Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhvbgytbxdg

czy powinnam mu czasem odmawiac seksu?

Polecane posty

Gość fhvbgytbxdg

moze glupi problem, ale ja sie zastanawiam. jestesmy razem ponad pol roku, zwiazek mamy ogolnie bardzo burzliwy, ale chcemy nad nim pracowac. problem jest taki, ze ja jestem na niego non stop napalona. zdarzalo nam sie uprawiac seks i z 5 razy dziennie. ogolnie wszystko co mowie jest przesycone seksualnym podtekstem i praktycznie nigdy nie ma takiej sytuacji, gdy on by chcial, a ja bym odmawiala. zastanawiam sie, czy jemu to nie spowszednieje i czy nie powinnam tego rozgrywac jakos taktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatauuu
ja miałam podobnie.czasem odmawiałam. przedłuzałam zeby to o mnie zabiegał, zeby za mna szała jak ja za nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhvbgytbxdg
tylko kurde, nie wyobrazam sobie tego, ze cala az kipie, ale mu odmawiam i np ide sie zaspokoic do lazienki... ale mam wrazenie, ze on ma mniejszy temperament niz ja. wiadomo, facet jak facet, zawsze uda mi sie go jakos rozkrecic... moze po prostu powinnam przestac tyle wychodzic z inicjatywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatauuu
moj tez ma mniejszy temperament i czasem az musiałm go namawiac, ale kiedys mi powiedział zebym dała mu wieksze pole do popisu.biedny nawet nie zdazyl czegos zaplanowac a ja juz czekalam rozpalona.było mu przykro,chciał sie poczuc jak zdobywca, to on chciał mnie rozpalic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×