GRONKOWIEC ZŁOCISTY ZBIERA ZNIWO ZNOWU W PSK

W OSTATNICH DNIACH CZERWCA NA ODDZIALE POŁOŻNICZYM W PSK GRONKOWIEC ZŁOCISTY ZNOWU ZAATAKOWAŁ. U NIEKTÓRYCH MATEK I DZIECI ZDIAGNOZOWANO ZARAZ PO URODZENIU LUB W PIERWSZEJ DOBIE ŻYCIA. JEDNAKŻE ZDARZYŁ SIĘ NIEODOSOBNIONY PRZYPADEK WYPISANIA DZIECI DO DOMU Z PODWYŻSZONYM CRP W 3 DOBIE NIE INFORMUJĄC O ZAKAŻENIU RODZICÓW. TAK TEŻ BYŁO W NASZYM PRZYPADKU. PO URODZENIU DZIECKA ŻONA PRZEBYWAŁA W SALI NA KTÓREJ DWÓJKA DZIECI I MATKI MIAŁY PODWYŻSZONE CRP. W JEDNYM PRZYPADKU bYŁO STWIERDZONE I WSZYSCY WIEDZIELI, ŻE DZICKO MA GRONKOWCA. MOJE DZIECKO URODZIŁO SIĘ ZDROWE W PIERSZEJ DOBIE MIAŁO CRP OK. 3.4 W DRUGIEJ 6.7. I TAK NASTĘ PNEGO DNIA ZOSTAŁO W NIEDZIELĘ WYPISANE DO DOMU. PO KILKU DNIACH NA SZYI DZIECKA POJAWIŁ SIE NAGLE OGROMNY GUZ, OPUCHLIZNA WILKOŚCI POŁOWY TWARZY DIECKA. BYŁ ZACZERWIENIONY. DZIECKO MIAŁO CIAŁO KOLORU MARMURKOWATEGO (CZERWONEGO). I TAK Z DZIECKIEM W STANIE KRYTYCZNYM TRAFILIŚMY DO DSK. TU POTWIERDZONO DIAGNOZĘ -GRONKOWIEC ZŁOCISTY MRSA (ang. "methicyllin-resistant Staphylococcus aureus" albo "multi-resistant staphylococcus aureus"). LECZENIE TRWA , DZIECKO NIEWINNE CIERPI. MAM NADZIEJĘ ŻE KILKU LEKARZY I PERSONEL ŚREDNIEGO STOPNIA Z ODZIAŁU POŁOZNICTWA PSK NIE SPI SPOKOJNIE...WŚRÓD TYCH LEKARZY PEDIATRÓW JEST LEKARZ KTÓRA BYŁA PRZY PORODZIE PONIEWAŻ BYŁY ZIELONE WODY PŁODOWE, LEKARZ KTÓRA BADAŁA NASTĘPNEGO DNIA I ROZMAWIAŁEM Z NIĄ I POTWIERDZAŁA ŻE WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU I WRESZCZIE LEKARZ ZE ZNANYM W ŚRODOWISKU MEDYCZNYM NAZWISKIEM KTÓRA WYPISYWAŁA I TWIERDZIŁA ŻE DZISIAJ STAN DZIECKA JEST W PORZĄDKU ALE ZA TYDZIEŃ TO NIE GWARANTUJE. TOTALNE BAGATELIZOWANIE ZAGROŻENIA, UWAŻAM ŻE MATKI Z DZIEĆMI U KTÓRYCH STWIERDZONO GRONKOWCA A PRZYNAJMNIEJ BYŁO PODWYŻSZONE CRP I PRZEBYWAŁY W SZPITALU OK 2 TYGODNI POWINNY BYC PRZENIESIONE DO ODDZIELNEJ SALI NP. 2 OSOBOWEJ. BYĆ MOŻE SĄ JESZCZE INNE OSOBY U KTÓRYCH STWIERDZINO GRONKOWCA. PIERWSZE OBAWY MOGĄ SIE POJAWIC PO 2 TYGODNIACH. PISZCIE