Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yhgfjghkghkljvljkl

do kórego cm rozwarcia bole sa jescze do wytrzymania

Polecane posty

Gość yhgfjghkghkljvljkl

a od ktorego cm zaczyna sie juz swirowac z bolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnio
Zależy od osoby. Raz na luzie siedziałam sobie prawie do 8cm a miałam oxy podawane. Drugi raz nie wiem ile było cm ale setki porodowe dawały czadu nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
Podnosze :) tez mnie to interesuje. Piszcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfjds
do 2cm potem było coraz gorzej...... rozwarcie trwało 17 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........................caAB
ja doszlam do 4 ale bol kladl mnie na kolana....chyba bylam malo odporna...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie ogolnie
caly porod byl do wytrzymania:-) odporna jestem na bol wiec nie przezywam jak to bylo strasznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
piszcie dziewczyny ja mam date na wywolanie za 5 dni i sie denerwuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsfjds
każda jest inna i ma inny próg bólu, więc nie czytaj tych wypowiedzi bo tylko bedziesz się denerwować i dziecko będzie niespokojne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez wywolywania latwiej jest wytrzymac bóle porodowe. Tak do 5 cm da sie wytrzymac bez problemu pod warunkiem ze sie nie przedluzaja w nieskonczonosc. Po oksytocynie ciezej niezaleznie od rozwarcia. Bóle sa naprawde bolesne a jak kaza lezec na plasko to czesto przechodza w bóle od kregosula i te sa gorsze od brzusznych. Moje rady: - chodzic, chodzic, chodzic!!! Muzyka na uszy, spiewac pod nosem i przechodzic kazdy kolejny skurcz. Czas szybciej plynie i czlowiek nie poddaje sie panice - ciepla kapiel naprawde pomaga - siedzenie na pilce Odradzam lezenie na plasko i dolowanie sie. Pogorsza sprawe i ból wydaje sie o wiele wiekszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam lubię członka mojego
mnie bolało od pierwszych skurczów. nie miałam pieniędzy na znieczulenie(jeszcze wtedy było płatne) i wyłam z bólu,dosłownie chodziłam na kolanach,nawet na tej piłce sako nie mogłam usiedzieć. gdybym rodziła teraz to TYLKO I WYŁĄCZNIE ZE ZNIECZULENIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
ja sie troche denerwuje ale z drugiej stromy juz nie moge sie doczekac bo mam dosc juz tego brzucha ! PISZCIE DZIEWCZYNY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
U mnie stopień rozwarcia nie miał nic wspólnego z siłą skurczów. Od początku do parcia bolało tak samo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Ja prz drugim porodzie albo będę siedzieć w wannie i wołami mnie stamtąd nie wyciągną albo biorę znieczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam oxy
i ciężko było mi wytrzymać tak od 7 cm no ale od 7 cm do 10 poszło już błyskawicą więc nie było źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Jak szłam na porodówkę skurcze miałam co 2-3 min. Położne z patologii mnie żegnały i mówiły że lada moment urodzę bo widziały że cierpię. Myślałam że z 6cm to na bank jest rozwarcia. Na badaniu okazało się że ledwo na opuszek i tak się jeszcze męczyłam 12 h. Dla mnie cały czas było bardzo boleśnie a wydawało mi się że jestem taka odporna na ból, bo przeżyłam powazny wypadek samochodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to się ma do Waszych
ciekawie to się czyta, a jak zaczyna się rozmowa o rozmiarze penisa to żadna nie schodzi poniżej 10cm obwodu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfufeiyresoif
podnosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak to się ma do Waszych a ty penisam partnerce na 10 cm rozwierasz godzinami szyjke macicy ?? no wlasnie- nie masz pojecia to sie pajacu nie odzywaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę się uśmiałam
no ale 10 cm obwodu penisa to nie to samo co 10 cm rozwarcia zresztą penis nie rozwiera szyjki :O inaczej bym dzieci nie chciała widać dogłębną znajomość tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę się uśmiałam
no ale cóż dla niektórych pochwa to to samo co szyjka macicy :O i co teraz tam młodzież robi na biologii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest niesprawiedliwie..
siostra mojego męża urodziła syna w sobotę,to jej drugie dziecko.Jest mi tak źle i myślę jakie to niesprawiedliwe jak słucham o takich porodach jak jej : dwa parcia i wyskoczył.. 1 szewek ma,nic nie boli. Cały poród 3 godz. A mi same łzy napływają do oczu jak pomyślę ile ja musiałam się nacierpieć.. Mój drugi synek ma prawie 3 mies.a wspomnienie tego bólu (i tego w połogu po szyciu nacięcia i pęknięcia) takie żywe.. Dlaczego jedne rodzą tak szybko i bezboleśnie a inne muszą się tak męczyć?!?! Co do cm to pojęcia nie mam bo średnio miałam siłę na słuchanie tego co mówiły położne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cm tu nie maja znaczenia, bo ja miałam skurcze parte a nie miałam rozwarcia a nagle mi sie zrobilo 5cm z niczego połozne były w szoku bo 5 minut wczesniej mi sprawdzali wzieli mnie na porodówke a tam jak juz zaczynasz rodzic i przec to te bole inaczej sie oddczuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
jak to jest niesprawiedliwie.. jak ja Ciebie kobieto rozumiem. U mnie w sumie 17 h bóli a na koniec CC i ból ciągnacej rany przez 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tez miałam kilka parc i mała wyskoczyła! całosciowo 3h i po porodzie hehe ale ja troszeczke pekłam wiec mnie zszywała ale to troszke wiec nawet tego nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest niesprawiedliwie..
no to może.. ja taki miałam pierwszy poród, bardzo długi, z oksytocyną i wlekli mnie pod pachy na salę operacyjną na wpół przytomną na cc. Synek 3pkt Ap.. Rana też cholernie długo bolała. Drugie dziecko dzięki mądremu lekarzowi urodziłam sama,ale papiery na cesarkę już podpisałam.. Sytuacja była taka sama. Główka nie schodziła. Jednak lekarz nie dopuścił do takiej sytuacji jak wtedy tamte położne. Zwlekały z cc i czekały na cud.. I cudem jest że synek w ogóle żyje i nie ma jakiegoś porażenia. Coż , takie życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvfdvbds
10 cm OBWODU penisa buehehe:) Co za idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×