Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milandia1234

Zazdrosna - ja już nie mogę!

Polecane posty

Gość milandia1234

Witam, Mój problem polega na tym, że jestem zbyt zazdrosna o mojego chłopaka. Wydaje mi, że mnie kocha, bo często mnie przytula, całuje, czasami mowi, że kocha. Dziś mija już pół roku jak jesteśmy razem, a my już zamieszkaliśmy ze sobą (studenci), w sumie to od pierwszego dnia od kiedy jesteśmy razem to spędzamy większą część dni i nocy razem. Ale tak pewnego razu jak musiałam na godzine wyjść z domu to po powrocie zastałam mojego chłopaka przy laptopie (w sumie to norma bo dużo czasu spędzamy przy swoich laptopach), ale chodzi mi o to, ze ja z jego laptopa później skorzystałam i wiem, ze nie powinnam tak robić- zajrzałam do jego historii. Znalazłam tam masę filmików przy których „zrobił sobie dobrze jak mnie w tym czasie nie było. Póżniej zajrzałam jeszcze ze dwa razy do jego historii i za każdym razem jak zostawał sam to korzystał z tych filmików lub tez przeglądał dziewczyny na różnych portalach (badoo, fotka itp.) strasznie mnie to zabolało. Już nie raz zarzucałam fochy z tego powodu, tzn. nie powiedziałam mu, że widziałam co on robi ale przez moje aluzje on się domyślał. Teraz za każdym razem gdy wychodze z domu a on zostaje w domu mam ta świadomość, ze on będzie to robił. Nie wiem czy to moje myslenie jest normalne. Nie mówię tu, że nie układa nam się w sprawach łóżkowych czy coś takiego, bo wydaje mi się, że z mojej strony on jest zaspokojony. Zazdrosna jestem o te wszystkie dziewczyny, za którymi czasem się obejrzy gdy idziemy razem, za każdym razem gdy przesiaduje na Internecie to wydaje mi się, ze inne ogląda. Wiem, ze to może wynikać z mojej niskiej samooceny, ale myslę, ze jeśli nadal tak będzie to ja zastanowię się nad tym czy wart być razem. Jeśli chodzi o mojego chłopaka, to myślę, że nie zdradziłby mnie bo to raczej nie ten typ, ale moje durne myslenie już mnie powoli zaczyna niepokoić Podobnie było w moim poprzednim związku gdzieś po pół roku chciałam już go zakończyc bo byłam zbyt zazdrosna skończyło się na tym, ze po 9 miesiącach i przez moja zazdrość nie byliśmy już razem. Boje się, że to się może teraz powtórzyć. Poradźcie co mam robić, bo na dłuższą metę nie dam rady tak Mam nadzieję, że komus chciało się to przeczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz nauczyć się panować nad swoją zazdrością bo być może zniszczysz tym swój związek, lub przyszłe związki... to trudne, wiem, bo sama też kiedyś taka byłam, ale z powoli powoli się tego nauczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci jak będzie ---------
--------- zaraz dostaniesz 1000 odpowiedzi od naiwnych kobiet, że to normalne, że lepiej jak podnieca się dziewczyna na ekranie niż poszedłby do burdelu, że to tylko ekran a nie żywa kobieta i inne tego typu odpowiedzi. A wiesz kto ich udziela? Kobiety, którym się tylko wydaje, że to normalne bo już ich faceci, media, internet i takie fora jak to zdążyły przekonać, że facetowi wolno wszystko i jak Ty wychodzisz na godzinę a on już się od razu nie może potrzymać żeby nie obejrzeć porno to jest wszystko super bo "tacy są faceci" "taka ich natura" i inne teksty, które usprawiedliwiają takie zachowanie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbhebikc
hmmm moj tak nie robi. owszem czasem ogladnie sobie porno, ale to jest na prawde czasem, a nie ze jak tylko wyjde z domu to wiem ze on bedzie sie masturbowal przy porno. moze on jest uzalezniony od porno? dziewczyn z internetu? moze byl juz przed waszym zwiazkiem i nie wie jak z tego teraz wybrnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Co do mojej zazdrości to wiem, że muszę trochę nad tym zapanować. muszę po prostu uwierzyć w siebie, że nie jestem taka najgorsza jak mi się wydaje itp, chociaż to trudne. ale co do tego, że on oglada te porno to dla mnie nie jest zbyt normalne. zrozumiałabym jeśli nie widzielibysmy się kilka dni, tydzień czy tez miesiąc, ale nie nie to, że ja na chwile wychodzę to on już bierze się za laptopa. raz rozmawialiśmy o tym, to wspomnial, ze owszem - czasami mu sie zdarza "skorzystać z własnej ręki', ale tylko wtedy gdy nie uprawiamy seksu przez dłuższy czas. tylko, ze właśnie tego pewnego razu jak niestety weszłam w jego historię i znalazlam tam te różne strony i profile to nie było dłuzszej przerwy w łóżku, bo porzedniego dnia dużo czasu w nim spędziliśmy. więc sama się zastanawiam, czy jest sens bycia z kimś komu sie nie ufa i nie może przez to pozbyć się tych durnych myśli? Juz sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
a może to ja juz przesadzam? Może moja wyobraźnia za bardzo działa? od pewnego czasu nawet nie zagladam do jego laptopa, bo nie chce nic więcej tam zobaczyć co by mogło nakręcić jeszcze bardziej moje myślenie. Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhymy
Miałam podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowanaiezdecydowana
Musisz uwierzyć w siebie! przecież jesli facet Cię na prawdę kocha to te puste lalunie z internetu nie mają dla niego żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkj
jakby nie miały zadnego znaczenia to by nie ogladal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
fkj - no właśnie... Kurde, żeby nie ten "szczegół" w naszym związku to byłabym na prawdę z nim szczęśliwa jak jeszcze z nikim innym przedtem, ale po prostu nie mogę tego znieść. codziennie zastanawiam się czy warto z nim być czy nie, a tak nie powinno chyba być... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvvvka _ 22
miałam ten sam problem. Facet praktycznie codziennie ogladał pornole, wystarczyło ze wyszlam na 15 min a on juz sie masturbował:( Za kazdym razem gdy wychodziłam, zastanawiałam sie co robi. W łozku było nam tak sobie, starałam sie jak mogłam ale i tak czulam ze rywalizuje z pornolami. Jestem ładna dziewczyna, mam powodzenie u facetow ale przez to czułam sie jak smiec:( W naszym zwiazku było po zatym rewelacyjnie, on czuly, kochajacy a ja zastanawiałam sie czy to normalne, ze moze jestem chora ze go kontroluje, ze mam urojenia, ze powinnam sie leczyc. Teraz wiem ze to nie było normalne. Zdrowy facet owszem obejrzy sobie film z ciekawosci od czasu do czasu, dla rozladowania gdy dlugo nie sypia ze swoją kobietą. I tyle Skonczylo sie tak ze zobaczyłam w jego laptopie ze codzienne porno przestało mu wystarczac, zaczal ogladac anonse prostytutek, pozniej zaczal sprawdzac dojazdy do nich, numery telefonow. I w tym momecie sie pozegnalismy a ja wreszcie odetchnelam z ulgą mimo ze naprawde byłam z tym facetem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Dzięki Evvvvvka _ 22 za Twoja wypowiedź ;) Ja też sie zastanawiam czy to normalne. pamietam też kiedyś jak byłam u niego jak on wrócił do swojej miejscowości to też korzystałam z jego komputera. zamurowało mnie to co zauważyłam, bo tylko go włączyłam to na jednej zakładce była strona z jakimis pornolami otworzona. zamknęłam ją bo aż mi samej głupio sie zrobiło i jak on wrócił do pokoju to powiedziałam mu co tam było to mówił, ze chyba żartuje bo on takich rzeczy nie ogląda... i weź tu sie nie denerwuj ;/ Co do jego zachowania to jak pisałam wcześniej - nie mam żadnych zarzutów bo stara sie o mnie itd, ale własnie te pornole itp niszczą wszystko. Pomyślałam, że dam sobie teraz jeszcze "okres próbny" i zobaczę czy nadal bedzie to robił jak mnie nie bedzie razem z nim. Z jednej strony gdyby nie to, że zamieszkaliśmy teraz razem to łatwiej byłoby mi w ostateczności podjąć decyzję o rozstaniu, a tak to sama nie wiem już co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ferenczy
A mnie by się nie podobało jakby mój facet przeglądał fotkę. Kiedyś z byłym miałam taką sprawę. Miał konto na portalu randkowym, nie zawiesił go po tym jak się zaczęliśmy spotkać na poważnie więc mu powiedziałam, że mi to przeszkadza. Bez scen ani krzyków, powiedziałam, że przez to czuję się niepewnie i skoro mnie kocha to już nie musi szukać. Usunął je bez żalu. Co innego jak ogląda porno, olej to, to nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Ostatnio tez mi powiedział, że usunął fotkę, zeby pokazać, że to ja jetem dla niego najważniejsza a nie te moje durne myślenie. ale co z tego? Wiem, że ma jeszcze konto na badoo i niby mówi, ze nie moze go usunąć bo nie pamieta hasła. ok, skoro nie pamieta to jeszcze rozumiem, ale jesli nie chciałby mieć tam konta to bym tam nie zagladał a robi to praktycznie codziennie. Strasznie mi to przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
Normalne ze jestes zazdrosna. Moj tez kiedys zakladal sobie konta na roznych portalach, stronkach itd ogladal foty w sieci. Kilka razy byla awantura ale jak odpuscilam i nie zwracalam na to uwagi to mu sie znudzilo i mam spokuj. Nie panikuj... Kochana faceci juz tacy sa. Trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Dzięki Inimeg24 :) mam nadzieję, że mi przejdzie i jakoś nad tą zazdrością zapanuję bo na prawdę szkoda by było przez taką "głupotę" kończyć związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
Jak widzisz ze znowu cos oglada w sieci albo nawet pisze z kims to nie daj po sobie poznac ze cie to wkurza. Nie strzelaj ,,focha'', wogóle nie reaguj, nie rozmawiaj z nim na ten temat. Bedzie dobrze tylko troszke cierpliwosci uszy do góry... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
A co do pornoli to idzie sie przyzwyczaic... Ich nie kreca te laski które w nich sa. Oni (faceci) widza je jako typowe k**wy. gapia sie w to bo poprostu lubia sex... Jak zaproponuje jakas pozycje z pornola to sie nie denerwuj... Oni tylko to widza. a czy ta laska ma duze cycki, czy stado pryszczy na ryju nie interesuje ich wogóle. Uwież mi. Juz to przerabialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Co do pisania z innymi to nie pisze, ale wkurza mnie to, ze własnie przegląda inne dziewczyny na tych portalach i przy okzaji te pornole i przy tym sie tak podnieca. Z jednej strony moze i nie ma sie co aż tak bardzo przejmować bo to "tylko" internet ale mimo wszystko to sprawia, ze ja sama ze sobą się źle czuję. I denerwuje mnie ta myśl, że jak tylko wyjdę to on już do laptopa sie bedzie przysiadał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
To jak oglada pornola to sie dołacz. Wiem ze kobiety tego nie lubia ogladac ale to jest zlo konieczne... :P w sumie mozna z takiego sie sporo nauczyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
On nie ogląda tego przy mnie. Aż taki "odważny" to raczej nie jest. Robi to jedynie jak mnie nie ma w domu lub jak wróci do siebie na weekend. Już kilka razy myslalam sobie, ze nie wiem po co się tak tym denerwuję. były ostatnio ze dwa takie dni, ze nie obchodziło mnie za bardzo co on na tym laptopie robi i w ogóle i to było cudowne uczucie tak sie nie przejmować, ale niestety wszystko wróciło i zaczyna mnie to drażnić... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
To sama wejdz na ta stronke z porno i zapytaj który proponuje na wspólny seans. Zrobi mu sie głupio i z tym tez da sobie spokuj. Fajnego masz tego faceta. Przynajmniej ci sie nie nudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Oj powiem Ci, że wolałabym się więcej nudzić niż denerwować się przez takie coś he :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
A co do tego, że miałabym wejść na taką stronkę i cos wybrać to już wyobrażam sobie jego minę i reakcje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
Moze warto raz to przłknąć i miec spokuj z nerwami i zamyslaniem sie. Niech mu szczena opadnie. Fajne uczucie dla kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odwrotnie
oglądaj z nim, zyskacie na tym oboje, tobie przejdzie zazdrość, on nie będzie musiał się kryć, a resztę wypróbujecie w łóżku, same plusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
On by się wypieral, ze nic takiego nie robi. W sumie to ciekawa jestem jak on by naprawde zareagował, ale to musiałabym go chyba najpierw na tym przyłapać, bo nie powiem mu, ze kiedys do historii jego zagladalam. Juz sama rozmowa z Wami troche mi daje i może troche odpuszczę chociaż jeszcze jak myslę, ze np jutro on do siebie wraca a ja do siebie na weekend to juz w mojej głowie na pierwszym miejscu to, ze on na pewno znów bedzie te cholerne pornosy oglądał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
A niech sobie ogląda... Tyle jego. A wlasnie nie przylapuj go. Wez komputer i sama z siebie wyskocz z filmikiem. Że niby nic nie wiesz :) I dodaj ze jestes ciekawa co faceci w tym widza. Ciekawe co odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milandia1234
Tzn. on ogólnie się domysla o tym, że ja wiem, że on takie rzeczy ogląda bo często ja mam jakieś "ale" do niego jak wrócę do domu i wiem, ze to robił. Więc sama nie wiem czy miałabym mu to pokazywac czy nie bo pewnie wielkich efektów by to nie przyniosło i powiedzialby, ze dziwne pomysły mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inimeg24
Dziwne pomysły? Zapytaj co mu sie w tym tak podoba, czy tez by tak chcial i tyle. Niech mysli co chce. Jak tak bedzie jedno przed drugim ukrywac te pornole on ze oglada a ty ze wiesz to nic z tego nie bedzie. Zrób jak mowie a wszystko samo sie rozwiaze. I jak obejrzysz taki filmik to zobaczysz ze nie ma sie o co zloscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×