będzie np. opowiadał córce, jak poznać TEGO męzczyznę (tzn. mężczyznę życia) albo kogo córka ma zapytać, jak nie będzie miała pokarmu w piersiach - matka tu jest wręcz niezbędna. CO?????????? Buachachachachachacha.... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
do 9876 znajdź mi rodzinę, w której babcie i ciotki mieszkają pod wspólnym dachem :-))) chodzi mi o najbliższą rodzinę, czyli rodziców. Babcvie zwykle mieszkają kilkadziesiąt - kilkaset km i widuje się je od świąt. ciotki jeszcze rzadziej. A córka potrzebuje kontaktu na bieżąco. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do licha
ew - nie wiem, co cię śmieszy - to przykłady z życia wzięte... Ty z rodzicami o niczym nie rozmawiasz? Nie radzisz się? Patologia żeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
Czym to się różni od wychowawcy w domu dziecka czy rodzica zastępczego?? dyskusja juz schodzi na psy, aż żal odpowiadac. Trzeba miec zerowa znajomosc zycia, zeby zadawac takie pytania. Dzieci w domach dziecka są ofiarami gwałtów, przemocy, jest tam głównie patologia- bo te dzieci mają rodziców w 90 %, tylko oni nie chcą się nimi zajmowac. Dzieci z domów dziecka są straszną patologią same w sobie, trafic tam jak się jest normalnym... Nie mają własnego pokoju, mają uczucie bezdomnego psa, nikt nie poswięca im uwagi, wychowawca nie jest jeden, co chwila kto inny, nikt nie siedzi tam24 h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
nie do licha- ty jestes facetem? Bo nie masz pojęcia, chyba że z matką si.e nie rozmwaia na takie tematy??? Ja bym się chyba spaliła ze wstydu, rzeczy jej tez raczej nie przymierzylabym za Chiny ludowe, ona się myje raz w miesiącu, no i wazy ponad 100 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ew234wr
do 9876 znajdź mi rodzinę, w której babcie i ciotki mieszkają pod wspólnym dachem no ja mieszkałam z babcią, rodzicami, siostrą babci, ponad połowa rodzin mieszka z teściami, co w tym dziwnego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy taki temat, każda taka
dyskusja to malutka cegiełka do zbudowania tolerancyjnego społeczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jak ludziem sie tak
buduje ta obsesja orientacji seksualnej, dlaczego ludziom nie jest to obojętne kto z kim i jak sypia, dlaczego to taka wielka istotność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrqwqrrqrwq
Eh, ten świat schodzi na psy. Dzieci w rodzinach homoseksualnych? Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie jest obojętne kto z kim sypia , jego życie , jego wybory . Ale jeśli to sypianie zaczyna wkraczać w rozważania czy w związku z tym sypianiem nie moglibyśmy jako para gejów adoptować dzieci to zaczyana mnie to interesować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potrafisz sobie teoretycznie
wyobrazic świat w którym i opary hetero i pary homo wychowuja dzieci i nikt na to nie zwraca uwagi, nie rozróżnia, nie stygmatyzuje nie ośmiesza, po prostu nie zwraca na to uwagi? bezsprzecznie taki swiat byłby lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×