wiec jestem na diecie 1000 kcal i ciągle bym podjadała ale znalazłam sposób

jak mam ochote podjadać to kupuje najstańszy chleb, i żuję go a póżniej wypluwam do toalety albo gdzieś to jest mój sposób na podjadanie b najchętniej bym jadal cały dzień... udalo mi się opanować ciąge przegryzanie

szkoda mi trochę tego chleba ale co zrobić kupuje najtańszy własnie wypluwam druga kromkę bo niedawno jadłam

a ja znam sposób na schudnięcie przy 2500 kcal...

:)

To że masz ochcotę coś podjadać to oznaka tego, że nie dostarczasz swojemu organimowi potrzebnych mikroelemntów. Zajadasz bezwartościowe jedzenie i dlatego ciągle masz na coś ochote. Jedz wiecej warzyw i owoców na surowo a nakarmisz swoje ciało, bo być najedzonym to wclae nie oznacza mieć wypchany brzuch, ale najedzonym jest się wtedy kiedy Toje ciało ma dostarczone wszytskie witaminki, bo przcież to na tym poprawnie funkcjonuje.

odpowiadam na zarzuuty- jem bardzo duzo warzy i owoców- do tego odrobinę różnych bakalii i orzechów (są kaloryczne wiec nieduzo) ale mam zwyczaj podjadać głwoenie z ze stresu, emocjonalnie, dlatego tak robię z tym chlebem - żuje to daje mi jakies zaspokojenie i wypluwam ...

to musisz jesc bardzo mało skoro wychodzi ci tylko 1000 kcal

zuj lepiej gume a nie marnuj chleba kiedy na ziemi ludzie umierają z głodu :O