przestaly mi rosnac wlosy dlaczego?

przez 2 lata urosly mi do polowy plecow i od pol roku ani jednego cm , uzywalam wiele odzywek szamponow na porost ale zaden nie zadzialal:(

masz zniszczone?

każdy ma jakiś limit rośnięcia. Jednemu urosną do pięt, a drugiemu tylko za ucho (znałam taką dziewczynę).

LIMIT ROŚNIĘCIA:D:D:D Ty sama masz limit...umysłowy:/

a kim ty jesteś, że mnie wyzywasz? Gdybyś była taka mądra, to zauważyłabyś, że to sformułowanie jest żartobliwe - chociaż z myślą o takich mądrych jak ty chciałam dodać :-D Niemniej tak jest, że włosy nie rosną w nieskończoność.

mam tak samo zapuszczam grzywkę od grudnia 2011 roku i mało co urosła! jestem w szoku (sięga do czupka nosa) ile Wy zapuszczałyście swoją grzywkę

co to jest ten CZUPEK nosa?

a ja sie zgadzam ze jest cos takiego jak LIMIT ROSNIECIA, mi wlosy rosna do ramion w ekspresowym tepie gdy je zetne, ale dalej chocbym sie posrala i stosowala nie wiem jakie odzywki nie urosna.

włosy nie rosną bez końca nie widze nic zartobliwego w twojej wypowiedzi. mozesz dokladnie powiedziec gdzie ona jest?

czubek nosa jest tuż na dziurkami od nosa w kazdy razie wychodzi ze na miesiąc włosy mi rosną 0,5 cm

limit:O paznokcie też wam przestaną rosnąć?:o matko, co za ludzie:( włosy im dłuższe rosną wolniej bo cebulka włosa jest obciążona, poza tym mogą się też kruszyć, wiadomo końcówki włosów do pasa są już "stare" zniszczone i się kruszą, tym bardziej, ze używa się prostownic, suszarek itp.a nawet jak nie nieraz nie dba się o siebie dobrze (złe odzywanie) lub chcąc nie chcąc wystawia na promienie słoneczne i stąd wrażenie, że nie rosną.

coś z tym jest bo ja prostuje grzywkę prostownicą. to może dlatego tak wolno rośnie, bo na bieżąco się kruszy

jest tak ze wlosy mi nie rosna a np jak scinam grzywke to rosnie,chyba cos jest w tym ze maja swoj limit:(

włosy naprawdę mają "limit rośnięcia" ponieważ nasze włosy po jakimś czasie wypadają i w to miejsce wyrasta nowy wlos:)

łoniaki też mają limit a chciałbym zaplatać warkoczyki- co zrobić by rosły :)

Jak to jest jakiś długotrwały problem, to warto się chyba przebadać. Jak tak zrobiłam, wyszło, że mam niedobory witaminy H i pomogły tabletki biotebal z biotyną. Po jakichś dwóch miesiącach kuracji włosy zaczęły rosnąć