ZAZDROSC O FACETA, SERCE I JAKIS STRASZNY DÓŁ PSYCHICZNY...

Mam 22 lata. Studiuję geodezję. Po wakacjach będę na 2 roku, idzie mi dobrze, dojezdzam do uczelni codziennie 40km. Teraz wakacje...Mam chłopaka, ma on 29lat, pracuje, często kończy o 18, 19. W swojej pracy spotyka się z różnymi ludzmi, niestety z młodymi dziewczynami tez. On chce ślubu ze mną, ja tez jestem za. Jednak jestem strasznie o niego zazdrosna, o jego pracę, o to,że moze tam poznac jakas inną kobietę.. Dobija mnie to, ciągle o tym myślę. Cały czas myslę o tym, czy mnie nie zdradzi, czy to czy tamto... Nie daje mi powodów, ale ja wiele rzeczy sobie wyobrażam. Do tego opuściły mnie siły- coraz czesciej, codziennie mam okropne bóle serca, serce mnie ścicka i boli w klatce piersiowej. Chyba to nerwica. Mój facet jest zapracowany, widzimy sie na 7 dni w tyg jakies 4 dni w tyg. On jest przemęczony pracą, ale okazuje mi czułość, której dla mnie wciąż za mało. Czuję bezsens wszystkiego, cały czas boję się,że on odejdzie. Do tego rano nie mam ochoty wstawac z łóżka, i to serce.