Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

oh karol

Proszę o powazne odpowiedzi,dziwna sprawa.

Polecane posty

Mam trochę dziwny problem,z moja eks żoną.Otóż jesteśmy po rozwodzie mamy dzieci w wieku przedszkolnym.Problem polega na tym iż ona jedzie na wakacje do mojej matki z dziećmi.Czy to normalne?Matka wstydzi się jej odmówić bo to jej wnuczki.A ta zwali się jej na głowę nie jestem już z nią a ta ma tupet.Powiedziałem jej żeby pojechała sobie do pierwszej teściowej bo była już w małżeństwie,ja byłem jej drugim mężem,to nic nie odpowiedziała.NIe mamy rozwodu jeszcze,bo wszystko toczy się w sadzie nadal.w dodatku wyeksmitowała mnie z mieszkania,które ja wyremontowałem na wysoki standard,ale chuj zostawiłem dziecją.NIe wiem co o tym myśleć,moja matka wstydzi sie jej odmowic a ta jedzie sobie na urlop do mojch rodziców.Prosze o powazne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość himen87
może ona specjalnie to robi,powiedz swojej matce,żeby jej powiedziała ,że ze względu na ciebie nie może jej przyjąć,chociaz bardzo chce,ale tak nie wypada i tyle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli matka
nie potrafi jej powiedziec w oczy, to niech przynajmniej wymyśla jakieś wymówki - że wyjeżdża do siostry, że się źle czuje itp. ale jednak najlepiej byłoby gdyby jej powiedziała wprost, że wnuki owszem, mile widziane, ale była synowa niech sobie jedzie gdzie indziej na wakacje :P swoją drogą to jakas idiotka z twojej ex, bez honoru (jak większośc z nich zresztą ;) po rozwodzie dostają małpiego rozumu i im się wydaje że cąły świat się wokół nich kręci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loreal - jestem tego warta
owszem, masz problem ale ze sobą wasz rozwód chyba nie jest rozwodem waszych dzieci z dziadkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidkami sa ?
czy nie ? Zupelnie nie rozumiem ? dzieci jada do dziadkow .Czy moze z dziecmi tez sie rozwiodles albo rozwiodlas ? Tak mi sie wydaje ze karolka jestes raczej , a nie a karolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Wy to czytać lalki nie umicie?? "Problem polega na tym iż ona jedzie na wakacje do mojej matki" Ciekawe kiedy zabierze ze sobą kolejnego "męża" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka uk
no dokładnie. dzieci mogą jechać ona niech jedzie gdzie indziej tym bardziej ze jego matka wcale jej nie chce, tylko nie umie odmowić. A ex żona myśli, że sobie zrobi darmowe wczasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Nie bardzo rozumiem.....twoja zona zadzwonila do tesciowej i powiedziala, ze przyjezdza z dziecmi na wakacje, tak? i co, nie zapytala czy mozna? A twoja mama to nie ma buzi zeby powiedziec, ze dzieci chetnie przyjmie, ale bez niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zadzwoniła do mojej matki i powiedziała ze sobie przyjedzie.Moja matka jej nie znosi a ja z dziecmi nie brałem rozwodu tak jak mi ktoś napisał.Dorosna to sobie pojada do dziadkow.A ta suka chce sobie zrobic za darmoche wczasy.O to chodzi.Za nie jestesmy juz razem ja mam drugie zycie a brudas chce sobie zrobic wczasy.Matke zjebalem zeby jej powiedziala ale ona nie umie jej odmowic bo kocha wnuczki.A ja z dziecmi jezdze do rodzicow wiec jest kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jej wjechałem na ambicje zeby sobie jezdziła po swojej rodzince,a ta usmiechneła sie głupio.Bez szacunku saka,zreszta która suka ma szcunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Generalnie: Każda suka ma więcej szacunki niż pies który ją pierdolił. W poszczególnych przypadkach może być inaczej. Ale raczej nie w tym przypadku... (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahajaja
ciezarowka_trzecia co ma piernik do wiatraka bojakos nie widze sensu w wypowiedzi (? ) niby dlaczego jego byla ma jechac doswojej ex tesciowej. Dobrze jej powiedziałes bo ja znam takiego kolesia ktorego ex zaniedbuje dzieci i wymysla rozne bzdury a on czasem jej cos powie ale za delikatnie. Dobrze ktos zauwazyl ze malpiego rozumu te wszystkie ex dostaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem o czym mowisz
nie bardzo rozumiem,no bo jezeli nawet sie rozwiodles to dziadkowie sa i zawsze beda dziadkami dla Waszych dzieci i jest niezykle wazne zeby dzieci mialy kontakt z rodzina bo nie sa winne temu ze Wasz zwiazek sie rozpadl. Ja rowniez jestem w trakcie rozwodu, moj jeszcze maz mieszka w innym kraju, ale mam dobry kontakt z tesciowa i cala jego rodzina, znaja nasza sytuacje i wiedza ze problem byl i jest z nim, wlasnie zaprosili mnie na wakacje z dziecmi i jade bo dzieci maja moich rodzicow czyli jednych dziadkow ale chce zeby mialy tez drugich i bardzo pozytywne relacje z rodzina mojego ''jeszcze meza''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Karolku, mózg ci się lasuje
Pieprzysz chłopie, jesteście po rozwodzie, ale sprawa rozwodowa w toku. Zdecyduj się! Dzieci w wieku przedszkolnym, same nie pojadą, a dziadkowie mają prawo i okazję pobyć z nimi, ale Tobie się to nie podoba.Kiedy Twoje dzieci dorosną i będą mogły samodzielnie podjąć decyzję o odwiedzeniu dziadków, może już być za późno. Ty już masz drugie życie, szybko Ci to poszło, za szybko.Ale cóż, zobaczyłeś nową pindę, żona poszła w odstawkę.Teraz usiłujesz wbić klin między dziećmi a dziadkami. Chłopie zastanów się, sam jesteś życiowym nieudacznikiem więc nie krytykuj żony[póki co, to jeszcze jest żoną jak zrozumiałam] za jej chęci podtrzymania więzi dzieci z Twoją rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
Co nie zmienia faktu ,że dzieci może a nawet powinna do dziadków zawieźć ....ale sama powinna jak najszybciej opuścić ten dom. Chyba ,że faktycznie oczekuje wiktu i opierunku. Albo , dziadkowie cieszą się również jej obecnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjjshc
Półgłówku, a nie przyszło ci do głowy, ze może twoja matka lubi twoja zonę, ale ponieważ ty jesteś do niej tak agresywnie nastawiony, to boi ci się przyznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z ciebie z chłop
"Mam trochę dziwny problem,z moja eks żoną.Otóż jesteśmy po rozwodzie mamy dzieci...." A kto s was dziś do cholery nie jest po rozwodzi ? Co za durny naród, a dzisiejsi faceci to mięczaki. Jak tylko jest trochę ciężej to od razu rozwód i nowa kurwa u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakowkowik
skoro nie lubisz swojej ex, Twoja matka także to co za problem powiedzieć ex aby wybiła sobie z głowy ten pomysł, dzieci są za małe aby zajmowała sie nimi tylko babcia , więc nie ma tematu. Powiedz ex ze musi pokryć koszty pobytu SWOJEGO bo jej nikt utrzymywać niehce. Poza tym mślę, ze ona w ten sposób chc wrócić do Ciebie bo w innej sytuacji takie akcje nie mają miejsca. Nie wyzywaj matki tylko ją ochroń prze wariatką, która na sprawie rozwodowej powie, że wakacje spędza u matki męża - co prawopoobnie doda jej w oczach sędziny - to jest jakaś gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zalosny gosć z ciebie
rozumiem że ludzie mogą być w nienajlepszych relacjach, ale wypowiadac sie w taki sposóbo o matce swoich dzieci to DNO. Patrzac na styl wypowiedzi, widać twój parszywy charakter, moze twoja matka ją zapraszała a tobie sie nawet nie przyznaje, a jeśli nawet nie to mogla jej po prostu odmówić i tyle, a ty wylewasz swoje frustracje, rzucasz epitetami - żenada. Nawet jeśli bedzie tydzień czy dwa - to wydaje mi sie ze twoja matka nie zbankrutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×