nie wiem co zrobić...

wysyłam córkę na kolonie pływackie, córka ma 12 lat,w tym roku dostała pierwszy okres. Niestety wychodzi na to, ze w czasie koloni też będzie miała. Czy pozwolić dziecku na korzystanie z tamponów w tym czasie? Mam mieszane uczucia.... dziewczyny co byście zrobiły?

wiem, że każdy ma swoje sprawy ale jeśli ktoś byłby miły i dodał swoja opinię będę wdzięczna :)

nie ma tutaj żadnej mamy????

wez się nie kompromituj z takim czymś na forum znajomuch nie masz, jesteś zamykana w pokoju na klucz? odbij

okres nie przeszkadza w pływaniu.są specjalne wkładki .spytaj otylii jędrzejczak albo agaty korc.

myślisz że jak ma 12 lat i dostała niedawno 1 okres to będzie on regularny? ee nie sądze, ale w razie czego kup jej jakieś mini i poinstruuj jak ma to zrobic i tylw

zaszusasa a czym ja się kompromituję? pytam bo mam taką potrzebę, widziałam bardziej osobliwe pytania i jakoś ludzie na nie odpowiadali, nie zarzucając im kompromitacji. proteaza moja córka ma okres od pięciu miesięcy a od trzech co 27/28 dni to po pierwsze, po drugie ja nie pytam o to czy dostanie go na wyjeździe czy nie tylko czy pozwolić jej na używanie tamponów...? tak ciężko normalnie odpowiedzieć na pytanie bez takich zajadłości?

co coc cococococ 28 to nie mój wiek ale Twój rozum ma pewnie 8 ....

No ja miałam żal do mamy bo mnie zbyła i powiedziała ze nie mogę i przy drugiej miesiączce strasznie się męczyłam z przerwa w treningach ;/ a młodszą kuzynkę poinstrowała ze wszystkim.... Tak więc musiałam gadać z kuzynką. Co prawda ja dosć późno dostałam pierwszą miesiączkę, ale niektóre koleżanki w sekcji pływackiej używały już jako 11latki. Daj córce wybór, daj tampony i wytłumacz jak ich się używa a decyzję czy chce pozostaw jej, inaczej będzie miała do ciebie zal że nie mogła w pełni wykorzystać czasu spędzonego na kolonii.

ale czego sie boisz tamponów??? Możesz jej pozwolić ich używac (to pzreciez jednorazowe i po powrocie tego nie bedzie robić) Problem jest tylko z samymi tamponami. Musisz ja dokłądnie poinformować co i jak, jak to się zakłada itp. ja bym sie trochę bała, ze się wystraszy jak przyjdzie co do czego :-( Pamietam jaki ja przezywałam szok próbując go sobie włożyć, był malutki a i tak było ciasno i sucho i nie chciał wejść, wszystko mnie bolało ścianki pochwy się poobcierały :-( ogólnie masakra! Boze! takie małe dziewczynki już musza się martwić tym cholerstwem i nie mogą korzystać z życia i dzieciństwa :-(

pływaczka bardzo Ci dziękuję, ja wiem że czasem na taki w sumie nieskomplikowany problem ciezko jest sobie poradzić jeśli chodzi o własną córkę. Nie byłam w pełni przekonana czy pzowolić jej na te tampony. W sumie masz rację, pojedzie i jak się okaże że będzie musiała siedzieć na ławce a inni beda pływac... bardzo Ci dziękuję za radę :)

dodam, ze nie włożyłam tego tamponu za pierwszym razem, ani za drugim cyz trzecim. Zraziłąm sie a miałam 18 lat :-O do dziś nie używam tego cholerstwa Moze dołącz jej jakiś żel, zeby w razie czego sobei nim pomogła

no własnie to dla mnie jeszcze dziecko, ona ma dopiero 12 lat a ja już będę musiała ją poinstruować jak zakładac tampony :(

no wiesz kiedyś musiałabyś to zrobic w końcu, a ta kolonia przyspieszyła tylko sprawę. Pewnei CI ciezko, sama nie wiem co bym zrobiła, bo ja mam złe wspomnienia z tamponami. Taka mała dziewczynka moze odczuwać lęk jak bezie próbowała wspadzić sobie tego NIBY malutkiego tampona a on nie będzie mógł wejść, będzie go wpychać a on zamiast wchodzić bedzie sprawiał ból :-( Pokaż jje co i jak i powiedz, ze w razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości, zeby dzwoniła do Ciebie i daj jej wybór czy ma ich użyc czy nie

ja na twoim miejscu Na początek polecam tampaxy mini z aplikatorem. Aplikator jest gładki więc nie wyobciera i jako tak na początku to bardziej higienicznie wyglądało i było zdecydowanie łatwiej założyć. Za pierwszym razem miałam zwykły i też nie uradziłam, za drugim wziełam te z aplikatorem i bez problemu:)

dzięki dziewczyny za pomoc, to naprawdę dla mnie ważne a nie mam z kim o tym porozmawiać, więc tym bardziej takie rady są dla mnie cenne :)