Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cięzko uwierzyc

Czy rzeczywiście jest prawdą że potwornie brzydki mężczyzna ale bardzo bogaty

Polecane posty

Gość cięzko uwierzyc

ma szansę na wartościową i w miarę fajną kobietę? Bo prawdę powiedziawszy to nie znam takich przypadków z życia codziennego. Niby czasami się podaje przykłady z show-biznesu czy czegoś podobnego, ale jak je widzę, to ci faceci wcale nie są znowu tacy brzydcy i możliwe że nadrabiają jakimś nieziemskim penisem. Weźmy sobie że człowiek z zarobkami na poziomie milion rocznie - może taki poznać fajną kobietę i mieć u niej szansę? I czy będzie mu wierna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Aha i proszę żeby nikt mi tu tych bredni że wygląd i pieniądze nie mają znaczenia. Bądźmy dorośli i poważni. Przecież widać jak się ludzie dobierają w pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że takk
na starośc i tak kazdy robi się brzydki, a zaradność jest ważniejsza niż uroda, która i tak przeminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot paczacz
A jaki to jest "potwornie brzydki"? Zdeformowany, czy coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fh
Czy będzie mu wierna to nie wiem ,ale na pewno bedzie mógł przebierać w panienkach. Sam kiedyś miałem taki przypadek , poznałem przez neta panienkę ,nie wiedzieliśmy jak wyglądamy, pisanie zawsze miło przebiegało , w końcu poprosiła mnie o fotkę ,wysłalem i ... cisza ,zero ,po kilku dniach napisałem,że szkoda,że nie jestem w jej typie i że ona tak uznała ,aby zakończyć znajomość,wspomniałem też ,że szkoda, bo mam kilka sklepów i chciałem mieć pomoc w jej osobie, ... w ciągu 5 minut się odezwała tekstem ,że nie jest brzydki,że jej się podobam i zaraz pytała jakie to sklepy ,z czym , ile wyciągam z tych sklepów, tak,więc taki facet na pewno będzie miał panienkę ,oczywiście materialistkę,ale w sumie każda taka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ema
oczywiscie ze wyglad ma znaczenie. ja latałam za brzydkim chlopakiem rok czasu, jak szalona. czasami tacy bardziej mnie pociągaja, intrygują niż klasyczni przystojniacy. warunek- musi mieć zadbane zęby ;) i fajny charakter oczywiscie, ot i wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Brzydki facet to facet np. 30letni, niski, łysawy z nadwagą, szpetną twarzą i kiepskim sprzętem w spodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Przykład faceta wyżej jest dość często spotykany u niektórych przedsiębiorców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Prócz sprzętu w spodniach bo o tym brak informacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ema
jesli nie niższy ode mnie to moze byc :P łysy- nie przeszkadza mi nadwaga- mozna schudnac a ze sprzetem to roznie, zalezy jak kiepski :P czy autorze opisujesz swoj przypadek :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydkośc to pojęcie względne
jak brzydki się opatrzy, to wydaje się ładny, no ale brzydki to musi czymś zaimponować. Brzydki bez kasy być nie może i może liczyć tylko na bezdomną bez zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Oczywiście że nie mój przypadek. To już przedstawiłem najgorszego faceta jakiego sobie mogę wyobrazić. Weźmy na przykład 30letniego milionera, 165 cm wzrostu, 10 cm ptaszek, z nadwagą, łysawy, szpetna twarz, krzywe zęby i nadmiernie owłosiony. Te miliony mu w czymś pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot paczacz
Zależy jeszcze co ktoś uznaje za "brzydkie". Mówcie co chceci, ale faceci w typie Krysi Ronaldo też mogą kogoś obrzydzać. Mnie na przykład;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjdlstdbcngfgdteu
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ema
nie pomogą :P w takim sensie jesli chce "normalnej" dziewczyny, pustaki polecą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot paczacz
"Weźmy na przykład 30letniego milionera, 165 cm wzrostu, 10 cm ptaszek, z nadwagą, łysawy, szpetna twarz, krzywe zęby i nadmiernie owłosiony" Nie widzę w tym opisie nic, czego miliony nie mogłyby zmienić na lepsze - z wyjątkiem wzrostu. A jeśli chodzi o ptaka, to musiałby znaleźć bardzo ciasną albo taką dla której seks nie gra aż tak dużej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Ale zauważmy że prawie wszystkie jego cechy brzydoty nie były zależne od niego. Czyli taki jak się z kimś żeni to z dziwką która jest już przyzwyczajona do widoków przeróżnych paskudztw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
Wystarczy spojrzeć na prezesów niektórych dużym czy nawet średnich firm i ich żony. Wątpię by każdy z nich miał w spodniach nie wiadomo co. A tu proszę nie jeden przystojniak żony takiemu mógłby pozazdrości i to jeśli chodzi o wygląd i jeśli chodzi o charakter. Dziwne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co przedstawiłeś to można
łatwo przy pomocy milionów zmienić. Ja wolę brzydala niz pieknisia, który uważa się za nie wiadomo kogo, choc nic w życiu nie osiągnął. Ostatnio poznałam brzydkiego facet, ale ma tak uroczy głos, maniery i jest tak słodki, że mnie zauroczył. Do tego jest obrzydliwie bogaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot paczacz
Dokladnie tak. Mając miliony można całkowicie zmienić wygląd, a nie zastanawiać się, czy ta kasa kupi brzydalowi babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×