skurcze w 19 tygodniu ciąży

cześć od kilku dni mam silne skurcze macicy, wczoraj były bolesne i do tego bardzo bolał mnie krzyż. Pojechałam do szpitala i tak dali mi zastrzyk z No-spy i dostałam receptę na scorpolan no i mam dwa dni leżeć. Dziś też miała skurcze ale już nie bolesne. Sama nie wiem co mam myśleć może panikuję? pomóżcie

skurcze w ciąży to nie żarty. leż i stosuj się do zaleceń lekarza.

odpoczywaj jak najwiecej bo to nie ma zartow tym bardziej ze jestes w 19 tyg dopiero

tak robię, stosuję się do zaleceń lekarza, ale z tym leżeniem mam problem, już nie wspomnę o tym że mnie nosi ale to mogę przezwyciężyć, ale jestem sama i po prostu nie mogę leżeć bo muszę zrobić sobie jedzenie wyjść z psem i takie pierdoły których nikt za mnie nie zrobi. :(

A nie moze ktos na ten okres choc kilka dni zaopiekowac sie toba?

nie, jestem zdana zupełnie sama na siebie, płakać już mi się chce z tego wszystkiego. A w dodatku mieszkam w domku na piętrze i na głupie siusiu muszę lecieć po schodach, z kuchnia to samo. Już jestem tak załamana moją sytuacją że czasem mam myśli że lepiej będzie jak cos sie stanie, a tak naprawdę tak nie myślę, boje sie tych mysli

a co z twoim facetem jak mozna spytac?? kurcze nie dobrze ze tak po schodach musisz biegac schodz bardzo powoli i ostroznie

nie mam faceta, rozstaliśmy się zaraz po tym jak się dowiedziałam o ciąży, byliśmy ze sobą krótko i dopiero jak zaszłam w ciążę pokazał jaki z niego naprawdę człowiek

kurcze to bardzo przykra sparwa:( masakra ci faceci..to ile masz lat? rodzice nie moga ci pomoc?

mam 26 lat. Mama pracuje daleko od domu a z Tata oczekuje ode mnie obsługi zamiast mi pomóc. I tak to wygląda... Naprawdę lepiej by było jakby nie było żadnej ciąży i wszystko jakoś by się poukładało ale z drugiej strony nie chcę żeby coś się stało. Ale czasem sobie myślę że nie chcę tylko dlatego że miałabym wyrzuty sumienia jakbym coś zaniedbała, mam taki mętlik w głowie że szkoda gadać i naprawdę z nikąd wsparcia

masz moze gg?? sama jestem w ciazy mogla bym z toba popisac wesprzec cie doradzic jak masz ochote oczywiscie:)

mam gg ale wolałabym nie podawać na forum, podam Ci maila napisz a ja z tamtad wyślę Ci numer gg. crazy_girl_6@wp.pl może tak być?

dobrze:)

A co z szyjką macicy? Nie skróciła sie? Powiedzieli coś dlaczego te skurcze? Masz na dole jakiś pokój zeby tam sie przenieść? To nie żarty trzeba caly czas leżęc

nikt nie powiedzial mi ze szyjka sie skraca wiec chyba tu jest ok. pokoju na dole do ktoego moge sie przeniesc niestety nie mam ;( staram sie lezec jak najwiecej ale co musze zrobic to musze :(