Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyneczka78788

Zawiedziona płcią dziecka

Polecane posty

bardzo wspolczuje ,synek to taki mamy maly rycerz , moj ma 6 potrafi poprostu podejsc do mnie i powiedziec -kocham cie sto tysiecy razy-po czym obraca sie na piecie i odchodzi , obserwowal moja dlon z obraczka i stwierdzil -jak bede duzy to tez ci taki pierscionek kupie- caly czas cos dla mnie robi w przedszkolu ,naszyjniki, bransoletki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Ciebie zatkało? Masz wstręt? Autorko co ty wogóle piszesz? To mnie zatkało jak przeczytałam ten twój temat. Boże kobiety rodzą chore dzieci, niepełnosprawne, z wadami a ty piszesz że cię zatkało bo to będzie ZDROWA dziewczynka? Odbiło ci czy coś? Bo ja zupełnie tego nie rozumiem. Ja jak byłam w ciąży to nigdy nie nastawiałam się na płeć. Myślałam bez różnicy czy chłopiec czy dziewczynka bylebyło zdrowe i szczęśliwe. A ty co? Zachowujesz się jakby dziecko można było w sklepie kupić wybrać płeć kolor oczu włosów... Żal mi takich kobiet jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyneczka78788
znajomi to tacy ludzie nie z bliższego otoczenia tylko ludzie których znam ale nie utzrymuje bliższych relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????????????!!!!!!
ja wiem jednoo mam jedno diecko -coreczke kochana od doslownie dnia po stosunku i sie udalo choc latwo nie bylo cala ciaze mialam podtrzymywana kilka razy gnalam do szpitala z sercem na ramieniu cxy dziecko zyje i udalo sie donosic do terminu i cc ze wskazania i pierwszy krzyk boze jaki to byl piekny krzyk plakalam razem z nia ze szczescia ze juz jest,ze sie udalo, ze nie poronilam chcemy z mezem miec jeszcze 2 dzieci i mam nadzieje ze bedzie latwiej z nastepnymi ciazami ze dzieci urodza sie zdrowiutkie tak jak nasze pierwsze i obojetni mi czy bedzie druga dziewczynka czy chlopczyk chce tylko szczesliwei donosic i zeby bylo zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie............
Znajomym powiedz, że ci tak żal, że już odkładasz kasę na operację zmiany płci dla dziecka :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyneczka78788
Agonio---ciekawe jak bedziesz miała drugiego syna to tez tak mi napiszesz?kopara ci opadnie tak jak mi i se wtedy pogadajmy hihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małaa 29
Agonia współczujesz? Współczuć to można jak dziecko jest chore a nie zdrowej dziewczynki. Rozumiem że można być trochę zawiedzionym bo chce się mieć dziewczynkę i chłopca ale żeby się załamywac? To jest chore i współczuć to można, ale dzieciom matki o takim podejściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON aaaa
przyszła mama trojaczków - już Fajne podejscie :). moze sprobuje jeszcze raz, moze w koncu bedzie chlopak?:). Justyneczka78788 Co z tego ze druga corka, wychowaj swoje dzieci tak, by zawsze mimo swoich rodzin byly przy tobie cale i zdrowe. Zdrowia Ci zycze, plec jest o wiele mniej wazna niz ci sie wydaje - zachcianki i dasy odstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiemmm tego
AUTORKOOO JESTES JAKS NIE NORMALNA:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????????????!!!!!!
kobieto to ty nie wiesz ze zeby zwiekszyc szanse na chlopca trzeba probowac centralnie w owulacje? to gwarancji nie daje ale z tego o napisalas to moglas byc juz raczek pewna ze bedzie 2 dziewczynka to tak na marginesie ale mowie ci kobieto zmien nastawienie bo dzieciatko w brzuchu wyczuwa ze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem postawy autorki ja staram sie kilka lat i JAK by sie udalo poszłabym do czestochowy na kolanach i nie wazne jaka płec wazne zeby sie doczkeac co za bzdury jak mozna sie nie cieszyc z dziecka Boze:O zxal mi sie naprawde i tego biednego dziecka co ty wygadujesz kobieto brak śłow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo chciałam mieć syna
mam córkę. kocham ją. i jeśli następne dzieci będą córkami będę kochała je nie mniej niż pierwszą. hormony w Tobie buzują, to pewnie masz poczucie rozżalenia. po pierwszym "rozczarowaniu" myślę, że też będziesz się cieszyć, kiedy uświadomisz sobie, że są w życiu gorsze "nieszczęścia" niż bycie matką 2 córek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama trojaczków - już
Nie,my już raczej an trojaczkach poprzestaniemy :) . Chociaż mamy warunki i możliwości,to chyba jednak boje sie,ze znowu mogłaby być mnoga ciąża . :D Chociaż nie byłaby to tragedia,bo szczęście,ale po prostu wolimy pozostac przy trójeczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka z krużganka
czy wiesz jaką robisz krzywdę dziecku samymi takimi myślami???? gdybyś była dojrzała akceptowałabyś sytuację, dziecko to nie samochód, kurwa mać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie co bedzie...
wiecie co smieszne jestescie... jedna chce to druga co innego... to tak jakbys chciala frytki a ktos ci daje ugotowanego ziemniaka i mowi ze dzieci w afryce i tego nie maja wiec masz byc zadowolona i to zjesc... sorry za porownanie. ale taka wasza logika. ja zawsze chcialam miec corke. na pierwszym usg koles powiedzial ze bedzie syn. ucieszylam sie. na nastepnym usg powiedzial ze sie jednak pomylil i bedzie corka. i wtedy juz bylam skolowana.... bo oswoilam sie z ta mysla ze bede miala chlopca. duzo czasu mi zajelo "przestawienie" myslenia. a jak urodzilam pokochalam bezpamieci... po co psioczycie skoro wiadomo ze jak autorka urodzi oszaleje ze szczescia na punkcie malej? pozdrawiam Cie autorko i daj sobie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogu dziękuj, że
tak jak ja - nie usłyszałaś, że owszem jest wymarzona córeczka (syn był pierwszy) tylko CHORA i na pewno umrze zanim doczeka terminu porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do będzie co będzie
Kobiety tutaj są śmieszne bo mają jakieś oczekiwania względem płci dziecka? Dobrze, że ty jesteś poważna :D - cytuję dowód owej powagi: "jedna chce to druga co innego... ja zawsze chcialam miec corke." Czyli jednak to, że czegoś się chce nie jest takie śmieszne, kiedy odnosi się do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys widziałam na targu
taka koszulkę dla chłopców,z napisem. JESTEM RYCERZYKIEM MAMUSI Kupiłabym ja synkowi natychmiast,ale nie było juz takiego duzego rozmiaru;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie co bedzie...
nie ja tylko chcialam zauwazyc ze kazda ma inne marzenia. nie wszyscy jestesmy tacy sami. jedni maja wiecej szczescia i nie wiedza co to choroby itp. dlatego ich "problemem" jest plec dziecka. bo innych problemow nie maja i nie znaja. i dlatego musimy ich krtytkowac? kazdy ma swoj swiat. i co dla ciebie jest szczytem marzen dla autorki to norma... chcialam corke co w tym zlego? a autorka kieruja teraz hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjfyuiol;....
ja pier.....le co was pokopało z tymi jazdami na parki????????? czy one maja byc rodzenstwem czy sie miedzy soba rozmnazac ze ma byc parka????? wytlumaczy mi ktos???????? a ta od synka rycerza-uwarzaj zeby cie kiedys nie przypier..... jak go bedziesz tak na samoluba wychowywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuhjkhiuiijiji
Uważam że jednym w zyciu wszystko przychodzi łatwo i kasa i praca i dobra materialne i naprawdę się matrwia tylko o takie tam sprawy jak'płec'. Zgadzam sie z autorką że każda z nas ma jakis model rodziny zakodowany w głowie np.starsza córka potem syn czy na odwrót. To chyba normalne że sie marzzy o czymś że sie pragnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7ik8ol9o0l
agonia- ty jestes chyba lepiej walnięta niz autorka,bez przesady.to ja Ci moge napisac jak wspaniale jest miec córkę (a mam córke i syna więce mam porowanie),moge ją super ubierac,narmalnie obsypuje ja ciuchami,uwielbaim z nia chodzic po sklepach a ma dopiero 6 lat,robie jej rozne fryzurki,bawimy sie razem lalkami,zawsze wiem co jej sprawi radosc i ona chyba mnie tez tk uwielbia bo mówi mi np :mamusiu,zawsze chciałam cie miec...Synkowie juz tyle nie kupuje,młody nie lubi biegania po sklepach,woli majserkowac z tata.wiec nie uogólniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuhjkhiuiijiji
7ik8ol9o0l -------- świeta racja ,żeby agonia miała i sna i córkę mogła by cwaniakowac a tu z 1 synkiem i się mądrzy. I na bank nie marzy o córce :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE WY JESTESCIE TUTAJ
WSZYSTKIE ZDROWO PIERDOLNIETE:o DZIECKO TO NIE ZABAWAK ALBO AUTO KTORA SOBIE MOZNA WYBRAC TAKEI ZYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka mala
Justyneczka78788 troche ciebie rozumie,bo sama mam 2 corki, teraz jestem w ciazy i na usg lekarz powiedzial mi, ze najprawdopodobnie bede miala znowu corke ...w pierwszej chwili mialam takie dziwne uczucie, ale to byla tylko chwla...i wstydze sie za to, bo mam naprawde duzo radosci z moich dziewczyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal normalnie zal
ciekawe co byscie wszystkie zrobily jak byscie nie mogli miec dzieci czyc bylybyscie takie madre i czy tez byscie usilnie chcialy dziecko jednej płci :O:O zal mi co po niektorzych z was naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijanka mala
zal normalnie zal jak bym nie miala dziecka, to bym sie cieszla, ze wogole mam ...ale skoro juz mam, to chyba moge miec marzenia odnosnie plci...jednak na pierwszym miejscu stawiam zawsze zdrowei dziecka, to jest dla mnie najwazniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dncdsfdkkddk
dziewczyny ale po prostu większość rodziców chciało by mieć córeczkę i synka...Ja mam 3,5 letniego synka i za jakieś 2 lata planujemy kolejne maleństwo i powiem szczerzę że marzę o córce...:) ale myślę że mam marne szanse bo w rodzinie męża rodzą sie chłopaki i pewnie też będe trochę zawiedziona, ale to minie i będe kochała najbardziej na świecie swoje dzieci:) nawet jak będe miała dwóch synków...:) TO na pewno będą moje najważniejsze osoby w życiu, tak jak teraz jest jeden synek. Na trzecie dziecko nie bede mogła sobie pozwolić finansowo więc na razie myślę pozytywnie:). Pomarzyć można. Oczywiście że najważniejsze jest to by dziecko urodziło sie zdrowę, i to jest na pierwszym miejscu, a potem dopiero płeć>>:) Ale fajnie jest wychować synka i córkę...:) Takie moje zdanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JALINKAHALINKA
jakie cele jakie plany jakie marzenia? Dziecko będzie i tak miało swoje własne plany marzenia i cele. Chciałaś zaplanowac wszystko za dzieci? Jaka to różnica czy dwie córy czy chłopak i dziewczyna Życie dopiero napisze scenariusz a ty chciałabyś planować?-ciekawe co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pieprzycie
tak to juz jest w zyciu nie moznam iec to co sie chce do konca jedna marze zeby wogle miec a nie moga lub staraja sie po kilka lat drugie maja dajmy na to córke chca syna ale maja córke tak to juz jest nie mozna miec wszystkiego czego sie chce i tak jak sie planuje i trzeba sie z tym pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×