Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mrucząca mu do uszka

facet i szybka znajomość ,hmmm

Polecane posty

Gość mrucząca mu do uszka

Niedawno rozstalam się z facetem, bolało, nie mogłam sobie poradzić. Minął jakiś krótki okres czasu, zupełnie nie spodziewanie w najmniej oczekiwanym momencie poznałam innego faceta i to w takim miejscu w którym nigdy nie myślałam że się spotkamy, nawet przez myśl mi nie przeszedł żaden związek, romans i to tak na prawde w mieście z którego chciałam uciec ze względu na poprzednie przeżycia. leczyłam serce po poważnym długim związku. Który jakby nie było był dla mnie ważny?ja byłam jego pierwszą, on moim pierwszym... ale okazało się że nic dla niego nie znaczyłam , zrozumiałam to po tym jak olał mnie zupełnie pewnego dnia, od razu postawiło mnie to na nogi i w jednej chwili uświadomiłam sobie że nie warto..... i nagle, zupełnie nie spodziewanie poznałam Jego.... Faceta któremu zawróciłam w głowie z wzajemnością... spotkaliśmy się zupełnie przypadkiem, wymieniliśmy numerami. Przyjechał z kimś jeszcze tego samego dnia,nocy... Rozmawialiśmy, wtedy na nic nie liczyłam,przez myśl nawet mi nie przeszło nawet to co potem się wydarzyło, zwykła rozmowa, tyle, spędzenie miło czasu, Drugiego dnia spotkaliśmy się było miło, pocałował mnie. Trzecia randka upłyneła w sferze pocałunków, przytulania,rozmowy,czułości. Zupełnie tak jakbyśmy znali się co najmniej kilka lat. Wczoraj również się spotkaliśmy, nasza 3 randka, poszliśmy na całość. Było świetnie, on czuły, delikatny, kochaliśmy się. Spędziliśmy razem cudowną noc. Sama nie myślałam że tak potrafie, prawie się nie znamy. Zeby było ciekawiej , dziś wyjechałam do innego miasta, a on pisze że teskni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
ale o co Ci wlasciwie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
a ty tęsknisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
no źle mi samej bez niego..... ale nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć,to nie za szybko się stało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
moze i za szybko, ale jak widac chce znajomosc kontynuowac wiec o co chodzi? jak by nie pisał ze teskni to moglabys sie martwic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
no właśnie, 3 ranka i seks.... jakoś tego nie mogę przetrawić, :) tutaj z jednym facetem,pierwszym,tyle lat a tu nagle poznaje kogoś i już... ale jak rano się obudziłam, nie żałowałam, sama siebie nie mogę zrozumieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
no to skoro nie zalujesz :) a poza tym Cie nie olal wiec tylko sie cieszyc. Ja ze swoim poszlam na 4 spotkaniu do lozka i jestesmy zareczeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
no to było nasze 4 spotkanie, tylko że pierwsze to było jeszcze z kimś, kolegą, a sam na sam to 3 i wylądowaliśmy na tylnym siedzeniu samochodu , he he, aż sama w to nie wierze :) powiem Ci że zrobił na mnie wrażenie, kochaliśmy się ze 25 minut non stop, :D Taki wytrzymały był... he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
hehe no to dobrze :) wazne ze nie na 1 a daleko od niego teraz jestes? napisałas mu ze tez tesknisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
no jakieś 160 km nas dzieli w tym momecie, odprowadził mnie na pociag,całował, nim jeszcze pociąg dobrze nie odjechał już pisał, że tęskni, że myśli o mnie... pytał czy ja też, napisałam że też.... kurcze nie liczyłam na taki obrót sytuacji że kogoś poznam w najmniej oczekiwanym momencie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaswsa
no to fajnie przeciez :) czym Ty sobie k obietko glowe zawracasz? :) a jak sie poznaliscie jesli moge wiedziec? to jest wyjazd na jakis czas czy raczej raz na jakis czas bedziesz wracac/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
no przypadkiem, on ze znajomym podjechali do nas jak zamawiałyśmy taxi do domu w nocy, he he :d my pochodzimy oboje z niemalże jednego miasta,nigdy wcześniej się nie widzieliśmy, aż tu nagle... ja przyjechałam do rodziny , poznałam Go,spędziliśmy razem 3 wieczory a dziś wyjechałam do miasta w którym mieszkam, pracuje a on został tam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
ciekawa jestem jak to dalej się potoczy :) tylko nie mogę sobie jednego uświadomić, że to tak szybko wszystko wyszło...:) ale może tak musiało być? dzięki za rozmowe, uciekam spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicilanka
Napisz dokładnie jak się poznaliście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrucząca mu do uszka
hmm i pisze że teśkni i mu smutno beze mnie :) kurcze, jak to życie czasami potrafi zaskoczyć człowieka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmooosik
ja swojego byłego poznałam na ezeo.pl wszystko było pięknie, burzliwa znajomość, która zakończyła się równie szybko jak zaczęła, ale przecież żyje się dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×